Gość Mateusz w rozsypce Napisano Listopad 27, 2011 Witam. Na początku proszę o zrozumienie i o mądre wypowiedzi, jeśli masz napisać coś obraźliwego lub niemądrego lepiej nie pisz. Mam 22 lata, jestem w związku rok czasu z dziewczyną 4 lata młodszą. Nie będę się rozwodził tylko będę pisał w prost. Na początku jakoś to pół roku było tak świetnie. Widziałem, że jej na mnie zależy, proponowała spotkania, wspólne imprezy itp. Mówiła jak mnie kocha, że jej zależy, że jest jej ze mną dobrze i wiele innych miłych rzeczy. Byliśmy fajną parą, wszystko ładnie współpracowało, 50 na 50. Od pewnego czasu zaczęło się dziać tak, iż cała masa obowiązków spadła na moje barki, ona nie robi nic aby ten związek utrzymać. Oczywiście dalej mówi, że mnie kocha i jej zależy ale ja jakoś tego już nie widzę. Zerwała ostatnio ze mną za rzeczy na prawdę śmieszne a nawet nieprawdziwe. Tu się właśnie zaczyna mój problem. Jestem na tyle słabym psychicznie facetem, że ulegam jej w każdej sytuacji, nawet jeśli nie ma racji przyznaje jej ją, nawet jeśli podejrzewa mnie, że okłamałem a tego nie zrobiłem, muszę się przyznać do czegoś czego nie zrobiłem dla dobra sprawy. Zauważyłem, że tak jak by jej na mnie co raz mniej zależało a stało się to w tym momencie jak zacząłem pokazywać jej jak bardzo ja kocham i ubóstwiam. Cały czas jej to powtarzam, może zawsze na mnie liczyć. Spotykaliśmy się codziennie nawet na trochę ale codziennie. Teraz zaczyna mnie zbywać marnymi wymówkami. Strasznie się do niej przywiązałem i bardzo ja kocham. Boję się, że zostawi mnie po raz kolejny ale nie wiem czy tym razem będę miał siłę aby prosić ja aby do mnie wróciła. Czuję, że nie dam sobie bez niej rady itp. Strasznie przeżywam każda kłonie, nie wspominając o rozstaniu. Zdarzało się, że płakałem przy niej jak ze mną zrywała. Kiedyś było inaczej, ona płakała jak coś było nie tak, bała się, że ją zostawię itp. Gdy ja jej oddałem swoje uczucia wszystko się diametralnie odkręciło. Jak myślicie o to chodzi? Co mam robić aby uzyskać taki stan jaki był na początku? Pomocy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach