Nocowanie partnera u mnie, jak w domu jest córka.

Wina jest Twoja że pozwalasz córce na wszytko i jeszcze córka rządzi Tobą a Ty cierpisz

psycholog na rencie ma rację tylko ja bym poszedł dalej znajdź faceta co was obie puknie a później to już z górki ! :) tak na poważnie to znajdź jej jakieś inne hobby [sport taniec języki itp] niż pilnowanie twojej *cnoty* swoją drogą to lodzika po cichu zawsze możesz mu zrobić ;)

15 letnia córka zabrania ci sypiać z facetem, a ty na to przystajesz? Nieźle... To czasem nie ty decydujesz? Ja bym się ani chwili nie zastanawiał. Mówisz jej że twój facet będzie u was nocował, a nie pytasz się jej czy może. Proste.

Aktualnie sytuacja wygląda tak, że mój partner spał u mnie (właściwie to ze mną) 2 noce i mam teraz z tego tytułu troszkę wyrzuty, bo wiem, że córka była świadkiem tego, jak śpi u nas, niby nic nie mówiła, ale zauważyłam, że czuje się nieswojo i trochę zdenerwowana powiedziała mi - "mama, a co mogliście robić w nocy?". Poza tym - nie chcę, żeby kiedyś córka powiedziała "jak ty mama przyprowadzałaś do domu faceta, to i ja też mogę przyprowadzać na noc swojego chłopaka" (którego na razie jeszcze nie ma). Ale bardzo się tego boję. Co Wy o tym sądzicie, bo bardzo się martwię.

córka dorośleje i musisz dostosować się do jej wieku Oczywiście że ona kiedyś ci może powiedzieć tak jak się spodziewasz i chyba nie powinno być nic złego w tym jak to będzie stały jej chłopak którego kocha i lepiej jak to będzie u ciebie w domu niż gdzieś w jakiejś brudnej ubikacji , krzakach czy w piwnicy domu Jednak nie afiszujcie się z tym że macie stosunki seksualne ze sobą Róbcie to w czasie gdy jej nie ma w domu ,żeby dziewczyny niepotrzebnie rozbudzać seksualnie lub spowodować u niej obrzydzenia do was Porozmawiaj z nią że masz faceta którego kochasz i on ciebie itd....

MARYNA111 Córka dobrze wie co mogliście robić. Aż taka młoda to nie jest. A powiedzieć "przyprowadzę sobie" będzie mogła jak będzie dorosła i będzie miała swoje mieszkanie... Teraz najwyżej może zapytać czy może przyjść z chłopakiem. Seks to nic nienormalnego. Czemu niby masz się chować z tym? To ty masz 15 lat? I faktycznie- lepiej niech przyprowadzi chłopaka do domu niż ma się szwędać cholera wie gdzie.

Niestety, ale intymnie możemy pobyć ze sobą tylko w nocy, w dzień nie da się, ponieważ córka jest w nim 24 godziny na dobę, jest 100% - ą domatorką, nie ma koleżanek, znajomych, a my nie mamy drugiego lokum w moim mieście i przecież nie pójdziemy do hotelu.

No to zostaje czekać aż córka zaśnie...

Niestety, córka zasypia z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę (akurat podczas jego pobytu u mnie) dopiero ok. 1:00 - 2:00.

Przytul córkę bardzo, bardzo mocno. I tak, trzymając ją w objęciach powiedz, że waszej miłości NIKT i NIC nie zakłóci. Niemniej potrzebujesz kontaktu z mężczyzną, ale on będzie OBOK was, a nie MIĘDZY wami. 15-lenia córka zrozumie więcej, niż nam się wydaje. Po takich słowach moja 12-latka po prostu głębiej odetchnęła, jakby z ulgą. I było po sprawie :) Powodzenia.