fryzura ślubna

hej dziewczyny, jakie miałyście fryzury na swoim ślubie, ja mam włosy do ramion i nie wiem co można z takiej długości wymyśleć

ja postanowliam ze pojde w rozpuszczonych wlosach. mam wlosy do ramion tez geste. reprezentacjne, czemu nie

no właśnie sama nie wiem, myślałam też o jakimś delikatnym koku ale nie wiem czy z takiej długości mi wyjdzie

ja mam włosy naturalnie czarne, gęste, grube i lsniace do pasa i mialam rozpuszczone, mialam kupiony sliczny welon, za kolana, ale ledwo wytrzymalam w nim w kosciele, juz przed pierwszym tancem sciagnelam. ja uwazam ze rozpuszczone wlosy jak ktos ma sie czym pochwalic sa super, takie inne, twarzowe, ozdobne. a nie jakis kok czy banan czy loczki sztywne od zelu tu moje sliczne wloski;) http://www.wrzuc.net.pl/?v=2984152458.jpg

no faktycznie włosy śliczne, ja niestety nie mogę się takimi pochwalić dlatego też szukam jakiegoś fajnego upięcia ale z drugiej strony żeby to nie był właśnie jakiś tandetny kok tylko coś ładnego

Ja mam krótkie włosy, więc za bardzo nie poszaleję:-) http://supersluby.pl/slub-we-wlosach-a2389.html --> dobry artykuł do poczytania na temat ślubnych fryzur

ja miałam taką http://www.fryzury.brat.pl/fryzury_slubne/index.php?plik=fryzury_slubne075&nrZdjecia=27

u mnie w gre wchodzi tylko kok

Fryzura zależy od sukni i oczywiście o typu urody panny młodej i jakości jej włosów. Miałam straszny dylemat.Moje inspiracje poniżej: