program przedszkolny,szkolny a święta -nie katolicy

tak myślałam, że się doczekam ))))

29.11.2011] 13:21 [zgłoś do usunięcia] messol Kto pisze o przymusowej religii? Ty: to byl przyklad juz od wczoraj szaleja ze swietami w przedszkolu , pytalam czy to wszystko jest konieczne czy nie starczy tydzien przed swietami i wtedy corka by nie chodzila a uslyszalam- nieto za za krotko malo

to co maja zrobic?ominac choinke,mikolaja,bo znalzla sie kretynka,ktorej sie to nie podoba?

tolerancja heh a gdyby ograniczyli do minimum to cos stalo bysie innym dzieciom ? =

Ale w naszym kraju panuje ustrój demokratyczny, co oznacza rządy większości. A większośc jest katolicka, taką się deklaruje lub przynajmniej ma takie korzenie. Niestety, tak to już jest, ze mniejszość czy to religijna czy narodowościowa jest w gorszej sytuacji. Niemniej stawianie choinek w polowie października, puszczanie kolęd w centrach handlowych i puszczanie reklam w wielkim Mikołajem i coca colą tez mnie wkurza, choć z zupełnie innych pwoodów.

buahahaha :D ale CZEMU mają ograniczać, skoro zdecydowana większość dzieci obchodzi święta ? decyduje większość a nie jedno czy dwoje dzieci które się wyłamały :O poza tym jak tydzień przed świetami ? mikołajki są 6 grudnia :)

w sumie to pytalam czy zawiera to program edukacyjny ?

niedziela wiesz co to tolerancja ?

a zapis w konstytucji tez znasz /. chyba nie

wiekszosc nie oznacza wszystkich

dfffff8 w sumie to pytalam czy zawiera to program edukacyjny ? a nawet jak nie zawiera to co ??? zawiera, szkoła ma m.in kultywowac tradycje , tradycja jest własnie taka ze ubiera sie tą pierdoloną choinke i sprowadza faceta przebranego za mikołaja czy to Ci sie podoba czy nie. A jak Ci sie nie podoba, to zapisz dziecko tam, gdzie wiekszosc bedzie podzielac TWOJE poglądy

ja toleruję Twoją odmienność aczkolwiek jak ktoś napisał w polsce jest demokracja, a jak nie wiesz co oznacza to słowo to sobie na necie poczytaj :) nie masz prawa decydowac za wiekszosc, ale wiekszosc ma prawo decydowac za ciebie, no niestety :) poza tym - program nauczania na 99 % zawiera to, bowiem ja chodziłam do przedszkola kilkanaście lat temu i miałam święta już na początku grudnia,mój brat chodził później po mnie parę lat i też miał, teraz braciszek mojego faceta też ma. poza tym, nie masz prawa odbierać 90 % dzieciaków radości ze świąt w przedszkolu:O

gdybasz czy znasz program przedszkolny ? chyba to pierwsze niestety

nie masz prawa decydowac za wiekszosc, ale wiekszosc ma prawo decydowac za ciebie, no niestety glupota

Gdybyś odrobinę pomyślała mózgu, to zorientowałabyś się, że w instytucji takiej jak przedszkole wystawiane są przedstawienia świąteczne. Nie wiem czy jesteś to w stanie ogarnąć swoją pustą łepetyną, że takie przedsięwzięcie to PRZYNAJMNIEJ miesiąc roboty z dziećmi. Oto odpowiedź na twoje pytanie, "czy nie starczyłby tydzień" :o Daję ci ostatnią szansę, inaczej udowodnisz, że jesteś ćwierćmózgiem: co twoim błyskotliwym zdaniem powinny zrobić panie nauczycielki?

pewnie, że masz prawo do odmienności, co nie oznacza, że ktoś ma się do ciebie dopasowywać, w tym wypadku to ty masz się dopasować bo stanowisz zdecydowaną mniejszość, a jak się nie dopasujesz to twoim prawem jest wypisanie dziecka z przedszkola :) za co inny rodzic bedzie ci na pewno wdzięczny :D

nikt nie ma sie do mnie dopasowywac - ograniczyc - niczego innego nie oczekuje zbyt duzo ?

gdybasz czy znasz program przedszkolny ? chyba to pierwsze niestety Gdybam, ale skoro od kilkunastu lat nic w formie pracy przedszkolanek się nie zmienia tzn. ze musi być na to jakiś zapis bo równie dobrze przedszkolanka która jest ateistką mogła by nie przeprowadzać tego typu zajęć a wiem, że przeprowadza każda od kilkunastu lat na co dałam ci wczesniej przykład

niedziela nieprawda / nauczycielka j niemieckiego w szkole sredniej ktora jest swiadkiem Jehowy opuszcz tematy swiateczne i to od kilku lat

Autorka to jakaś skretyniała damula, temat uważam za zamknięty tym bardziej, że nie odpowiedziała na żadne z zadanych pytań :D

myslalam, ze rozmawiamy o przedszkolu:D w szkole sredniej to u mnie zagorzaly katolik z anglika opuszczal te tematy bo DO MATURY sa malo wazne.

Autorko... jesteś ograniczona. Czy Twoje dziecko na prawdę dozna takiego uszczerbku na zdrowiu psychicznym jeśli zobaczy choinkę i mikołaja??? Chcesz zrobić z dziecka kosmitę? Który żyje w oderwaniu od polskich realiów? I nie ma pojęcia o świecie? A tak na marginesie o czym gadasz z dzieckiem w tym czasie??? Czyli rozumiem że jako ateistka zabronisz dziecku dostępu wiedzy o religii? Nie mówię o wierze, ale o wiedzy na temat islamu, hinduizmu czy chociażby katolicyzmu... to też jest ograbienie człowieka.

ja jestem ateistka moje dziecko chodzi do przedszkola, w jasełkach bedzie występować.Dla mnie to jest zwykłe prze4dstawienie przedszkolne.Panie w przedszkolu przygotowuja dzieci do przedstawienia, nie przeprowadzają z nimi lekcji religgi. Jak dziecko mnie cos pyta o wierze to mówię że to jest wiara katolicka w Polsce dużo usób uważa tak i tak . Za bardzo nerwowo do tego podchodzicie. Nie wiem jak wasze dzieci, ale moje jakoś nie bardzo przezywa. Nie ma pojęcia narazie nic o katolicyzmie, poniewaz u mnie w domu na ta tematy się nie rozmawia, ale będzie musiało się orientowac trochę co z czym się je poniewaz będzie żyło w takim kraju. Potraktujcie to jako edukacje dziecka odnośnie obcej religi:) i tłumaczcie , że to tylko bajka najwyżej. W świętego mikołaja tez narazie wierzy. Nic złego dziecko w przedszkolu się nie stanie, myślę że wystarczy nie zapisywac je na religę, panie w przedszkolu to nie katechetki i naprawdę nie indoktrynuja dzieci:) realizują program tylko i staraja się dzieciom urozmaicac czas spędzony z nimi:)

ddg... i tak właśnie wygląda zdrowe podejście do tematu!

ddag... jesteś pusta jak dzwon zygmunta.

nie podszywaj sie zlosliwcu

ddgasgasgs brawo :) porządna matka nie zapatrzona tylko w siebie ale myślaca o dobru dziecka :) chcąca by dziecko się rozwijało i poznawało różnie rzeczy a nie miało klapki na oczach i zero obycia :)

niedziela klapki na oczach to masz ty ! jakies tumany jestescie katokickie

haha a niby po co moje dziecko ma znac inne religie nie bedzie tlumanem ktore bedzie wierzylo ze go papa smerf wyzwoli haha

nie, to ty masz klapki na oczach ;) ja wierzę w Boga, ale chętnie czytam o satanizmie... interesuje mnie to. I to jest normalna postawa, że poznaje się wszystko, a nie jest się ślepo zapatrzonym w swoje, w dodatku wymagającym od innych podporządkowania. Każdy normalny człowiek liczy się z tym, że jak dziecko idzie do przedszkola czy nawet podstawówki to tam w okolicach grudnia zaczynają się tematy świąteczne, losowanie kto komu robi prezent na mikołajki, próby do jasełek, na angielskim kolędy po angielsku itd :)