Odeszłam od męża - ale on jeszcze o tym nie wie...

Mam dość wyzwisk, poniżania, pyskówek, wydzielania każdej złotówki, życia z tyranem i w istnej tyranii Jestem z okolic Krakowa, męża poznałam w Warszawie na studiach i tam zostałam. Byliśmy małżeństwem długie 4 lata, dzieci na szczęście w tym związku nie było Ja mam 29 lat i jeszcze życie sobie ułożę Mąż jest w Oslo na jakimś sympozjum, ja zabrałam rzeczy i wyniosłam się. Zostawiłam mu list, zdziwi się jutro Mam nadzieję że nie będzie utrudniał rozwodu teraz czeka mnie najgorsze, wnieść sprawę o rozwód W banku rozdzieliłam konta Nie musicie tego czytać, chciałam to z siebie wyrzucić

Gratuluje!!

powodzenia, a masz kochanka?:)

Kochanków mam dwóch. Wykupiłma pakiety by dzwonić do turcji bo ciągle pamiętam jak zerznal mnie moj chlopak i teraz maz wielokrotnie mialam studenta zerznal mnie w naszym mieszkaniu, ale zanim sie spuscil to mnie prawie 45 min pilowal az mnie c*pka bolala i na drugi dzien nie moglam chodzic na uczelni milam faceta z dyskoteki, znalam go kilka godzin obciagnelam mu konika ale sie mi spuscil w buzie, troche mnie zaskoczyl, bo bez ostrzezenia ale ciekawie, bylam troche pijana bulgar zernal mnie na wycieczce, dziecko bylo u mamy w pokoju a maz siedzial w lodzi i remontowal nasz domek, biedak nie wiedzial... turek zernal mnie na stole w berlinie spuscil mi sie nauda i c*pke, byl podniecajacy ale nie mialam orgazmu jak raz prawie mnie chlopak moj na waleniu z mym kochankiem zlapal, bo bez uprzedzenia przyjechal do mnie a ja wlasnie jak pukal do drzwi to ujezdzalam langera i on sie mi w c*pke spuszczal jak moj pod drzwiami stal, wtedy to jak kochanek poszedl to moj chlopak znow przyjechal na wolczanska do mnie i dalam sie mu zerznac zeby sie nie polapal, chocialz bylam cala mokra od spermy langera, mysle ze okolo 25 facetow mnie rznelo z 5 krajow ale na przelomie 15 lat, nie zrobilam nic zlego bylam ciekawa jak to jest z innymi, a znam wiele dziewczyn takich swietych tez mezatek ale zadnej ktora jeszcze na boku nie dala sobie przernac c*pki tylko ich faceci mysla ze one niedotykalskie, acha raz mnie polak rznal obok mego szwagra na wegrzech pawla ale ten byl pijany i raz rznal mnie polak w mym mieszkaniu w obecnosci siostry jego zony i jego przyjaciela, najleprzy byl bulgar potem turek z berlina a potem moj maz, bardziej niz walenie to mnie bralo jak mi majtki zdejmowali i to ryzyko bo zdradzalam, fajnie bylo

:) hah nie mam kochanka, mam adoratora chcę na nowo życie ułożyć tylko teraz reakcje rodziny... ten ich wzrok

czyli zdrada, eh, a myslałam ze cos ciekawego

nie nie zdrada, ja nie zdradziłam tylko teraz praca w Warszawie, póki co mam tydzień urlopu, co mam wrócić i wynająć mieszkanie dobrze tam zarabiam ale co z byłym/obecnym mężem, znajdzie mnie

nie ma dzieci- nie ma problemu, bedzisz wolnym człowiekiem. Rodzina powinna zrozumiec,ze zaden czlowiek nie zasługuje na wyzwiska i ponizanie. Powodzenia. Dobrze robisz. I nie zmieniaj decyzji, bo mozecie zaczac sie "godzic", jak wróci, ciaza i wtedy juz klops.