Nawet tysiąc lovelasow nie zastąpi mi jednego wartosciowego chlopaka.

Wiecie do jakiego wniosku doszlam? Kazdy lovelas jakiego poznalam,okazal sie dziwkarzem,bez wyjatku. Mają po kilka naraz bab. Patrzylam na wyglad,na cos co mnie przyciagnie,by poznac jego charakter. Zawsze chcialam,aby mi się podobal wizualnie rownie mocno jak wewnetrznie. Jednak tak sie nie da. Teraz patrzę na mniej atrakcyjnych,ale wartosciowych i w koncu mi się w zyciu uklada. Nie pociagają mnie seksualnie az tak mocno,ale liczę na to,ze z czasem uczucie przyjdzie do tego ktorego wybralam..

no nareszcie do Ciebie dotarło, że jesteś z tych " mniej urodziwych" Ale masz już 27 lat więc do 30tki zleci szybciutko i będziesz starym kawalerem hie hie hiiiii haaaaaaaaaa

1- jak kobieta moze byc starym kawalerem........ 2-mam za suze powodzenie ,dlatego muszę uwazac na tych ktorych jest wiecej na swiecie,czyli zaklamanych drani,latwych szmat męskich

Gratuluję, z dziewczynki stałaś się kobietą, ale skąd pomysł, że wartościowy facet musi być mniej przystojny?

stojnym chlopakiem, da sie tylko trudno znalezc ;)

a dużo jest wart? Na jakieś posiadłości?

jest bezcenny:P

seksualnie