Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość voxal

Cwana dziewczyna mnie wycyckała i oszukała a nie wiem co mam teraz robić,

Polecane posty

Gość voxal

Sytuacja wygląda jak z jakiegoś filmu a zapewniam, że to zdarzyło się mnie na prawdę. Poznałem fajną dziewczynę. Zadbaną, szczupłą z idealną figurą i wydawało mi się, że sympatyczną ciepłą wesołą kobietę - taką jaką szukałem. Po pół roku zamieszkaliśmy razem. Było jak wszędzie. Wzloty i upadki, ale zdecydowanie więcej było tych wzlotów. Ona nie pracowała bo jak to mówiła szukała pracy ale nie mogła znaleźć. Z perspektywy czasu widzę, że jej było wygodnie nie pracować, a że nam na wszystko starczało ( dzięki mojej pracy po godzinach ) to po co miała pracować :o Po roku wzięliśmy ślub. Na szczęście cywilny. Jako, że ona nie pracowała kupiliśmy mieszkanie na kredyt. Moim błędem było to, że kredyt wziąłem na siebie, ale ją ustanowiłem współwłaścicielką ( do dziś nie wiem dlaczego na to się zgodziłem... :o ). Zaraz po ślubie żona zaszła w ciążę i urodził nam się synek - Kacperek. Dawałem z siebie wszystko aby niczego nie brakowało. Ale zaczęło mi podpadać zachowanie żony. Często wychodziła wieczorami i telefon miała zawsze wtedy wyłączony. Po pół roku ona mi oświadcza że dziecko nie jest moje ale ja nie mogę nic zrobić by zaprzeczyć ojcostwa bo minęło pół roku ( chore polskie prawo ). Na dodatek ona chce rozwodu i zatrzymania mieszkania jako matka z dzieckiem. Jej matka miała znajomości i załatwiła jej dobrego adwokata który podczas rozprawy jej przyznał mieszkanie. Dodatkowo podczas sprawy o alimenty wyszło, że muszę płacić jej na nie swoje dziecko bo minęło te pół roku i istnieje domniemanie, że dziecko urodzone w małżeństwie jest męża. A tylko 6 miesięcy jest na zaprzeczenie ojcostwa i nic nie zrobię. Teraz mam do spłacenia kredyt w którym mieszka ta suka ze swoim gachem i jeszcze mam płacić alimenty na nie swoje dziecko !!!!!!!! Jak tak można ja nie rozumiem !!! Co mogę z tym zrobić ? Czuję się jak jeleń. Spłacam nie swoje mieszkanie i jeszcze płacę alimenty na nie swoje dziecko !! A oni śmieją mi się w twarz. Co robić ????? Tu jest przestroga dla facetów - nie ufajcie dziewczynom bo wyjdziecie na tym jak ja !! Jak bierzecie kredyt to mieszkanie TYLKO WASZE !!! I róbcie badania na ustalenie ojcostwa zaraz po urodzeniu dziecka bo widzicie jak to się może skończyć :o Nie warto byćdobrym wobec kobiety bo ta obróci to przeciwko tobie... :-( POMÓZCIE PROSZĘ !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodaj to
cóż, żal mi Ciebie. Pewnie nie zasłużyłeś na to. Jednak nie generalizuj wszystkich kobiet do jednego wora, bo ja nie moglabym postapic tak jak Twoja zona. W moich standardach moralnych nie miesciloby sie takie zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I've got a power
trzeba było myśleć głową a nie główką palancie :P najważniejsze, że szczupła prawda ? idiota :o dobrze ci tak szowinistyczna świnio :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifa rafa
weź sobie dobrego adwokata i zrób testy DNA, nie wierze że z tym się nic nie da zrobić. poza tym może jej się należeć pół mieszkania ale nie całe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna38latka
Niestety masz niewielkie szanse by alimenty były cofnięte, ale..no właśnie..istnieje pewna możliwość. W tym zakresie mam niewiele do powiedzenia, ale obejrzyj archiwum interwencji na polsacie. Kilka dni temu był reportaż w podobnej do Twojej sprawie. Jedna mnie tylko rzecz zastanawia. Czemu spłacasz mieszkanie w którym nie przebywasz? Wyprowadziłeś się by ułatwić życie tej babie? Jak długo już je spłacasz? Z moją zawziętością to wolałabym oddać mieszkanie bankowi i odżałować pieniędzy, które zainwestowałam. Bardzo Ci współczuję. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sipsi
napisz na forum prawnym , albo najlepiej poradz się prawnika , chyba jest jakieś wyjście z tego żeby zmusić byłą żonę do współpłaty za mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voxal
Zrozum, że testy DNA nic nie dadzą bo w tym chorym katolandzie jest tak, że jak minie 6 miesięcy po urodzeniu dziecka w małżeństwie to facet od razu z urzędu staje się ojcem i nie ma możliwości zaprzeczenia ojcostwa. I on płaci alimenty. To jest zrobione podobno po to by zabezpieczyć przyszłość dziecka, ale ja uważam, że to po to aby kobiety się puszczały i nie ponosiły konsekwencji :o Co do mieszkania to sytuacja wygląda tak, że moja była żona oficjalnie nie jest nigdzie zameldowana i sąd nie wywali na bruk matki z dzieckiem. A ja muszę spłacać kredyt na mieszkanie w którym ta suka mieszka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szit szit szit
znajdź dobrego adwokata.Kurcze,ale jeśli kredyt jest na ciebie:( ? No kurwa,przecież żyliście razem....top niby ,gdy się jest małżeństwem to mieszkanie jest wspólne,a kredyt nie? szukaj adwokata nie ma co .Wycyckali cię !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajne prowooooooo
7/10 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna38latka
I jeszcze jedna sporna kwestia. Jeśli kredyt zaciągnąłeś podczas trwania związku małżeńskiego to nie ma znaczenia, że jest na Ciebie. Jeśli Ty go nie spłacasz, będzie musiała spłacać go ona. Znam to z autopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voxal
38 latka - nie mogę oddać mieszkania bankowi bo gdzie podzieje się "biedna samotnie wychowująca dziecko matka bez zameldowania" ? :o Nie chciałem tam mieszkać bo ten facet to typ takiego bad boya - zbira napakowanego z siłowni z przeszłością więzienną :o Gdzie ja normalny facet miałbym tam mieszkać ? Zastanów się :o Co miałem zrobić ? Teraz nawet nie stać mnie na wynajem mieszkania i musiałem wrócić do rodziców :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdfsdoasopasopsd
Przestań spłacać kredyt. Będzie się bała,że straci mieszkanie to może sama zacznie płacić. A jak nie to już bank sobie z nią poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifa rafa
złóż doniesienie do prokuratury. przecież ona wiedziała że nie jesteś ojcem i świadomie cię okłamała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna38latka
voxal koniecznie skontaktuj się z prawnikiem. Sam nie zdołasz nic zrobić. Według mnie sprawa powinna trafić do prokuratury zarówno jeśli chodzi o wykluczenie ojcostwa jak i w kwestii mieszkania w którym przebywać nie możesz. Adwokat zna mnóstwo kruczków prawnych i możliwe, że znajdzie drogę by sprawa trafiła do Sądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifa rafa
Jeśli już minął termin 6 miesięcy i ktoś się spóźnił, to może wnieść wniosek o zaprzeczenie ojcostwa za pomocą prokuratora. Prokurator bowiem może wystąpić z powództwem o zaprzeczenie ojcostwa w każdym terminie. Może on wszcząć postępowanie na wniosek osoby zainteresowanej (wniosek nie wymaga żadnych formalności wystarczy pismo skierowane do prokuratury rejonowej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifa rafa
a tak wgóle to ja bym tego nie odpuściła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voxal
Jak przestanę spłacać to zajmie się mną firma windykacyjna. Tego nie chcę z wiadomego powodu :o A co do adwokata to rozmawiałem z nim dwa razy i on nie widzi możliwości wyjścia z tego, gdyż tu zaszły dwie nie sprzyjające okoliczności. Po pierwsze kredyt tylko na mnie a mamy podpisaną intercyzę przedmałżeńską ( teraz ponoć są z urzędu ) a po drugie minęło pół roku i już za późno na testy DNA. Podobno tylko gdy matka by się zgodziła to można by było założyć sprawę o zaprzeczenie ojcostwa, lecz ona dodatkowej kasy sobie od gęby nie odejmie :o Jezuuu jak ja pomyślę jak ja ją kochałem, wszystko miała co chciała. Taka niewinna buzia, nikt by się nie spodziewał, a tu taka suka :o Tym co piszą, że to prowokacja - chciałbym by tak było, ale niestety nie jest :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voxal
Ale co mi da zaprzeczenie ? To można załatwić, jednak alimenty i tak będę musiał płacić bo minęło te cholerne pół roku i za późno na to - zrozum to !! Myślisz, że nie myślałem o tym ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifa rafa
jeśli prokurator da zgodę to można zrobić DNA, jeśli się potwierdzi że nie jesteś ojcem to nie będziesz musiał płacić alimentów. zrozum że prokuratora nie obejmuje 6 msc. idź do innego adwokata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna38latka
voxal koleżanka fifa rafa ma rację..w reportażu o którym jest mowa właśnie o tym wspominają. Odnośnie intercyzy to nie mam nic do dodania..ale nie zgadzam się z tym, co napisałeś odnośnie "intercyzy z urzędu"..taki twór nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voxal
Mnie ta intercyza z urzędu nie dotyczy, ale gdzieś czytałem, że wszystkie obecne małżeństwa z urzędu są z intercyzą. Nie wiem ile w tym prawdy. My podpisaliśmy taki dokument tak czy siak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szit szit szit
Nie warto sie wiązać, nie warto nikomu ufać. to lepiej samemu??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna38latka
Wiesz co sobie myślę? Póki sprawa nie nabierze toku, to na wstępie by zatruć jej życie może zamknij jeden z pokoi (myślę, że nie była to kawalerka skoro była Was trójka). To z pewnością zmniejszy komfort jej życia. Jak dla mnie to jest próba wyłudzenia, a na to z pewnością jest artykuł. Przedstawiając sprawę w prokuraturze i przedstawiając argumenty krok po kroku, sprawa i dla śledczych stanie się jasna. Walcz o swoje i koniecznie zmień adwokata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voxal
Poza tym na zrobienie badań DNA po upływie 6 miesięcy na potrzeby sądu czy prokuratury MUSI SIĘ MATKA ZGODZIĆ a ona tego nie zrobi !! To co mówicie w tym felietonie musiało być inaczej jak u mnie zrozumcie to :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szit szit szit
...albo wynajmij bezdomnym jeden pokój:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prowo 🖐️ albo masz cienkiego prawnika. dobry prawnik ma kolegę prokuratora. ty składasz wniosek - a prokurator nie jest związany żadnymi terminami i może wnieść pozew o zaprzeczenie ojcostwa. poza tym możesz iść do banku i objaśnić sytuację,. stwierdzić że z mieszkania nie korzystasz i i nie będziesz spłacał kredytu. niech sobie je wezmą. a tak w ogóle to spierdol za granice i miej w dupie alimenty i kredyt. dopiero się baba zdziwi, jak się okaże, że nie ma gdzie mieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motyw z wynajęciem pokoju też jest dobry :D wynajmij najlepiej prostytutce albo jakiejś innej bladzi, ona poderwie gacha twojej panny, ich związek się rozleci, a dalej to jakoś pójdzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifa rafa
sory abo jesteś głupi, wyjątkowo nieporadny albo masz prawnika do dupy. jeśli prokurator karze wykonać testy to matka nie będzie miała nic do gadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna38latka
Żaba to właśnie staram się od początku koledze powiedzieć..tylko chyba zbyt mało dobitnie to robię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×