Czy pozowałyście kiedyś do fotek porno swojemu meżowi ?

Od jakiegoś czasu słyszę od męża o tego typu zabawach - jakie są wasze doświadczenia ?

Nie pozowałam i nigdy się na to nie zgodzę...:O

Tak, facetowi. Moje doswiadczenia? Przewaznie ja robie jemu takie zdjecia ;)

Mężowi? :D Nieee :P

mój jest niefotogeniczny

jesteś idiotką

Ja nie raz,podniecające.ale trzeba uważać,nie jestem mężatką,a po rozstaniu różnie bywa...

chciałbym Ci zrobić kilka zdjęć, chcesz?

S_M-es :D właśnie tak, jak pomyślałes :D :D :D

dziękuje za propozycję ale nie

Łee, tak za nic? :P :D

W zamian dostaniesz od S_M foty innej kafeterianki, która w zamian dostanie od S_M twoje foty. To byłby dopiero interes. ;)

Halo? Halo!? S_M, nie słyszę cię! Właśnie wjezdzam do tunelu, tracę łącznośc! Piiiiiip...piiiiip...piiiiip... :D

Zabawa jest fajna o ile ludzie się do niej nadają

A w ogóle, to natura jest niesprawiedliwa! :D kobieta ma o wiele więcej do pokazania :D I np taka wymiana klata za klate nigdy nie będzie sprawiedliwa :P

Dobra, pokażę ci moją czarną strzałkę :p ;)

Poszło. Jestem niemal w 100% pewna, że to coś innego niż się spodziewałes :D

Fajna sprawa, jak się załatwi sprawy zaufania (tzn pokona się strach przed ujawnieniem) to takie fotki lub filmiki są niesłychanie kręcące. My od czasu do czasu oglądaliśmy sobie jakiegoś pornosa, świntusząc co by to było gdybyśmy to my znaleźli się w sytuacji czy okolicznościach pary z filmu. Było to zawsze bardzo ekscytujące. Z takich komentarzy że my zamiast to zrobilibyśmy tamto - jakoś tak wyszło robienie fotek. Było o tyle łatwiej że u nas to ja jestem osobą trzymającą aparat. Aparat na statywie z ustaloną częstością robienia fotek, cała inwencja w ustawieniach się do aparatu, pozach, poprawianiu ustawienia dla lepszego efektu. Najpierw był pakt fotki o kasowaniu fotek po jednym oglądaniu, ograniczenia do planu ogólnego sylwetki bez twarzy ale szybko okazało się że tak nas nakręcają że o kasowaniu nie ma mowy a w sprawie ujęć jest mnóstwo inwencji.

Bo to zabawa ery cyfrowej. 20 lat temu trzeba było mieć własna ciemnie albo zaniesc klisze do wywołania :D to dopiero był hardcore :D

dzięki karina - chyba właśnie przed pozowanie się trochę podszkolę

O, takie to bym sobie nawet poogladala :D Przy okazji zweryfikowalabym teorię o goleniu pach w latach '80 i wcześniej :D

A ja tam nie wiem jak Wy :-p ale mnie takie zabawy kręcą :-p tyle że mnie prawie wszystko nakręca co związane z seksem :D

wymaga to jednak od kobiety pewnej wulgarności

Cześć zboki :D

erotyka wymaga to jednak od kobiety pewnej wulgarności myslisz odwagę otwartośc i seksapil z wulgarnoscią ;)

nie ma co mylić otwartości z wulgarnością. A bez otwartości w seksie nie będzie pełnej przyjemności. To co obserwowane z boku może wydawać się wulgarne dla dwojga kochających się osób jest piękne, podniecające i wspaniałe.

taaaak a po rozwodzie zobaczysz je w necie......... powodzenia

do Ciebie S_M inni nie zareagowali

A co w tym wulgarnego? Jesli to sprawi im przyjemnosc?

S_M No jak dla kogo? Dla ciebie i nei :D