czy zapropoonowac spotkanie facetowi

bylam z facetem na 2 randkach, ktore on za kazdym razem proponowal,, myslicie, ze moge zaprosic go np do kina, czy dalej czekac na jego ruch i zgrywac niedostepna?:P

Zgrywajac niedostepna tylko go od siebie odstraszych bo poczuje sie tak jakby byl natretny...moze stwierdzic ze nie ma szans na zwiazek a ze jestes mila to tylko dlatego mu nie odmawiasz wyjscia razem... Kobiety!! przejmijcie inicjatywa czesem a nie czekacie na ruchy 2 osoby...

Sama zdecyduj, albo grasz księżniczkę za którą mają biegać albo jesteś partnerką z równouprawnieniami i możesz. Z pewnością zrozumie że Tobie także zależy. Jeśli właśnie to chcesz pokazać, nie widzę przeciwwskazań. Gdzie jest napisane że to facet zawsze musi zapraszać i proponować.

to facet ma proponować spotkania i zabiegać, proponując mu spotkanie pokażesz tylko że jesteś łatwa albo wyjdziesz na desperatkę

A może nie proponować spotkania, tylko napisać sms, co słychać? To jakiś sygnał jest, a on może wtedy zaproponować spotkanie.

"Gdzie jest napisane że to facet zawsze musi zapraszać i proponować." gdzie jest napisane, ze ty masz rodzic, karmic etc, niech sam sobie zrobi;)

moze niech sie wypowiedza mezczyzni glownie:)

ktorzy chca zeby laska ich podrywala:D zakochani w sobie metroseksualisci:D