zupa z przedwczoraj czy jest jeszcze dobra

buraczkowa, stała w lodówce. Dobra będzie jeszcze?

powinna być, jeśli dość szybko schłodzona i trzymana w lodówce da się zjeść przez 4-5 dni

oczywiście, w restauracjach serwują zupy, które liczą sobie np.tydzień lub dwa i jakoś wszyscy żyją

według mnie będzie dobra

Napewno dobra bedzie :) Smacznego :P

no to super. Nie chcę, żeby mężuś sraczki dostał. Byłby zły, a ja nie mam czasu na robienie papu ;) Dziątki :)

KoloroweKredki oczywiście, w restauracjach serwują zupy, które liczą sobie np.tydzień lub dwa i jakoś wszyscy żyją ----------------------- :D:D:D:D nic dodac nic ujac

"smacznego" to chyba żart. Nigdy bym swiadomie nie zjadła takiego obiadu. Weż, ja przegotuj porzadnie...

od dziś brzydzę się restauracjami. Zresztą zawsze się brzydziłam :) Że o fast foodach nie wspomnę

hej, napracowałam się przy niej porządnie przedwczoraj. ;) Ja mam trochę pracy i się nie wyrobię. On nie może, bo wyjeżdża zaraz po pracy. Będę sama w weekend :(

Olivia22 uważasz, że zła żona ze mnie?

"papu Dziątki " :O:O

Nie. Dlaczego wychodzisz z załozenia ze to kobieta ma gotować obiad? Ja poprostu nie jadam zup, ugotowanych poprzedniego dnia, nie odgrzewam kotletow etc. brzydzi mnie to.

Sytuacja awaryjna. Przed chwilą dowiedziałam się, że zaraz po pracy wyjeżdża, a oboje jesteśmy w pracy. Więc sobie pomyślałam, żeby zjadł cokolwiek przed podróżą. Nikt nic nie zdąży przygotować. A zupa stoi sobie w lodówce, więc jeśli dobra, to czemu ma jej nie zjeść?

Nie napisałam ze ma jej nie zjeść. Niech zje, napewno w niskiej temp nie rozwineły sie bakterie, ja takich nie jadam bo nie lubie, ale potrafie tez myc szklanki po wyjeciu ze zmywarki, kazdy ma jakieś odchyły