uśmiecham się...

Może to dla Was dziwne, ale obiecałam sobie, że nie będę się martwić, przejmować, zacznę mówić, to co myślę, czuje, czas na wywrócenie życia do góry nogami. Jestem sama, czasami jest mi źle, ale życie jest piękne ;)

fajnie margaretek, sam wpis daje duzo energii i pozytywu:)

dość mam już rozmyślań, co by było gdyby... analiz, trzeba iść do przodu, jestem zdrowa, mam pracę, pasje, a że jestem sama, widocznie tak musi być, to nie koniec świata.

no tak... tylko czasmi gorzej zrobic.... prawda... ale jak Ci sie to udaje to gratuluję, że jestes twarda, podobno sile szukamy w sobie;)

Masz problem, jest ci źle? Nie radzisz sobie z pracą, partnerem, dziećmi? Jesteś w emocjonalnym dołku? Chcesz coś zrobić ze swoim życiem, ale nie wiesz jak zacząć? Szukasz wsparcia w trudnej sytuacji i nie masz się do kogo zwrócić? Wejdź na http://gosc.psychospace.pl/ i zobacz w jaki prosty sposób możesz sprawić by życie znów był przyjemne. Tylko tutaj możesz się wygadać i otrzymać profesjonalną pomoc.