Romans z żonatym. Ale nie do końca romans.... Jak to zakończyć?

napisalas, ze jestes lekarka. to na UW studiuje sie medycyne?

Tak, powinnaś go zostawić autorko. Żałosny facet, zrujnował twoje uczucia i podobnie postąpił z żoną. Ma dwie zdrowe ręce i nie potrafi zrobić sobie kanapek do pracy. Nie potrafi zadbać o siebie, potrzebuje do tego kobiety. Przez całe swoje życie będzie dużym dzieckiem i będzie szukał współczucia dla swojego postępowania. Dlaczego cię zostawił dla innej? Bo cię nie kochał i szukał idealnej kobiety do związku z nim. Litujesz się nad nim? Litość, to zbrodnia dla ciebie samej, możesz sobie go kochać nawet do późnej starości, ale życie z takim luzakiem i maminsynkiem byłoby dla ciebie katorgą. Odpowiedzialny mężczyzna ukochanej kobiety nigdy nie zostawia dla innej, lecz zrobi wszystko, żeby była z nim radosna i szczęśliwa. Nie oskarżaj drugiej kobiety, że o niego nie dba, być może zgotował jej taki sam los, jak kiedyś tobie. Wiesz tyle o nim i o jego związku, ile sam ci o wszystkim opowiedział, a ty mu uwierzyłaś. Pamiętaj o jednym, w życiu liczą się czyny, a nie słowa. Jakie ma znaczenie w tym problemie, ile masz fakultetów i jaki wykonujesz zawód? Wykształcenie zapewnia ci dobry byt i jak będziesz uczciwym lekarzem, szacunek od chorych. A jakie masz cechy charakteru, żebyś czuła się pokochana przez mężczyznę?

na przyszłość przemyśl 2 razy zanim coś napiszesz-lekarz po UW:D:D:D

dziwny ten układ, ktoś tu gra na czyichś emocjach, głownie na litości (inną sprawą jest czy robi to świadomie). Autorko bądź bardzo ostrożna, wiesz o małżeństwie tego faceta tylko tyle ile Ci sam powiedział. Możesz robić wywiad środowiskowy wśród znajomych na ich temat ale zastanów się czy jest Ci to potrzebne. Zaniedbał się sam, pamiętaj o tym, nie przenoś odpowiedzialności na żonę

tak to jest jak w telewizji puszczają za dużo seriali i taka biedulka z własnym szarym i nieciekawym życiem wymyśliła sobie,że jest lekarzem on architektem i piękna miłość z problemami między nimi :)

dodam z grubym architektem:D:D i ona mu sałatę w gaciach na randki przemyca i się lofciajom między jej dyżurami:D;)

Jaką masz gwarancję, że znowu Cię porzuci?? Może zrobi dziecko i nawciska tego samego o tobie co teraz o żonie innej???????? Jesteś naiwna.....

skoro zona mu nie gotuje, nie dba o niego nie interesuje sie gdzie jest to znaczy ze wie doskonale o tym co robi jej maz za jej plecami i wprowadzila nieformalna separacje/ i bardzo dobrze! ktora moze doprowadzic do rozowdu a ty mozesz a w zasadzie juz jestes przyczyna rozbicia ich malzenstwa po co sie tam pchalas? malzenstwo to zwiazek dwojga ludzi skoro jestes wielka miloscia to dlaczego nie odezwal sie po rozwodzie do Ciebie? tylko dziala na dwa fronty?

Autorko, JESTEŚ BEZDENNIE GŁUPIA :D Facet cię wykorzystał i zostawił dla innej, teraz robisz za pocieszycielkę i naczynie na spermę u tłuściocha i nadal myślisz, że on jest cacy... A on był, jest i pozostanie be :) Radzę iść po rozum do głowy!