Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alessandro Italia

Dlaczego w Polsce jest taki kult studiów prawniczych i medycznych?

Polecane posty

Gość Alessandro Italia

A w ostatnich latach takze inzynierskich? Prawo to tylko kucie na pamiec, na medycyne ida ludzie z układami, a studia techniczne to tylko podkladanie liczb pod wzory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sie wzięlo z USA gdzie
najlepiej płatnymi zawodami są lekarz i prawnik. A inzynierskich dlatego,ze w tym momencie inzynierowie sa bardzo poszukiwani w Polsce iw Europie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis nie powiem kim jestem
na medycynę idą ludzie z układami?! nie wypowiadaj się jeśli nie masz pojęcia o temacie, może i kiedyś tak było, ale teraz, kiedy jest internetowy system rekrutacji? na medycynę idą ludzie z rozszerzoną maturą z bioli i chemii po minimum 85%, a często jeszcze fizyką/matmą (zależy od uczelni). I "układom" nic do tego, liczą się wyniki. I akurat ja wiem co mówię, bo studiuję med.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alessandro Italia
Licza sie tylko stosnuki miedzynarodowe i europeistyka, osły 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliiiiiiiiiiiiii
Potwierdzam, tylko ludzie ograniczeni uwazaja ze medycyne konczy sie majac uklady. Ale sa ludzie bez zadnego wykształcenia i z zazdrosci wola powiedziec"ten głab jest lekarzem, bo ma układy, lub ten prawnik ma ojca sedziego itp"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słabe prowo. :o sprobuj isc na medycyne albo jakis techniczny kierunek...moze na prawo idą z układami..ale to jedyne przydatne wykształcenia w tym kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolllzz
To akurat dobre studia. Nie to co studiowane masowo i do orzygania psychologia, ekonomia, administracja i stosunki miedzynarodowe :D dla ludzi mniej inteligentnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sie wzięlo z USA gdzie
doadam jeszcze, ze w czasach, kiedy zmiana miejsca zamieszkania, takze kraju, jest norma, wybiera sie zawód poszukiwany na swiecie. Za mojej mlodosci, kiedy wszycy zarabiali po te same 2 tysiace, na medycyne szly w wiekszosci kujonowate dziewczynki, a chlopcy, ktorym sie tam w ogole isc nie chciało, dostawali dodatkowe punkty. Przeklada sie to niestety na poziom lekarzy w Polsce w wieku przedemerytalnym. Najbardziej zdolni szli na kierunki uwazane wtedy za elitarne na Politechnice - elektronika ( obecnie informatyka) ,architektura, budowa okretów, kierunki zwiazane z lotnictwem. Ew na najlepsze uniwersytety, gdzie było sie trudno dostać( nap na anglistyke czy psychologię. Potem sie zmienilo, doszedl czynnik ekonomicznyw zwiazku z tym wiadomo,ze najlpesi beda tam, gdzie jest najwieksza konkurencja . Medycyna, prawo ( ale na najlepszych uczelniach) A ze studiami inzynierskimi wiele osób nie daje rady od czasów, jak matematyka przestala byc obowaizkowa na maturze -wiec po prostu trudniej je skonczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alessandro Italia
prawda jest taka ze kierunki humanicztyczne wymagaj pewnych zdolnosci ,przede wszystkim kreatywnosci i wyobrazni. Program na pedagogice jest bardzo obszerny np. a ludzi w ogole nie doceniaja takich studiow.a to wcale nie jest latwy kierunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolllzz
serio? ja jestem dobra z przedmiotow humanistycznych i byly one dla mnie tak latwe ze postanowilam postawic poprzeczke wyzej i pojsc na studia inzynierii. Wszyscy mieli zdziwko. Proponuje zajrzec czego ucza sie na kierunkach scislych. Widzialas chociaz jedna ksiazke? Twoja pedagogika sie chowa. Uduchowionym i kreatywnym humanista moge byc po godzinach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z lollizz
również jestem kreatywnym humanistą po godzinach. Mimo studiów ścisłych robię mniej błędów językowych niż większość znanych mi humanistów - wręcz polonistów, pracuję jako dziennikarz, dużo czytam itd . W druga stronę to nie działa- humanista mostu nie zaprojektuje:). Co nie oznacza, że nie ma mądrych i kreatywnych humanistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×