Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kanapkaZchlebem

A byłam taka szczęśliwa.....

Polecane posty

znalismy sie pol roku ponad i ten czas bylismy ze sobą, było cudownie, czułam że to ten, byłam pewna jego uczucia, że mnie kocha, mówił mi to codziennie, dzis pokłócilismy sie treoche, wogole od jakiegos czasu zauważyłam ze już nie był taki, jakiego poznalam, tzn było dobrze, ale nie tak jak wczesniej, kłócilismy sie często, czasami widziałam w jego oczach jakiś smutek i jakby obojetność, ale zawsze odpowiadał że to nic takiego. Dziś powiedział mi że mnie nie kocha, że byłam zbyt pewna siebie. Kłamał idealnie cały czas. Powiedzcie mi tylko, co ja mam zrobic jak się pozbierac, przeciez ja nie wyobrazam sobie zycia bez niego, a nie widze sensu, skoro mnie nie kocha, ja pierdole jaka naiwna byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zezowata baba
chciał cie wyruchać i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniać tak nagle? z dnia na dzien? tak sie przecież nie da... nie był taki jak inni faceci, był wręcz bardzo wrażliwy, uczuciowy, chyba ze tak świetnie udawał, a tu taka niespodzianka nagle.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba bylo nie dawac doopy
po ile macie lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dssdfgdfhfg
jednak byl taki jak inni faceci, po prostu dobrze sie kryl ruchacz. poruchal, znudzil sie i kop w tylek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W niemczech sie je
Zakochać się to zawsze jest ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Przestań beczeć po tym gnojku, on nie jest tego wart :( I ciesz się, że odszedł teraz a nie po ślubie i narodzinach dziecka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Notoryczna narzeczona
Ale czego żałujesz? Przecież nie był tym za kogo go miałaś. To nie jego kochasz, tylko swoje wyobrażenie o nim. Zamknij ten rozdział i poszukaj tego którego kochasz naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelot_em
Za kilka tygodni [ góra 4 :D] zapomnisz o nim i rozpoczniesz nowy taniec godowy z innym. Mogę się załozyć o co tylko chcesz. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikitaktek
ja mam podobnie.. byłem z dziewczyną ponad 4 lata.. na święta planowałem oświadczyny.. pokłuciłem się z nią i juz od dwoch tygodni nie jest tak jak wczesniej, ona nie chce się widywać. ja ciagle pisze i ja prosze, jedynie co mi sie udalo to wyciagnac ja wczoraj na basen.. ale jak dzis zaproponowalem spotkanie, to stwierdzila ze nie ma czasu.. juz nie wiem co robic.. nie moge znalezc sobie miejsca i nie mam pojecia co ze soba zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Notoryczna narzeczona
No to idz do niego i błagaj o miłość albo, aby dalej ją udawał :) Przecież byłaś taka szczęśliwa jak żyłaś w kłamstwie! Kobieto, masz szczęście, że wiesz- to jest bezcenne. Przecież chcesz być kochana, a z tej mąki chleba nie będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sporo wiem o takich
e tam chwila moment i bedzie swieze miesko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×