Internetowe znajomośći

H w d p

moj ulubony cytat glabie Bywalcy tych miejsc sa mniej lub bardziej zalosnymi symbolami cierpiacej ludzkosci :):) jedyna zdolnoscia jaka dysponuja nedzne kreatury :) jest slowo :) totez czepiaja sie jej z jakas rozpaczliwa zaciekloscia :) wszystko :) i zrob dwa kroki ode mnie bo mam trudne dni :P bywam podla w takim samym stopniu jak cyniczna, glupia, krwiozerczo manipulacyjna dobranoc

Dobrze trzymająca kciuki - no women no cray- jak kocha to wróci

Iftar - z tym namierzaniem to był żart..dobrze źe znasz się na takowych :)

komunikat mowil co innego :) acha i jesli masz panel rob tak dalej a :) raczej juz mie omijaj :)

Odrazu posądzają źe jestem świr..powiem tak -jeźeli ktoś nie jest świrnięty to jest poprostu jeszcze niedoinformowany..

poswiece Ci jeszcze chwile, ktora sie upajaj :) miotany uczuciami manifestujesz swoj indywidalizm :) i postrzegasz swiat wirtualny inaczej :) nie umiem Cie ogarnac w swoich kategoriach rozumowych jako :) probujesz roznorodnych form, od zartobliwej do zdystansowanej :) przestrzen narracji nalezy do Ciebie :) co za bol taki wysilek

Ja tu nie dla sławy kafeteryjnej o luba, ja tu chcem konwersować dziś lubieźnie i frywolnie.. Tut turu

Pa pa pa , ja teź stąd idę , o miła..

Pojawe sie jak będzie njun czyli Lidka

odejdź do mnie taksówka czeka, już wiesz Ulice ślinią się, przed momentem spadł deszcz Warto się przejechać chociaż nie ma, nie ma gdzie Skonsumujmy tę noc inaczej, inaczej Kiedyś coś na pewno obiecałaś mi Kiedyś coś na pewno, pamiętam jak dziś Łąkę pełną maków, zabierzesz mnie tam Stokrotka, stokrotka, stokrotka Poddaję się, nie mówię więcej już nic Poddaję się, nie mówię więcej już nic Poddaję się, nie mówię więcej już nic Poddaję się, nie mówię... Poddaję się, nie mówię więcej już nic Poddaję się, nie mówię więcej już nic Poddaję się, nie mówię więcej już nic Poddaję się, poddaję... Spróbuj dżojnt jak noc, ta noc jest jak dżojnt Nic nie chcemy zmieniać ani odchodzić stąd Niech ta chwila trwa, niech ona dzieje, dzieje się Oddałbym za nią siebie teraz Kiedyś coś na pewno obiecałaś mi Kiedyś coś na pewno, pamiętam jak dziś Łąkę pełną maków, zabierzesz mnie tam Stokrotka, stokrotka, stokrotka

Odwal się ode mnie Łynd Młody ... Będzie dobrze. :)

Dzieki:) wszystkim Jak wrócę stawiam wszystkim piwo. Njun a Ty ewakuowałaś się za granicę w obawie przed moją niechybną zemstą w razie wyroku skazującego?:P Zdjęłąś ze mnie te uroki w końcu?

Niun wyemigrowała szczęściara...nie kaźdemu jest dane ...njun wykup sobie pakiet internetowy w roamingu - to popularna ostatnio oferta

Tera wszyscy. Z zaciśniętymi kciykami CZekamy. Na piwo hahaha

Kurwa... Kurwa mać... Kurwa jego mać:O Świat legł w gruzach...Kolejną z moich teorii spiskowych się nie potwierdziła Marnym pocieszeniem jest fakt, że wydział karny umorzył sprawę:D I to pod moją nieobecność bo się spóźniłem... Pozostaje mi jeszcze sprawa wydziału rodzinnego a to oznacza odwyk:) Piwo jest...każdemu po zgrzewie! Kwestia dostarczenia, ewentualnie odbioru:)

To nie wiem czy gratulować, czy współczuć? :O Podaj adres zgrzewki, wyślę posłańca

Howk Nie da rady. Po tym jak zadeklarowałaś to na forum spodziewam się licznego grona posłańców od Ciebie:P Odbiór jedynie osobisty;)

Skoro tak, to równie dobrze osobiście wiele chętnych się może napatoczyć :D

hura hura nura pozdro z kaszubskiej stolicy. Piwa nie pijam, jestem na diecie ;)

Nie pomyślałem o tym...faktycznie. Podałbym CI mojego maila ale zostane oskarżony o rozbudowę haremu wtedy

Jak odwyk to znaczy, że zamkną Cię? Jakiś czas przestaniesz nadawać?

Ifka:) A co jest stolicą kaszeb? To dla Ciebie bidon gorzały...chyba nie jest taka kaloryczna?

Wirtualnego piwa nie pijam, jeno realne. Więc mailem też nie podeślesz

Nie wiem co Ci odpowiedzieć ferogkonkjog. A jak byś wolał/a?

Cześć If

zorrowa Ale będzie można tajne hasło uzgodnić;)

Ja się boję. Straszyłeś już tutaj namierzaniem i słaniem robali na kompa :P A nastroje masz wielce niestabilne, toteż tym bardziej strach mnie ogarnia o własny tyłek. :O

Powiedz prawdę, jak ma być.

koscierzyna :) woda odpada bo na diecie to jednym kielonkiem uwale sie jak mops i albo zaczne rozrabiac albo dam sie wykorzystac.