Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tfrdt6yuy9iyuft

RED'S W CIAZY!!!MAM STRASZNA OCHOTE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość porąbało was z tym FASem
mam masę znajomych które raz czy dwa na ciążę wypiły te pół kieliszka wina czy szklanki piwa i każda ma zdrowe dziecko...nieprawdopodobne, bo po tym co piszecie to statystycznie powinno byćkilka dzieci upośledzonych, a wszystko zdrowe. cud?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Killerus
Adalis, czytam wiele Twoich wypowiedzi na tym forum i w wielu z Twoich opinii się zgadzam ale tu absolutnie nie! Powiedz mi ile lat temu byłaś u tego gina i skąd on był bo chyba z zapizdziałej wiochy! Każda ilość alkoholu MOŻE być szkodliwa! I na dzień dzisiejszy KAŻDY gin Ci to powie!!! Szanuję Cię za to że sama nie piłas ale krytykuje że popierasz jakiekolwiek picie. Jednorazowa szklanka. Czy Ty się słyszysz? I w co Ty wierzysz?!! Każda która wypije te jedną szklane, wypije i drugą i trzecią i... No bo przecież co jakiś czas nie zaszkodzi:) masz w rodzinie alkoholika? I uważasz że wszystko na ten temat wiesz? He he taki co się każdego dnia musi napierdolic-owszem ale nie tylko! Alkoholizmu jest kilka odmian. Taki który co tydzień musi się napić. Cały tydzień pracuje i z niecierpliwością czeka na weekend by móc się napić-to alkoholik! Taki który nie pije miesiąc lub 2 a potem wpada w kilkudniowy czy tygodniowy lub dłuższy ciąg-to też alkoholik!!! I w końcu alkoholik to również taki który notorycznie dzień w dzień wypija chociażby jedno piwo bądź nawet głupią lampkę wina do obiadu!! A co z ostatniego wynika alkoholik to nie tylko taki który musi się napierdolić-więc wybacz ale Twoje pojęcie alkoholizmu jest bardzo obciachane ukierunkowane tylko do jednego z jego rodzaju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ile z was drogie panie piło alkohol i nie wiedziało , ze jest w ciązy :D?? To prawda, ze nie ma ustalonej minimalnej dawki alkoholu, dlatego tez zaleca sie aby w ogole nie pic, zwłaszcza w pierwszym trymestrze kiedy trwa intensywna organogeneza. Ale nie oszukujmy sie, gdyby za kazdym razem kieliszek wina powodował uszkodzenia CUN to w tym kraju byłoby pewnie z 90 % upośledzonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idiotki z was!!!Co z tego że teraz wasze dziecko jest zdrowe,normalnie sie rozwija,jak będzie większe to bedzie miało problemy z koncentracją,nauka.Poczekajcie,skutki alkoholu wypitego w ciąży KIEDYS napewno wyjdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genewwa
co za ludzie... w szklance reddsa prawie nie będzie alkoholu, nie przeginajcie, trzeba rozróżnić zachciankę smakową od patologii i alkoholizmu. Niektóre z Was są okrutne i do tego myślicie że wszystko wiecie. Już chyba bardziej szkodzi ta chemia w tym jedzeniu, które teraz jest wszechobecne niż taka minimalna dawka alkoholu! może krople żołądkowe też zaszkodzą w ciąży i wiśnie w likierze i tort skropiony wódką?? haha bo to w końcu KAŻDA ilość może zaszkodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Killerus
Dokładnie. Jak nie po urodzeniu to z pewnością później skutki się odbiją na dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Killerus
Powtórzę jeszcze raz to co kilka osób już powiedziało- tak wam kurwa ciężko się powstrzymać od tego jebanego piwska przez te kilka miesięcy?!! Jeśli tak to najwyższy czas iść się leczyć! To jest alkoholizm właśnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genewwa
jednorazowa chęć w ciągu 9 miesięcy to alkoholizm?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saharka)))
Ludzie no nie wierzę. Kobiety dbacie o siebie, łykacie witaminy, regularnie badacie sie a nie potraficie odmówić sobie szklanki piwa w ciąży? Nie ma w ciąży bezpiecznej dawki alkoholu. Co oznacza, ze każda dawka moze byc niebezpieczna czyli cos moze się stać ale nie musi. A skoro moze to po co ryzykować? Autorko zapytaj ginekologa jaka dawka alkoholu jest bezpieczna dla płodu. Odpowiadajac na pytanie enfant: tak byłam całkowitą i zupełną abstynentka w czasie ciaży. Uważam że skoro odpowiadam za zdrowowie i zycie mojego nienarodzonego dziecka nie powinnam nim żąglować. Wam też polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie ile z was zaszło
w ciąże i nadal chlało, paliło bo zwyczajnie nie wiedziało ? achh, no tak .. tutaj ciąże wszystkie planowane z rocznym wyprzedzeniem:D i cos wam sie pierdoli strasznie mocno FAS i FAE. Coś gdzieś było ale co dokładnie to nie wiadomo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynka mała'
no właśnie ile z was zaszło kolejna menelka waląca gaz w ciaży. Pozdrawiam serdecznie srodkowym palcem;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie ile z was zaszło
kruszynka mała' nie jestem menelką tępa dzido, tylko sama na codzień spotykam sie z takimi świetojebliwymi mamuskami, które sa "ę" i "ą" i dopiero jak przychodzi co do czego, to się okazuje , ze takie święte nie były:O wiec nie mierz ludzi wg siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×