Czy są tutaj takie przypadki

co nie były na studniówce? Osoby, które nigdy nie wychodzą w Sylwestra, stroniące od wszelkich imprez z tańcem w tle... Co myślicie o takich ludziach?

Ja nie byłam na studniówce.

Ja też. I teraz żałuję. Ogólnie życie nie rozpieszcza mnie za bardzo pod względem towarzyskim, zawsze muszę siedzieć w Sylwka w domu, nikt mnie nie zaprasza. Ostatnio jedynie byłam na weselu u kuzynki, ale tam za dużo było namolnych facetów i taniec z nimi nie był zbyt przyjemny.

Przystojny blondynie o niebiesko-szarych oczętach, czemu nie zatańczysz ze mną ?:(

ani na sylwestra, tylko 2 razy na weselu + 1 raz na wlasnym,

Ja nawet swojego nie doczekam, heh. Czemu nikt mnie nie zaprosi?

Ja mam zamiar pojsc na studniówke- mam 16 lat ;) A we wrezsniu byłam na slubie cywilnym kolezanki ktora w ciazy jest- wiec mamusia poprzez sad postanowiła ja wydac za mąż to smieszne zeby laska w 6m-cu brała slub dla picu, zeby nie urodzic jako panna ;) hehehe Ale fajnie było... ;)

Koleżanki mają facetów, dobierają się w grupy po kilka par, a ja to co? Co roku siedzę w domu z rodzicami, całą noc siedzę z książką i słucham smętnej muzyki... Nie dla mnie magia tańca, parkietu...

No to młoda jesteś. Ja mam 23 i nie wiem co to dobra zabawa...

taniec to gówno

Uwielbiam trzymac sie z dala od imprez ;) ale mam kupe znajomych i faceta

Ja na ogół też nie jestem typem imprezowiczki, ale gdyby się tak wybrać gdzieś od czasu do czasu... Ważne, żeby było stylowo, nie żadna tania dyskoteka, a urocza potańcówka z dawnymi piosenkami:)

Niestety nic się nie dzieje... Nie, dzieje się, ale ja w tym nie uczestniczę. Wszyscy mnie olewają i najchętniej bym umarła w tego całego Sylwestra...