nie mam ochoty na seks z mezem

w takim razie niemam pojecia co masz za problem droga autorko!!!

Suchyy, a jak dlugo jestescie malzenstwem?

Ojjjj... ja tez nie wiem. Moze to taka wrodzona cecha charakteru poprostu?:(

Jesteśmy małżeństwem od prawie dwóch lat.

cecha charakteru?? a niby jaka , to nie cecha charakteru, zastanow sie poprostu dlaczego masz taka niechec do seksu , moze cos sie kiedys wydazylo w twoim zyciu i teraz sie tak sama blokujesz,mi sie wydaje ze to ma podloze psychiczne

A TAM GADACIE, JA TEZ MYŚLAŁAM JESZCZE NIEDAWNO ZE ŻYĆ BEZ SEKSU NIE POTRAFIĘ A TU TABLETKI HORMONALNE I MOJE LIBIDO HMMM CHYBA ROZPŁYNĘŁO SIĘ W POWIETRZU:/ STRASZNIE JESTEM SENNA, A MOJEMU MĘŻOWI WŁĄCZA SIĘ JAZDA OD JAKIEGOŚ DŁUŻSZEGO CZASU TAK MIĘDZY 1-3 W NOCY, JESZCZE TKWIĘ W ŚNIE A TEN MNIE OBRACA, PRZEKŁADA Z MIEJSCA NA MIEJSCE, KRĘCI NA PRAWO I LEWO MATKOOOOOOOO A JA TAK MARZĘ ŻEBY MNIE ZOSTAWIŁ I POZWOLIŁ DALEJ BŁĄKAĆ SIĘ PO SENNEJ OTCHŁANI I CO ROBIĆ? TABLETEK NIE ODSTAWIE NA RAZIE, BO TO WŁAŚNIE ONE MAJĄ POMÓC MI ZAJŚĆ W CIĄŻĘ, ALE JAK JAK BZYKAĆ SIĘ NIE CHCE:(

tabletki anty. tez tak na mnie dzialaly odstawilam i sie sto razy lepiej czuje , czuje ze jestem kobieta,a co najwazniejsze mam ochote na seks

JA MUSZE BRAĆ NIESTETY ALE PRZEZ TO JEGO MOLESTOWANIE NOCNE POTEM W PRACY NORMALNIE SPIĘ! PRZYCHODZĘ DO DOMU , JAKIŚ OBIAD , JAKIEŚ PRANKO, WINKO , SEKS I W ZASADZIE ŚPIĘ 4 H DZIENNIE , NIEDŁUGO MAM URLOP WIĘC WYPOCZNĘ, POCHODZĘ NA BASEN, POBIEGAM ODNAJDĘ ENERGIE I BĘDZIE ŁOTR MIAŁ MNIE DOŚĆ NA JAKIŚ CZAS

żeby mi się tak chciało jak mi sie nie chce to miałabym udane życie erotyczne!!!

ale tak na serio,też nie mam ochoty na sex . czasami zeby sie rozbudzic to obejrze przed pojsciem do łózka jakis filmik erotyczny (na kompie)zeby mąż nie widział i wtedy jestem bardziej podniecona i jakos jest lepiej. ale ile mozna po kryjomu ogladac takie filmiki (czuje sie jakas zboczona wtedy) . moj mąż ma ochote codziennie sie kochac. na szczescie jest o tyle dobrze ze jak juz sie kochamy to jest nawet ok i nawet przezywam orgazm. natomisat nigdy sie jeszcze nie zdazylo zebym pierwsza zaczeła sie dobierac do niego!

ja mam 21 lat i tez nie mam ochoty na seks nie biore tabletek anty probowalam tez po alkocholu i nic nie bylam tez skrzywdzona a brzydze sie tym i co mi na to poradzicie?

u mnie kryzys nastąpił po trzech latach, przestałam mieć ochotę na seks. Ale uważałam i nadal uważam, że to tylko objaw innych problemów w związku. Nasz nie przetrwał, mój eks do dzisiaj uważa, że to przez brak seksu, a ja że brak seksu był już tylko ostatnim etapem.

też sobie tłumaczyłam - najpierw, że tabletki, potem stres w pracy, zmęczenie, zawsze coś. Tylko dziwnie wszystko objawy zniknęły przy innym mężczyźnie.