Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ooooooooooszokk

WIECIE ILE KOSZTUJE JAZDA PO PLACU WORD??

Polecane posty

Gość ooooooooooszokk

bo wiem ze trzeba 50 zl dla wordu zaplacic ale jeszcze jakies dodatkowe koszty dla intruktora tez sie placi co nie? to razem ile wyniesie?? ktos juz jezdzil tak? i w ogole sie oplaca? bo to sporo kasy ale ja juz 4 egzamin oblany mam za sobą i to 4 raz na łuku. a na łuku w szkolce idzie mi idealnie a na placu w wordzie nie daje rady. . ten łuk jest jakis dziwny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyżyty Levviatan
"luk jest jakis inny " :D:D🖐️. Tak to sobie tlumacz, po prostu nie umiesz jezdzic i tyle 🖐️. Nie ma nic gorszego niz kierowcy ktorzy ucza sie jezdzic na pamiec. Kierowanie pojazdem nie jest dla ciebie, przerzuc sie na komunikacje miejska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfgfgfg
no w wordzie jest kilka łuków, różnych i dlatego ci nie wychodzi... placi sie egzaminatorowi normalnie jak za godzinę plus oplacasz np. pol godziny jazdy po luku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temat prawa jazdy jest mi bardzo bliski! Odpowiem gdzie leży twój problem.. Poprostu nie jesteś nauczona jazdy z lusterkami cofania! Weź lepiej auto taty brata chłopaka i jedź na normalny plac i przy cofaniu patrz w lusterka i na ta biała linie gdy będziesz sie zbliżać do niej to kieruj tak żeby nie wjechać na nia pamiętaj również o schowaniu auta do koperty musisz spojrzeć do tylu tak sie zatrzymać żeby nie uderzyć w pacholek ! Opowiedz może jak Ty to robisz? To bardziej będę wiedzieć co Ci doradzić! Ja mam za to problem z parkowaniem hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfgfgfg
bo ją pewnie uczą ze ma obrocic kierownice tyle i tyle, najpierw w lewo potem w prawo o 180 stopni i po luku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooszokk
no za to ty leviatan to na pewno miSZCZ kierownicy. a w moim miescie nie mozna z egzaminatorem jezdzic chyba tylko w jakiejs szkole z instruktorem trzeba jechac. z tym ze moja znajoma cos mowila ze to prawie 200 zł wychodzi. ze ona jakos placila 50 dla wordu i ponad 100 dla szkoly jazdy. jakas paranoja nie moglam uwierzyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyżyty Levviatan
ja przynajmniej zdalem za pierwszym razem i umiem jezdzic 🖐️. Patrz w lusterka, a nie krecisz kierownica na pamiec, tak jak sie tego nauczylas na placu z instruktorem ze szkoly jazdy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie prawda że luki są inne muszą być takie same!!! No chyba że w Twoim OSK malował jakiś matoł i wyrysował inaczej! Wszystko możliwe:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooszokk
nie ja normalnie sie uczylam z lusterkami a nie na obroty kierownicy.. poza tym nie moge jechac cudzym samochodem po placyku jakby nas policja zlapala to przeciez przeze mnie ktos by prawko stracił.. ps. ja tez nie umiem parkowac. ale tego juz nie zdążyłam pokazac na egzaminie ;p a łuk w szkółce idzie super wiec nie wiem.. ja mysle ze dla mnie po porstu 30 kilka godzin jazdy to za malo. i dla wielu ludzi pewnie tez.. ale nie stac mnie na wiecej na razie wiec w tym tyg mam 5 egzamin i tez pewnie obleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdhjska
W moim Wordzie było kilka łuków...to idąc Twoim planem musiałabym się uczyć na każdym z nich osobno??? Ciekawe po co jak można to opanować w pół godziny na byle jakim placu z byle jakim łukiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooszokk
leviatan bo jestes facetem wiec oczywiscie jestes lepszy. ciesz sie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyżyty Levviatan
feministki skarcilyby cie za te slowa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie zdajesz to prawko? No co Ty na legalu jeździłam autem czyimś po łuku! Zresztą mnie to sie zdarza wsiąść i jechać ! Mnie sie zdarzało na egzaminach parkować (było ich dużo) Skoro normalnie sie uczyłas to w czym problem tkwi? Stres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooszokk
ehh ale cos w tym jest. chyba zaden facet nie zdaje prawka po 20 razy. max kilka razy i juz prawko w kieszeni. mi juz chyba sie wbilo do glowy ze nie umiem na egzaminie przejchac łuku i juz sie chyba nic z tym nie da zrobic chyba ze pojde do hipnotyzera i mnie przeprogramuje. to są tak silne emocje jak dla mnie ze wbily mi sie do podswiadomosci. juz jak tylko pomysle ze za kilka dni znowu wisade na placu do tego autka juz to samo czuje. tą niemoc i frustracje i znow mi nic nie wyjdzie.. to jest straszne. przeciez podczas jazd po miescie jedzilam normalnie, na placu tez mi wychodzilo wszystko. co prawda mam problem z parkowaniem zawsze kilka razu musze poprawiac.. ale ten stres cholerny ze tu na egzaminie musi wszystko wyjsc idealnie za pierwszym razem jest nie do zniesienia. moze faceci lepiej radza sobie z takim stresem po porstu. a moze po porstu wielu jezdzi nielegalnie bez prawka a potem na egzamin przychodzi po przejezdzeniu kilku tysecy km i cyni. a jak ktos uczciwy to dupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyżyty Levviatan
moj kolega zdal za 8 razem :classic_cool:🖐️. A co do stresu, staralem sie nie myslec o tym czy zdam czy nie, po prostu zrobilem to czego mnie nauczyli 🖐️. Przyznam, ze po wejsciu do wordu troche poprawilem sobie humor patrzac na przerazone twarze innych egzaminowanych :classic_cool:🖐️. Taki ze mnie energetyczny wampir

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooszokk
ostatnio oblałam, bo dachowałam na łuku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooszokk
za pierwszym razem oblałam, bo usiadłam z tyłu. skąd miałam wiedzieć, ze mam usiąść za kierownicą, skoro jeszcze nie mam prawa jazdy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooszokk
za drugim razem robiłam łuk z zaciągniętym hamulcem ręcznym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie sie płakać chce jak pomyśle że znowu będę musiała przechodzić ten horror! A ile na to kasy idzie:-( faceci mają to że ich taki stres nie dopada jak nas kobiety! To gdzie zdajecie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooszokk
a za czwartym jechał za mnie podszyw i tak to wszystko wyszlo jak wyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 78787 mil ooo
ostatnio oblałam, bo dachowałam na łuku poplakalam sie ze smiehu:D zajebisty podszyw:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooszokk
no wlasnie original chodzi o tą kase. dramat jakis. a tez tak masz ze musisz miesiac czekac na nastepmy? ja mam ezgamin ustalany zawsze dopiero za okolo miesiac.. niedlugo bedzie ślizgawica to juz w ogole tylko formalnosc zeby wyrzucic w bloto kolejna stowkę. boje sie ze tym razem nie wytrzymam i nie wiem.. uciekne z placu samochodem hah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zdawałam w wielu ośrodkach długo sie czekało! Teraz muszę wyjeździć 5 godz.żeby zamówić i testy mi wyszły ale mam nadzieję że zdążę przed nowymi gdzieś przewiduje że pod koniec grudnia na początku stycznia! Zależy jeszcze ..od lutego mają być nowe to dopiero bedzie armagedon!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooszokk
no bo jak sie pol roku po pierwszym egzaminie nie zda znowu to od nowa testy trzeba robic. to ja juz polegne bo nie mam czasu na to by sie do nich dobrze przygotowac. same kłody pod nogi mam wrazenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie pół roku tylko są ważne :-( też mam wrażenie że ktoś wybudował mur przedemną nie do przeskoczenia! To gdzie zdajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na odbiór
Hej, ja zdawałam na początku grudnia w WORDZIE na Odlewniczej ale udalo się dopiero za drugim razem. Stres był ale o wiele mniejszy niż za pierwszym razem także nie mogę powiedzieć, że pierwsze podejście do niczego mi się nie przydało :D Nie mogę sobie darować, że z nerwów mogłam zrobić tak głupi błąd :P Za to deugi egzamin bezbłędny :D teraz czekam na odbiór prawka ;) Jedyne co mogę polecić przyszłym zdającym, to to, żeby nie czekać przy wejściu na plac lub na samym placu, bo to tylko potęguje stres! Lepiej poczekać gdzieś w środku i pożartować z innymi czekającymi. Powodzenia, trzymam za was kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JA MAM PYTANKO
KURS PRZESZLAM ZDAWALAM 2 RAZY I NIE ZDALAM , MIALAM DUZA PRZERWE I TAKIE PYTANKO JESLI PUJDE W STYCZNIU NA TEORIE I JA ZDAM TO BEDZIE WAZNA PRZEZ POL ROKU? CZY BEDE MUSIALA ZDAWAC NA NOWYCH ZASADACH GDY NA PRZYKLAD NA PRAKTYCZNY BEDE CHCIALA ZDAWAC W KWIETNIU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×