Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dvoin@

Kto lubi swojego szefa i swoja prace?

Polecane posty

Gość karolajnka
Nie wiem jak to jest możliwe, ale ja lubię i szegfa i pracę. Samą mnie to dziwi bo w poprzedniej pracy zupełnie nie umiałam się dogadac z kierownikiem. A teraz w Stefczyku i praca ciekawa i zgrany zespół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lubie bo sama sobie jestem szefem, chociaz czesto zbyt dla siebie wymagajacym. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dobrego szefa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez sie udało :) lubie swoją pracę i szefostwo i zarząd firmy ( to spółka ,szefostwo 6 osób) Jasne ze mam czasami dosyć ,miewam gorsze dni i mam ból głowy na myśl o pójściu do pracy. Jasne że czasami ktos z szefostwa podniesie mi ciśnienie. Jednak reasumując to najlepsza praca jaką miałam w swoim niemal 40 letnim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bardzo lubie swoja prace. Dobrze zarabiam, mam cudowna szefowa, fajnych kolegow, chodz, czasami rzeczywiscie jest stresujaca, ale to normalne. Jestem w ciazy z drugim dzieckiem, w 28 tygodniu, i mimo wszystko bardzo chetnie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez lubie moja prace. W pracy czuje sie jak w domu. Szefy ok, dziewczyny ok i ogolnie spokoj i fajna atmosfera. Moje jedyne zmartwienie to corka ktora ma migreny i to jej przeszkadza w zyciu. Myslimy jaja moglaby miec prace . Moze jakas w domu na komputerze ale wtedy co mozna robic albo wlasna firma ale jaka. Macie jakies pomysly? Na migreny od dziecka cierpi, wiele razy dobieralam ja ze szkół bo akurat w szkole dostala ataku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś tutaj pisał o komorniku ,też miałam ten problem,mam bogate cv ,jednak dotychczas żaden pracodawca nie chciał się ze mną dogadywać. długi moje powstały gdy założyłam DG z nieuczciwym wspólnikiem. Nawet w głupim prywatnym sklepie spożywczym!! w końcu mi się udało ,znalazłam pracę w zawodzie i od razu pierwszego dnia się dogadaliśmy . Mam podobnie jak gość z pierwszej strony wątku. Do tego jak mam jakiś problem natury prawnej zawsze mogę prosić szefa o pomoc bo jest prawnikiem. Kasa super ,atmosfera super,a przez trzy lata szukałam i nic ,kompletnie nic ,byłam gotowa wziać byle co -nawet sprzątanie za 1000 zł do ręki,do tego stopnia byłam zdesperowana. z wyższym ,z 7 latami doś w zawodzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka900
Ja mam szczęście bo pracuje w Skoku i od razu dostałam umowę o pracę i przełożonego też mam fajnego, ale wymagającego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×