Moja żona jest bardzo zdecydowana i ma mocny charakter

a tak poważnie to obydwoje potrzebujecie terapii, żeby ratować to małżeństwo, porozmawiaj z żoną i chociaż raz postaw na swoim, dostanie szoku że coś wymyśliłeś,,,tym razem piszę poważnie

on właśnie jest na terapii...u rodziców.Lobotomia:D! Dobrze, ze żona się nie dała.

"Moja żona jest bardzo zdecydowana i ma mocny charakter" zdecydowana na co?

a tak poważnie to on potrzebuje terapii szokowej. Nawet jak go żona zostawi to nic nie da, bo będzie to w smak rodzicom. Będą mieć synusia na wyłączność. A kobieta ułoży sobie życie z normalnym facetem.

jemu żadna terapia nie pomoże, on nie postawi na swoim, bo "jego" nie ma, on postawi na "mamusi" lub "żony" racji. Powinien wyjechac bez słowa informując żone i rodziców, ze wróci, jak oni sie dogadają.

na fakcie miałam przyjaciółkę lwa, potrafiła stać w oknie schylona i rozmawiać z mężem z uśmiechem na twarzy, a z tyłu jej były robił co swoje, kto chce niech wierzy, widziałam na własne oczy, aż mi szczęka opadła,,,po paru latach rozeszła się z mężem i miała różnych kolesi, a z którymś przy okazji następne dziecko, ładna dziewczyna, fajna przyjaciółka ale od tej strony sieczka w głowie,,szkoda

rumianekkk ma rację.Pizda wez się spakuj i pokaż, że Cię stać na męską decyzję a nie się chowasz za kiecką całe życie.

mąż zdecydowanej uciekł pewnie "żona" ..." mamusia " go przyłapała w necie...oj będzie się działo,,,w sumie szkoda mi takich ludzi są często zagubieni w tym poplątanym świecie, a nie każdy mężczyzna to Macho Panowie..