jak pozbyc sie chotobliwej zazdrosci?

jak z tym walczyc? nie moge zniesc jak on rozmawia z kimkolwiek plci zenskiej, co robic/.

popracować nad własną samooceną

leczyc, moze psycholog?

W poniedziałki rzne sie tylko z murzynami ...mialam ich okolo 40 -tylko jednego Polaka ktory byl boski i musze przyznac ,ze mial wiekszego niz 90% moich loverow ale ale z czarnymi jest cudownie ,bo oni maja taka sile ,jak cie zlapie to nie masz szans ,jestes jak piorko w jego ramionach ,czujesz te sile -dla niego to sprawa zycia i smierci by cie porzadnie zerznac teraz mam pewnego rodzaju uzaleznienie -robie to przynajmniej 2 razy w tyg z innymi -zawsze sie zabiezpieczam -a ci z ktorymi to robie to Amerykanie i Anglicy [ale czarni tylko] uwielbiam byc z nimi -po prostu tracisz kontrole ale powiem wam cos -nieprawda ze oni maja wieksze fiuty niz biali faceci -moze czasem grubsze -ale ogolnie to jest mit ale maja te sile ,ktora mnie podnieca najbardziej na swiecie-poza tym gladkosc ich skory-jak akasamit ,bez krostek i wybrzuszen hahaha -zapewniam was ,ze oni maja gladsza skore niz wszystkie moje kolezanki,rece sie wrecz slizgaja po nich... zycze wam choc jednego czarnego w zyciu -nie nadarmo sie mawia once go black-you never go back lol

wygadalas sie? ulzylo? to spadaj

poznaje podszyw i dalej po prostu nie czytam, szkoda mi czasu. Mysle,ze wiekszosci tez szkoda czasu na jakis belkot.Nie wiem, po co ktos traci czas na taka pisaninę