Tylko sie zostaje zabić bo po co żyć....

Mam dopiero 21 lat i nie ogarniam swojego życia. Studiuje ale tak chyba tylko żeby studiwać bo ledwo zaliczam, Nie mam prawdziwych przyjaciół bliskich znajomych chłopaka. Moje życie jest tak cholernie nastawione na konsumcjoniz. Mam do tego potężny kredyt jak na mój wiek i dochód ( a raczej jego brak) mam jeszcze do spłąty ok 30 tys za nowy samochód a ja zamiast oszczedzać wydaje na ciuchy kosmetyki itp. Czasem mam wrażenie że moje pojęcie szczęścia ogranicza sie jedynie do pieniądza i przybytków jakie moge za niego kupić. Czuje sie z tym wszystkim coraz gorzej.....

przegrałas zycie

czy można wiedzieć PO CO kupowałas nowy samochód nie mając dochodów?

oj uboga ty jastes skoro nie masz milosci ani przyjazni zmien to bo deprechy sie nabawisz

Wiekszosci ludzi mysli ze ma przyjaciól, a jak swiat sie wali to zostajemy sami jak palec..

Dla głupiego prestiżu żeby sie postawić....wiem że to bez sensu ale taka jestem.

przyjaciel wystarczy tylko jeden i juz moznz swiat zawojowac

Depreche to ja już dawno mam. A wyższych uczuć to już dawno mnie ten cholerny świat pozbawił.

Dla głupiego prestiżu żeby sie postawić....wiem że to bez sensu ale taka jestem. :O, :O PRESTIŻU?????? a co ma prestiż do auta które wyjeżdża z salonu i za progiem traci 30% wartości? To mi pachnie szpanerstwem, zakupoholizmem i brakiem odpowiedzialnosci

kobito cale zycie przed toba a ty juz sie tak przekreslasz mazgaic sie to kazdy potrafi rusz tylek i zacznij zyc nic samo nie przyjdzie i po cholere ci takie auto szczesliwa jestes?

Ja Ci nie wierzę :(

Nie dziwie sie ze nikogo nie masz, ja bym nie chciał takiej dziewczyny

To smiało idź sie zabij i życze powodzenia takie jak ty powinno sie uśmiercać po porodzie

...na ciuchy kosmetyki itp. No to nie wydawaj, tylko oszczędzaj W czym problem?

jak ma ten kraj funkcjonować normalnie jak takie matoły w nim żyją ??????????????????