Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cały świat w mojej dłoni

trzymajcie za mnie kciuki

Polecane posty

Gość cały świat w mojej dłoni

wznowiłam kurs na prawo jazdy,muszę je zrobić ekspresem a kierowca ze mnie mizerny,nie umiem jezdzić a muszę zdać minimum za drugim razem bo inaczej oszleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię zim
to po co satrtujesz skoro kierowca z ciebie mizerny, daj se spokój bo jestes skazana na porażkę :P chyba że ci nie szkoda kasy zdawać po 7-8 razy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cały świat w mojej dłoni
mizerny bo miałam tylko 10 godz kursu dawno temu, mam zamiar to nadrobić, a prawko muszę mieć albo całą zimę będę na rowerze jezdziła i do pracy muszę mieć żeby dojeżdżać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To musisz uwierzyć w siebie i albo zacząć jeździć albo dać sobie spokój bo będziesz tylko zagrożeniem na drodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wznowilas? czyli kiedys juz zdawalas? ile mialas egzaminow? bo ja ostatni egzamin mialam jakies 3 lata temu i od tamtej pory nie moge sie zebrac zeby wznowic :P:P:P a egzaminow wtedy mialam...... 6 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cały świat w mojej dłoni
jak narazie mam zamiar ograniczyć się tylko do mojego miejsca zamieszkania a że to wieś więc ruch niewielki,przeraża mnie myśl o egzaminie w Ostrołęce,ale dam radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie przerazaja testy bo podobno od lutego maja byc nowe i ma byc trudniej... trzeba sie uczyc od nowa wszystkiego masakra az sie nie chce... ale prawko sie chce miec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cały świat w mojej dłoni
3 lata temu zapisałam się na kurs ale go nie skończyłam aż wczoraj miałam sytuację kryzysową która zmobilizowała mnie do działania, jutro będę miała pierwszą jazdę po 3 latach przerwy,i cieszę się że mogę ciągnąć ten sam kurs kasa mi nie przepadła,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cały świat w mojej dłoni
właśnie co do tych testów to mam nadzieję że będę zdawać starym trybem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sory, ale jak dopiero zaczynasz to nawet jak zdasz za pierwszym razem to i tak pół zimy jestes na rower skazana. Teraz w każdej, nawet mizernej szkol;e są kolejki,że ho ho, w każdym ośrodku na egzamin teoretyczny czeka się dobrze ponad miesiąc... Zreszta jak dopiero zaczynasz to zanim ukończysz kurs (dopiero wtedy możesz się zapisać na egz., ) to raczej nie zdążysz się zapisac na nowych zasadach. A nawet jak zapiszesz się dziasiaj (co raczej niemozliwe) to praktyczny bedziesz miał ok 15 stycznia, nawet jak zdasz to prawko dostaniesz ok 10 lutego...i dopiero możesz jeździć...Ale to jest najbardziej optymistyczna wersja....Ale może być tak,że nie załapiesz się na egzamin na starych zasadach...A z nową teorią nie bedzie łatwo...malo czasu, nieznane pytania jak do tego dojdzie stres... Mówi się,że zdawalność nowej teorii bedzie na poziomie zdawalności praktyki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ty masz lepiej bo u mnie przepadla, za kurs za 6 egzaminow, za dojazy na egzaminy... lacznie poszlo na to jakies 3 tysiace. teraz musze prawie ze od nowa, bo zmienilam miasto w ktory chce zdwac i oprocz tego ze musze nauczyc sie jezdzic w nowym miescie to jeszcze po tych latach przerwy nie pamietam kompletnie jak sie jezdzi wiec czeka mnie wykupienie jakis 10 godzin chyba minimum.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię dziwek
kurwa benzyna po 6zł a wy prawka robicie, chyba jednak ten naród nie jest wcale taki biedny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie musisz konczyc kursu i dopiero mozesz sie zapisac. niby takie sa przepisy ale w praktyce kazdy zapisuje sie na egzamin w polowie kursu, wtedy konczy jazdy i od razu ma egzamin. nie znam nikogo kto by czekal do konca kursu, kazdy tak robi jak pisze. wiec pojezdzij z 5 godzin bedziesz miec polowie kursu i zapisuj sie na egzamin. a jeszcze lepoiej dowiedz sie w jakim dniu trzeba isc zeby miec jak najszybciej ten egzamin bo np w krakowie w kazda srode jest tak ze ustala sie egzaminy za kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tym prawkiem jest tez tak ze mozna odebrac na wet po tygodniu- kolezanka tak odbierala, chlopak odebral po 3 tygodniach a jego siostra po dwoch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
istnieja jeszcze auta na gaz :P pozatym mi tylko prawko potrzebne zeby w aucie siedziec, a jezdzic to juz niekoniecznie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,m,mn,
ze mnie tez taki sobie kierowca a zdałam za pierwszym razem;) powodzenia, nie denerwuj sie i uwierz w siebie;) ja podeszłam do testu bardzo lightowo..chyba az za bardzo:) moze dlatego zdalam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cały świat w mojej dłoni
Vivianaaa dziekuję Ci bardzo,podbudowałaś mnie trochę,taką właśnie dostałam informację że zapisują wcześniej na egzamin,nie czekają do końca kursu,mam jeszcze około 20 godz do wyjeżdżenia i mam zamiar robić to intensywnie,żeby podejść jak najszybciej do egzaminu. A prawko potrzebne mi żeby raptem codziennie podjeżdżać 2 km do pracy bo bez nie będę jezdzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cały świat w mojej dłoni
ja się boję tego miasta w którym będę zdawać,bo u siebie to znam wszystkie skrzyżowania i nie mam większych problemów z jazdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eiwi
Obyś nigdy nie zdała, im mniej kobiet w samochodach, tym bezpieczniej na drogach. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cały świat w mojej dłoni
kurczę 6 razy to dużo ale nie odpuszczaj,za siódmym może się udać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo to jesli zamierzasz szybko robic to bedziesz miec codziennie godzine jazdy moze wiecej niz godzine i wyrobisz sie w grudniu na egzamin jeszcze, wiec przy 15 godzinie zapisuj sie na egzamin mysle ze wypadnie ci na poczatku stycznia lub jesli takim sposobem jak pisalam tylko musisz to wczesniej sprawdzic czy jest taka mozliwosc ustalenia na kilka dni to nawet w grudniu ci wypadnie pierwszy egzamin tylko wyrob sie szybko z jazdami i ucz sie testow od zaraz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cały świat w mojej dłoni
eiwi a wy faceci tacy super kierowcy,jakoś częściej to faceci powodują wypadki i giną na drogach więc może zachowaj swoje złote myśli dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bedzie siodmego :P to bedzie pierwszy egzamin a nie siodmy tak sobie ustalilam hahaha ze tamto sie nie liczy przedawnilo sie i teraz licze od poczatku egzaminy :P hahaah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cały świat w mojej dłoni
ha ha dobre więc życzę powodzenia przy pierwszym podejściu, Twój schemat liczenia mi się spodobał w przyszłości z niego skorzystam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo,że praktycznie nie trezba czekac do zakończenia kursu, ale to zalezy od uprzejmości instruktora, który musi wystawic ci zaswiadczenie o ukonczeniu kursu. A to nie jest teraz takie proste, bo każdy instrukor ma mnóstwo kursantów (znajomy ok 40) a oficjalnie może jeździć tylko 8 h,więc trudno mu to wszystko rozpisać. teraz kiedy wzyscy się obudzili na wszystko długo się czeka. Najwazniejsze to zdać chociaż egzamin teoretyczny. Wtedy masz 6 mcy na praktykę. Nie zazdrszczę tym, którzy będą zdawac na nowych zasadach: http://www.szkola-jazdy.pl/sonda/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gus.pl
cały świat w mojej dłoni eiwi a wy faceci tacy super kierowcy,jakoś częściej to faceci powodują wypadki i giną na drogach więc może zachowaj swoje złote myśli dla siebie Facetów jest więcej i zazwyczaj giną po spotkaniu z drzewem, latarnią itp. Sprawdź statystyki, większość wypadków w którym uczestniczą DWA samochodu jest spowodowana przez kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×