Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mrs Cole

Primark

Polecane posty

Miss slfridge i mango to moje ulubione sklepy, a primarku kiedys kupilm dresy dla synka i wiecie co, w dresach z gap'a po tygodniu dziury na kolnach mu sie porobily, a te z primarka juz ma dobre pol roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja najczęściej kupuje w TK Maxx , zawsze upoluje bargain , lubie ubrania z Diesel i Firetrap i w TK Maxx kupilam 2 piekne kurtki skorzane z Firetrap, za 39.99 kazda z metkami 295 , świetne buty tez tam nie raz kupiłam , ogólnie prawie wszystko mam z TKMaxx, mam taki powiedzmy rockowy styl ubierania sie , uwielbiam top shop i miss selfridge , ale w tych sklepach jest drożej niż w TK Maxx a tam zawsze znajde nie oklepane rzeczy, no i wlasnie ceny maja dobre. Biżuterię kupuje często online z top shopu , albo właśnie z primarku jak jest coś fajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do primarka przekonalam sie jakis rok temu, kiedy ze wzgledu na prace, musialam caly dzien spedzic poza domem, w miescie, w biegu. I zlamal mi sie obcas, a ze nie mialam zbyt duzo czasu, to poszlam do primarka i kupilam buty, ktore mam do dzis. Moze nie ma tam niesamowitej jakosci, ale tak jak zona powiedziala, na niektore rzeczy nie ma sensu wydawac duzo pieniedzy tak jak na np. tank topy, bez ktorych sie absolutnie nie obejde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola z kotemmm
Modliszka temat jest o czyms innym wiec nie pierdol swoich farmazonow bo nikogo nie interesuje gdzie ty robisz zakupy i co myslisz na temat primarka. Co do obslugi to przypomnijcie sobie jaka jest obsluga w Polsce, za kazdym razem jak jestem w domu i ide do sklepu to wita mnie ponura mina sprzedawczyni, ochroniarz obserwuje jakbym byla zodziejem a dziunie sprzedajace w tych niby butikach to obrzuca cie os stop do glow czy aby sie nadajesz na zakupy w ich luksusowym sklepie... Ta laska z primarka miala moze zly dzien albo byla zmeczona. Daj sobei na luz nie ma co odrazu do managera ze skarga leciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutkiki
co niektorzy tu ,to nawet za pieniadze sie usmiechaja ..wyliczaja ze za 6 funtow to nie ok, za wiecej moze byłoby ok....eh gdzie sie podział człowiek w tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutkiki
a propo primarka , jest w porzadku. tanio moze juz nie jest, powoli doruwnuje innym sieciowkom. ubrania sa modne i roznej jakosci w zaleznosci od ceny. bawełna to bawełna. kazdy ma wybor jaki rodzaj materiału kupi porzadna szmatke czy jednorazowy ciuch. i rozumiem obsługe ktora nie musi usmiechac sie prze 8 godzin do kazdego klienta. sa klienci ktorzy doprowadzaja do szału, bywaja bardziej niemili niz nam sie wydaje. za duzo oczekujemy..a jak jedna z kasjerek sobie ziewnie to tez sie obrazimy? dajcie ludzie spokoj , wiecej dystansu i luzu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmnmnmnmnm
niektore panny to widze, ze na Primarka nawet nie zerkna. phii. nie ma to jak miec ciuchy z markowa metka ktorej i tak nikt nie widzi :) ja tam zagladam do Primarka, wybieram co mi sie podoba. jednak wydaje mi sie, ze cena za niektore produkty jest za wysoka co do obslugi to nie robcie z siebie ksiezniczek, ze kazdy musi sie do was wiecznie usmiechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno nie made in china albo made in bangladesh. Masowo szyte przez pracownikow fabryk co dostaja 1 grosz na godzine. :o Kiedys kupilam jeansy w river island. Podarly sie w okolicy uda na nogawce jak tylko zakladalam je na siebie po powrocie do domu. Odnioslam na drugi dzien. Okazalo sie ze wszystkie z tego typu jeansy wiszace na wieszakach przy deliketnym szarpnieciu materialu podarly sie. :o Nigdy wiecej. chooy im w doope!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja kupuje w tkmaxx
Za ta sama cene mam dobre jakosciowo rzeczy . Na kupowanie w primarku mnie nie stac. Przykładowo primarkowe botki za 15f ktore wytrzymaja gora 3 miesiace a z tkmaxx mam za 20 dobre skorzane ktore nosze już od wiosny zeszłego roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss Sexy Pants
ja w Primarku kupuje tylko pierscionki i rajstopy, reszta w River Island lub Top Shop. Ogolnie to czasem w TK Maxx kupuje ale normalne dziewczece ciuchy a nie sportowe kiczowate ciuchy. Niestety zenujace jest jak wleci cala rodzinka z Polski i drze ryja na caly sklep jakby znalezli sie w niebie. Tak sie dzieje w Primarku i TK Maxx. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwilowa emigracja.....
A ja chetnie zajrze do Primarka jak otworza u mnie w miescie. Teraz przewaznie kupuje w HM, Zarze i Mango i powiem Wam, ze wszedzie teraz jedno wielkie goow..... ostatnio kupilam kiecke w mango za 80 eur i po miesiacu cala podszewka zaczela sie pruc. musze przyznac, ze najdluzej i najlepiej wygladajace sa ciuchy, ktore kupilam w Polsce w Orsayu i Top Secret.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maly pan pikus
niezaprzeczalnie chyba? zono zdecyduj sie. Albo niezaprzeczalnie albo chyba :p wg mnie next jest ok jesli chodzi o jakosc, ale za powaznie tam dla mnie. Jak bede w podeszlym wieku (czyli 30 plus) to moze wtedy sie zdecyduje. ps co sadzicie o ciuchach z Marks&Spencer? jak dla mnie sa okropne i drogie, i w dodatku bez zadnego stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZDZ ma racje, NEXT ma dobre jakosciowo ubrania. Tez tam robie zakupy. Najgorszy chlam to H&M, River Island, Zara, Primark wlasnie, Mango - jak dla mnie. Polecam Top Shop, Vero Moda i wlasnie NEXT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolores_
Next zdecydowanie ma " babiny styl", kwiatki, falbanki,marszczenia,fasony za stare jak dla mnie (rocznik 80). Buty beznadziejne, za to dzieciece rzeczy fajne i trwale. Primark- nie kupuje, ale ze 3 razy na rok sie cos skusze bo "tanie i oblecim", ale naprawde trzeba umiec wybrac cos co sie nie wyrzuci po kilku uzyciach z tej kupy chlamu. Omijam wszystkie Selfridges i tym podobne z daleka. Za drogo, styl jak dla celebrytek. Okazjonalnie kupie cos w H&M, Dorothy Perkins,gdzie jakosc wiekszoci rzeczy jest ok ale bez rewelacji. Natomiast Tk Maxx to moj nr 1, rzeczy super jakosci(przewaznie), a buty, torebki sa swietnej jakosci i ceny konkurencyjne. Natomiast ja osobiscie uwielbiam tutejsze second handy, tzw. charity shopy. Za grosze zdarzylo mi sie kupic rzeczy i markowe i prawie nowe. Londyn ma to do siebie ze sa tu ludzie ktorych stac na to by cos zalozyc raz czy dwa i oddac do charity shopu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwilowa emigracja.....
dla mnie HM, Zara i Vero Moda to dokladnie ta sama jakosc. nie widze roznicy. z jane norman mam chyba z 2-3 swetry i rzeczywiscie sa bardzo ok. czasem zamawiam tez z asosa z uk. lubie tez polskiego Quisquea i reserved (chociaz tu tez z jakoscia roznie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co wypowiedz to opinia :) akurat buty z next sa fajne, wygodne, kupilam ostatnio czarne lakierowane platformy i bardzo je sobie chwale. chociaz te z river island fajnie wygladaja tylko ze tu cena jest o wiele wyzsza. takie mi sie podobaly z diamentami na obcasie ale byly strasznie wysokie. w tk maxx nie potrafie sobie nic ciekawego znalezc, wyjatkowo cos mi sie uda upolowac ale zazwyczaj te rzeczy tam sa dziwaczne albo bardzo z poprzedniego sezonu. trzeba przekopac sie przez kupe rzeczy zeby cos ciekawszego wygrzebac. a buty to akurat jakas masakra. a ten "babiny styl" to jest teraz akurat bardzo w modzie, wiec nic dziwnego ze wszedzie go widac. no i fasony stare no bo i moda z lat 50-tych. jak dla mnie akurat same modne ciuchy w next. tyle ze eleganckie, moze za eleganckie w wiekszosci wypadkow. w marks&spencer rzeczywiscie nuda powiewa.. ale to akurat sklep nie dla mlodych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak macie nerwy grzebac w tych wieszakach w tk maxie :D. Tysiace ...tam wisza, i jak tam wchodze to mam ochotre odraxu wyjsc:D. Mayor nie wiem dlacvzego tak narzekasz na te firmy? Co z nimi nie tak? Pytam z ciekawosci,bo mam ciuchy z tych firm i sa oki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! :) Narzekam, poniewaz swego czasu chodzilam do tych sklepow na zakupy i nigdy nie bylam zadowolona z materialow. Np kupywalam w H&M, to po praniu np czarnych spodni kolor stawal sie granatowy. :o Z Dorothy Perkins bardzo szybko mi sie zniszczyly ubrania (a dbam o wszystkie), porobily sie dziury w sweterkach. Pare miesiecy temu kupilam sliczne szpilki w Zara. Mialam je na stopach tylko raz (chodzilam w nich caly jeden dzien) i kolor starl sie i z zoltego stal sie granatowo brunatny (nie wiem jak to mozliwe). Torebki z Primarka (kiedys kupywalam bo tanio) bardzo szybko sie scieraja. Moglabym tak wymieniac, ale po co? Kazdy ma swoje opinie na temat sklepow, w ktorych kupuje ubrania. Ja bardzo lubie Marks&Spencer, to nie prawda, ze sa tam brzydkie rzeczy. Mozna kupic sliczne swetry, od koloru do wyboru. Maja fajne jeansy jak sie czlowiek rozejrzy, duzo maja swietnych ubran. Nie lubie tylko tych z metkami 'Per Una', faktycznie wydaja sie dla starszych pan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy tak chwalicie NEXT a ja nigdy tam nie kupowalam i na pewno nie kupie moj byly kupil sobie kilka swetrow, to po praniu jak szmata, a dla mnie sweter nie jest tani jesli kosztuje 50funtow, a po pierwszym praniu gorzej niz szmata :o za to z primarka mam wiele rzeczy i mimo ze kupione np rok temu, do dnia dzisiejszego nadal nsoze i jestem zadowolona szpilki, obcasy i torebki mam tylko stamtad i nie zauwazylam zeby sie wielce zniszczyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszkada
No wlasnie, ile osob tyle opini :D Ja znowu NEXT calkiem lubie ale dzieciecych tam nie jestem w stanie kupic - za pstrokate dla mnie :O Zara za to ma dzieciece ciuchy w stonowanych kolorach, niezlej jakosci i tanie. Bardzo lubie River Island, Jane Norman. W Primarku nie kupuje bo go nie mam w poblizu :P Raz bylam ale jakies szalenstwo sie tam odbywalo, ciuchy lezaly na podlodze, ludzie latali jakby ostatnie zakupy w zyciu akurat robili. Poszlam w cholere :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo w primarku to tak zawsze wyglada :P moi znajomi wyjechali do anglii 2listopada byli wlasnie w primarku moja przyjaciolka szczesliwa jak w niebie a jej facet mowi - aga! ten sklep to powinni zamknac! co tam sie dzieje! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwilowa emigracja.....
ja zauwazylam, ze w tych sieciowkach to im bardziej naturalna tkanina, czyli np. bawelna czy welna to tym szybciej te rzeczy sie niszcza. A jak kupie cos bardziej "sztucznego" to mam to dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kocham jane norman
jakbym miala rozmair 36 to pewnie bym wykupila wieskzosc rzeczy stamtad ;-) jeansy lubie z Espirit. a z tanszych to mi podpasowal new look i na dodatek mozna cos znalezc w risky.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×