romans z przyjacielem meza?

w skrocie; bylismy kiedys razem przez jakies dwa miesiace ale to bylo kilka lat temu. teraz mam meza a to jego najlepszy przyjaciel. od jakiegos czasu pisze do mnie sms chce sie spotkac itd zeby niby pogadac. odpowiadam mu ze nie ma o czym a on dalej swoje/ co zrobic? powiedziec mezowi czy nie? wtedy rozwale ich przyjazn ale bede miala spokoj.

Przespij sie z nim.Innej rady nie ma.

dziekuje za takie rady

Nie ma dla ciebie róznicy między pogadaniem a romansem? :O Nie bardzo rozumiem... czy rozmowa jest synonimem romansu? Serio? O matko, mam romans z panią Jolą z osiedlowego sklepiku :O I z tym grubym rzeźnikiem co pakuje mi zawsze najlepsze kawałki wątróbki ( dla kota :P) też :O I co ja teraz zrobię?

Nie odbieraj tel. od niego, nie odpisuj, ignoruj. Facet powinien zrozumieć o co chodzi i dac Ci spokój.

wiem ze on chce czegos wiecej bo pisal . wiec potrafie odroznic rozmowe od czegos wiecej. dodatkowo gdy tylko ma okazje lapie mnie za reke albo probuje przytulic.

Wychodzi na to, że on jest tylko z nazwy "przyjacielem" męża. Dla prawdziwego przyjaciela jego żona jest "nietykalna".

Pogoń dziada bo rozwali Ci zwiazek.

a do tego te8n przyjaciel jest nazeczonym siostry mojego meza, moda na sukces

A to w takim przypadku zmienia się cała postać rzeczy :D:D:D Stwórzcie miły czworokącik, wszystko zostanie w rodzince.