brak ochoty ; /

A więęc dziewczyny (i chłopaki będący w związkach też): czy wy też odczuwacie mniejszą ochotę bądź całkowity jej brak na seks lub jakiekolwiek aktywności seksualne parę dni przed okresem? Bo nie wiem czy tylko ja tak mam ; / a mój men nie wie o co chodzi i myśli że już całkiem przestał mnie kręcić? A jak jest u was?

u mnie odwrotnie :( wtedy to mnie najbardziej nosi :P

Tak, szczególnie chłopaki też :P

kurde to fajnie masz... a ja wczoraj dałam mu odczuć że jakiekolwiek pieszczoty w moim kierunku to dla mnie męczarnia :D wcale tego nie chciałam, tylko mózg mi tak kodował ;p

apogeum siega w czasie okresu ale ja mam duze potrzeby to mi kilka dni przerwy zaraz przeszkadza :O

ojjj czepiacie się ;p chodziło mi z tymi chłopakami o to, czy ich partnerki też tak mają :D ale jeśli faceci przed okresem swoich dziewczyn też nie mają ochoty to mogą się tu tym faktem podzielić :D

się odechciało :( a nie ma okresu

może ma kogoś na boku? nie żebym coś insynuowała... tylko chodzi o to, czy jest taka możliwość?

nie mogłabym byc z facetem którego nie pociagam :P

w ogóle wczoraj miałam jakiś humor mega dobijający i niestety mój ukochany nie rzadko na tym cierpi :D ale pracuję nad tym ;)

przed okresem tak - nie odczuwam ochoty na seks - biologia szykuje mnie do krwawienia, a po mam ochotę, zwlaszcza, że u mnie krwawienie jest b. długo.