Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaspana_Mama

Proszę o pomoc przy jadłospicie półtorarocznego malucha.

Polecane posty

Gość Zaspana_Mama

Nie wiem co sie dzieje z moim Synkiem. Może źle go karmie... albo to ząbki, ale od kilku dni budzi mi sie 2-3 razy w nocy jak niemowlę i nie ma mowy, żeby go odlożyć do łóżka bez butelki ciepłego mleczka z kaszą. Jest glodny? Czy coś go boli? Może źle go karmie? Na śniadanie je paróweczki albo jajeczka na masełku lub kanapki, ok 10-11 je serek (np. 2 danonki), później je obiad - taki jak i my Kurczaczek+ziemniaczki+buraczki np. i zjada ze smakiem duże porcje, ok 17:00 dostaje owoca lub przecier jakiś i później zazwyczaj nie chce już nic jeść, więc kładę go spać 19-20 i o 22 przez sen daje mu butelkę mleka z kaszą. Zjada całą, ale o 24 lub o 2, a później jeszcze 4 lub 5 budzi się z płaczem i jak bym mu nie dała butli to by nie zasnął. Od razu mówie, że nie da się go oszukać wodą czy piciem. Powiedzcie - czy źle go karmie? Co mogę zrobić, żeby znów przesypiał noce? Jak wygląda jadłospiś waszego Malucha w tym wieku? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kia ceed
śn - kaszka 2śn - kanapka/naleśnik/jajko w różnej postaci zupa 2 danie podwieczorek - owoc/ jogurt kolacja - kaszka kaszkę jje łyżeczką i rano i wieczorem, nie budzi się w nocy nie daje parówek, danonków ani kurczaczków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u nas jest tak
sniadanie : kaszka jedzona lyzeczka drugie śn : jogurt z bobovity/kanapka/jajko po rozna postacia zupa drugie danie podwieczorek : owoc kolacja : kaszka jedzona lyzeczka nie je tak samo parowek, kurczakow ze sklepu, slodyczy, moze je za pozno obiad, albo za duzo, albo za duzo tego podwieczorku albo za pozno. ja owoca podaje ok 17-17.30 a kolacje je o 19.30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracujaca mama...
a ja stawiam na zeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczwany liss
a u nas tak jest i kia ceed nie dajecie kurczaków, tylko jakie mięso w takim razie??? a zupe na czym gotujecie??? jakie mięso na drugie danie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tammmta
ja tez unikam kurczaków. Mala je indyka, krolika, ryby, chuda wieprzowine (ale rzadko). Kurczaka naprawde baaardzo rzadko. Zupe tez z miesem z indyka albo dodaje masło lub oliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracujaca mama...
moze to byc tez skok rozwojowy. ja nie daje slodyczy, kaszek, danonkow, parowek itp, ale miesa rozne dziecko je (kurczak, indyk,. wieprzowina, wolowina, ryby: dorsz, hadock, losos). Twoje dziecko na pewno nie jest glodne, bo je sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tammmta
A i dokladnie tak samo corka zaczela sie budzic w nocy. Daje jej wode albo mleko. Ale nie wiecej jak 30ml wypije i spi dalej. Tak ze trzy - cztery razy potrafi sie obudzic :( koszmar. A juz tak ladnie cala noc przesypiala... Ja mysle ze to przez zeby albo sny. Czasami cos tam wykrzykuje albo mamrocze pod nosem jeszcze jak sie obudzi. Ostanio melona przez sen wzywala :D 8 - Sniadanie - platki kukurydziane, jajecznica, paróweczka... 10 - II sniadanie - danio i tylko danio - wrecz sie domaga :P 14 - obiad 17 - podwieczorek - budyn, owoce, jogurt + jakies chrupaki (chrupki kukurydziane, wafle ryzowe, paluszki, biszkopty) 19 - kolacja - duszone warzywa, makorny, kanapki. Nie pije wcale odkad skonczyla rok :( oprocz tych 30ml w nocy nie da sobie wcisnac ani kropli. Budynie, platki itp w dzien na zwyklym mleku 3,2 proc. Jak poczuje modyfikowane to nim pluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tammmta
tzn mleka oczywiscie nie pije ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wy myślicie że ....
że indyk nie jest faszerowany chemią??? wieprzowina i wołowina że tez taka zdrowa??? w wymienionych przez was produktach chyba najzdrowsze i najbezpieczniejsz są ryby. Nie mam aż takiej schizy na temat jedzenia i kurczaki kupuję, ale u zaufanego dostawcy, zapewne coś tam też jest w tym kurczaku, bo nie ma już ekologicznych pasz, a jakby takie były to kurczak kosztowałby 40zł, a nie 15zł. Sprawdźcie sobie wasze masła, oliwy, wędliny ile na opakowaniu jest zwrotów, E cos tam. A parówki też daję, Z Sokołowa - parówki z szynki po 20zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u nas jest tak
ja mam od mojej mamy ekologiczne kroliki , indyki. podaje tez rybe dorsza albo lososia. z miesa czerwonego to cielecine albo bardzo chuda wieprzowine. nie podaje "doroslych " jogurtow jak danio, danonkow tez nie daje. platki takie dla dzieci z mlekiem np enfamil 3 podaje na sniadanie zamiast kaszki. i jak dla m nie taka obiado - kolacja na kolacje dla takiego malucha jest za ciezkostrawna. tak mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kia ceed
szczwany liss - zupy robię tylko warzywne z dodatkiem oliwy z oliwek lub oleju z pestek winogron a na drugie danie - wołowina, wieprzowina, cielęcina, królik - to co mogę dostać na wsi od osób które hodują dla własnych potrzeb. nie wiem co w tym dziwnego że nie daje nafaszerowanego wszystkim kurczaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kia ceed
a no i ryby :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tammmta
No na pewno indyk ani wieprzowina nie sa pozbawione w zupelnosci hormonow ale kurczaki sa tym wrecz napchane i to powszechnie wiadomo ;) Ja tam nie mam eko fobii, unikam tylko kuraka. A co do tej kolacji - jakbym miala inne wyjscie dawalabym malej cos innego. Ale ona nie chce a sila jej przeciez nie bede kaszki wpychac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczwany liss
kia ceed - nie, nie widze w tym nic dziwnego, ale tak napisałaś że ty nie dajesz......zabrzmiało to jak delikany atak w kierunku autorki. Tylko że może autorka jak i ja, nie mamy takich adresów, telefonów, kontaktów z dostępem do ludzi ze wsi który sprzedają na lewo swoją trzodę chlewna. Nie mam takiego dostępu do eko żywności, mieszkam w mieście i staram sie jakoś selekcjonować kupowane artykuły. To samo nie rozumiem ten nagonki na danonki? a co w nich takiego beee???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u nas jest tak
danonki sa od 3 roku zycia i jest w nich duuuzo cukru. jak chcesz to karm tym swoje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczwany liss
nooo ale z ręką na sercu, czy nie dajesz dziecku nic co zawiera cukier???? żadnych ciastek, droźdżówek, chrupków, slodzonej herbaty, no chyba że twoje gorzką piją??? bo jesli dajesz takie rzeczy to teoria o cukru w danonkach to hipokryzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u nas jest tak
z reka na sercu nie daje mu ciastek, czekolady, drozdzowek, soki kupuje te bez dodatku cukru, herbatek nie pije, jak juz to wode i rozcienczone soki, w chrupkach kukurydzianych nie ma cukru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczwany liss
no ja nie wiem co wy macie z tym cukrem, wszytko można tylko trzeba rozsądnie. Mój je słodycze rzadko, czasem zje droźdżówkę. Ale nie mam schizy że nic mu nie dam, bo wszytko nie zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u nas jest tak
ale to nie jest tylko dlatego ze cukier jest niezdrowy, gdybym podawala dziecku przekaski typu ciastka, drozdzowka itd to nie ma on apetytu na glowne posilki. a dla mnie marne jest przekonanie ze na drugie sniadanie ma byc ciastko lub czekolada albo danonek. wole mu podac kanapke z pasta jajeczna albo jogurt naturalny z owocem itd cos co jest pozywne dla takiego maluch. on ma maly zoladek jak mu bede serwowac co chwile cos slodkiego to nie zje zupy i drugiego dania taka moja filozofia kazdy robi jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizka24
a co podawalyscie dziecku jak jeszcze nie skonczylo 1roku. Czy sloiczki nie sa najlepszym rozwiazaniem teraz zima, gdzie wszystkie warzywa sa sztuczne itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizka24
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizka24
nie licz ze na to wejde psycxholko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaspana_Mama
Witam, zrobiłam dziś według waszych rad. w dzien dawalam mu co zwykle, a na kolacje, godzine przed spaniem kaszka jedzona łyżeczką. Cała miseczka dla dorosłego poszła i... 1:20 pobudka na mleko. dlaczego?? To normalne, żeby półtoraroczne dziecko tak sie budziło? Co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaspana_Mama
Podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem.. Mój ma 10m i też się w nocy budzi 2 razy ;/ a tak ladnie spal jak skonczyl 3m do 8m a teraz jak noworodek mnie budzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaspana mama - moje dziecko ma tak samo. Od kilku tygodni źle spi. Dwa razy tak konkretnie sie obudzila ze musialam jej dac cos do jedzenia. Ja tez mysle ze to przejsciowe, moze skok rozwojowy i przez to taki lekki sen a nie przez to ze za malo zjada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×