Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lady mmm

niezrozumiale zachowanie faceta

Polecane posty

Gość lady mmm

Sorry za ten dlugi opis, ale krocej sie nie da. Mam skomplikowana sytuacje z facetem, ktory niesamowicie mi sie podoba. Poznalam go mies.temu. Pracujemy w poblizu 1 dzien w tygodniu i jakos tak wyszlo, ze pare razy wpadalismy na siebie. Po ktoryms tam przypadkowym spotkaniu on zaproponowal mi randke. Mialam wczesniej wrazenie, ze mu sie podobam. No i okazalo sie, ze tak. Bylismy w kawiarnii w zeszly weekend. Bylo fajnie. On potem codziennie pisal do mnie smsy. Takie zwykle - jak mija dzien, co slychac, itp. W ten weekend organizowalam u siebie impreze domowa i zaprosilam go na nia. Od razu przyjal zaproszenie, wrecz sie ucieszyl. Ale na imprezie - caly czas rozmawial z takim moim kolega Rafalem. Mnie moze nie ignorowal, ale cos w tym stylu. Troche bylo mi przykro. Potem wszyscy mielismy isc do klubu, a on pwiedzial, ze nie b.chce z nami isc i jako pierwszy wyszedl z tej imprezy. W ogole tego nie rozumiem, bo na serio tak sie cieszyl, ze go zaprosilam i wydawal sie mna zainteresowany. Nawet widzielismy sie jeszcze wczesniej w dzien imprezy i wszystko bylo ok. Dopiero dzisiaj mnie olsnilo, co moze byc tego przeczyna. Rafal! To moj kolega ktorego znam od lat. Ale tylko i wylacznie kolega. Nie jest z mojego miasta, wiec po imprezie u mnie nocowal. Ale w innym pokoju. Rafal byl 1 wolnym facetem na mojej imprezie. Poza tym same kolezanki lub pary. On b.sie zagadal z Rafalem i Rafal pewnie mu powiedzial, ze tu nocuje. I on mogl sobie pomyslec, ze gram na 2 fronty. No i teraz nie wiem, co zrobic. Bo nie mam pewnosci, czy jego olewanie mnie jest zwiazane z Rafalem, czy raczej wynika z tego, ze po prostu nie jest mna zainteresowany. Jezeli to Rafal bylby przyczyna, zrobilabym pierwszy krok i napisalabym do niego z propozycja kolejnego spotkania. Moze wyjasnilabym mu jakos, kim jest dla mnie Rafal. Ale jezeli facet ma mnie gdzies, to tylko siebie pograze. Nie chce sobie robic falszywych nadziei. On wyszedl z imprezy i nie zaproponowal kolejnego spotkania. Pewnie zobaczymy sie w pracy w pt. (ten dzien, gdy pracuje w jego budynku), ale to nie to samo. Zupelnie nie wiem, co mam zrobic. On jest pewny siebie i dosyc stanowczy. Nie wydaje mi sie, ze tak latwo by sie poddawal, wiec moze to jednak nie Rafal jest przyczyna. Co mam robic? Pomozcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujaszek bak
normalnie w swiecie spytac sie czy to ze taki był "dziwny" na imprezie wynika z tego ze jest zazdrosny o rafała ktory mu powiedział ze nocuje u ciebie....powiedz to z lekkim usmiechem, tak jakby w zartach, i nawet jak zaprzeczy to mo powiesz ze nic cie z nim nie łaczy....proste rozwiazania sa najlepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prostownik idiotów
On b.sie zagadal z Rafalem i Rafal pewnie mu powiedzial, ze tu nocuje. I on mogl sobie pomyslec, ze gram na 2 fronty. Nigdy nie próbuj udowadniac,, że nie jestes wielbłądem. Jak ktoś woli podejrzewać niż zapytać wprost - niech podejrzewa skoro mu to do szczęścia potrzebne :P Stara zasadna komunistów - każdemu według potrzeb :P :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby mu faktycznie
na tobie zależalo, zapytalby o sytuacje z kolega, a nie robil dziwne zagrywki facet kompletnie niedojrzaly i jakiś fochowaty, skoro tak z dnia na dzien zmienia nastawienie i nastroje ja bym goscia olala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
nie wiem po ile macie lat, ale wszystko mozna wyjasnic, oczywiscie, jesli obie strony sa zainteresowane. a tak pomijajac, to musialas zapraszac na pierwsza wspolna impreze z nim jakiegos Rafala...i jeszcze ten nocleg. Bylo pomyslec przed. Moze facet jest wrazliwy i go to zirytowalo. Wcale bym sie nie zdziwila. Poza tym, nie wiesz co mu Rafal powiedzial. Faceci inaczej ze soba rozmawiaja niz kobiety. Ja bym zaprosila go na kawe i wyjasnila wszystko, a potem....to juz zalezy od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno żeby dziewczyna
modyfikowala liste gosci na swojej imprezie pod faceta, którego zna miesiac , bo a nuż widelec ktos moze mu sie nie spodobac , albo cos powiedziec nie tak zreszta to on zachowal sie niefajnie, bo spotyka sie z dziewczyna , a potem idzie do niej na impreze i ma ją delikatnie mówiac w .. tyle trudno żebys ty teraz sie bawila w detektywa i sie domyslala o co jasnie panu sie rozchodzi i dlaczego sie tak zachowywal dobrze ktos napisal, jakby mu na tobie zależalo to nie gadalby cala impreze z twoim kolegą tylko z toba , a jezeli sytuacja kolegi wydalaby mu sie niejasna to by zwyczajnie ciebie o to zapytal ..... CIEBIE A NIE KOLEGE !! facet beznadziejny i do odstrzalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
kwestia jest jedynie taka...jak bardzo ci na nim zalezy? jesli bardzo, to... jesli nie, to... to tyle w temacie! (choc troche mnie dziwi, ze wszyscy wiedza jak on sieniby powinien zachowac...bo przeciez go w ogole nie znaja)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodzi o to ze jak idziesz
na impreze do dziewczyny , z która sie wczesniej spotykasz , to nie siedzisz cala impreze i nie rozmawiasz z jej znajomym, bo to nie tylko brak dobrego wychowania , ale i dowód na to, ze ci na niej zupelnie nie zależy w tym sensie wszyscy wiedza jak powinien sie zachowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
moze mu latwiej rozawiac z nieznajomym facetem niz z nieznajoma dziewczyna, w takiej sytuacji. kto wie. poza tym to ten rafal byl jedyny bez pary i moze sobie pomyslal, ze rozmowa z nim bedzie najbardziej neutralna. a poza tym trudno zeby caly czas gadal z nia...ona miala przeciez wszystkich gosci na glowie. jak sobie chca pogadac we dwoje to sa lepsze okazje niz taka skrzyknieta impreza. moze sobie tez pomyslal, ze na takiej samej zasadzie zaprosila jego i tego rafala. bo na pewno nie zapytal sie od razu: ty jestes jej chlopak? ja bym go jeszcze nie przekresila. ludzie, troche tolerancji i wyrozumienia dobrze wam zrobi. macie jakies sztywne schematy mysleniowe...bo powinien tak sie zachowac a nie inaczej...a kto to niby tak ustalil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie wiem kto ustalil
że jak sie gdzies wchodzi to sie mówi dzień dobry, a jak sie kogoś potrąci to sie mówi przepraszam ..... to sa podstawy kultury osobistej i nie ważne czy rafal byl sam czy nie byl , nie o to w tym wszystkim idzie skoro facet sie spotyka z dziewczyną , a potem idzie do niej na impreze, to nie może jej na tej imprezie nie zauważac bo wychodzi zwyczajnie na prostaka a tak w ogóle skoro wolal towarzystwo rafala niż twoje autorko ,to nie wiem gdzie masz dylemat ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hi hi hi ...
A może rafał mu się spodobal i był o niego zazdrosny, że u ciebie nocuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
z tego co pisze autorka, to tylko raz sie spotkali w poprzedni weekend, plus pare sms-ow. moze dla ciebie to juz chodzenie, bycie para, zobowiazania do konca zycia, haha...dla mnie jeszcze nie. ja mam bardziej wrazenie, ze autorka chciala towarzystwu zaprezentowac swojego nowego chlopaka...i jej oczekiwania rozminely sie z rzeczywistoscia. w sumie tylko i wylacznie jej problem. nie uwazam, ze chlopak popelnil jakas mega gafe. choc rozumiem, ze bardziej by sie jej podobalo, jakby caly czas kolo niej skakal i sie przymilal... troche luzu nigdy nie zaskodzi. (moze faktycznie mu sie Rafal bardziej spodobal, haha)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pilniepotrzebująca
robisz problem z niczego właściwie. Naj porościej będzie spytać Rafała co mu gadał i będziesz mieć jasność.jeśli mu powiedział o nocowaniu u ciebie i że np.jest twoim dobrym kumplem a może i ze startuje do ciebie lub inne bzdety to wtedy zadzwoń i wyjaśnij sprawę... jeśli usłyszał coś podobnego od twojego kumpla to nie dziw sie ze tak nagle wyszedł i urwał kontakt..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skadi
Jesli ten Rafal taki twoj kumpel jest to pogadaj z nim i zapytaj jak przebiegala ich rozmowa. Powiedz mu, ze ten twoj kolega od tego momentu sie dziwnie zachowuje i nie wiesz co jest grane, dlatego pytasz. Oby ci powiedzial prawde. Bo jesli tez jemu sie podobasz, to raczej mala szansa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
i co, wyjasnila sie sprawa? autorke topiku jakos wcielo calkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×