:(

wczoraj skrzywdziłem moją najdroższą kobietę bardzo Ją kocham a mimo tego nie ugryzłem się w język... luźno rozmawialiśmy mówiła mi że jestem głupkiem pusty mózg brak rozumu itd ale to wszystko w żartach a ja Jej po prostu powiedziałem jak największy cham że daje dupy. Wiem że postąpiłem okropnie. Sam bym się poczuł urażony. Kupiłem dziś kwiaty napisałem list w którym ująłem co do Niej czuje i wszystko co do Jej się tyczy oczywiście też przepraszałem wielokrotnie ale jest nie ugięta nie chce wybaczyć. Teraz słucham Jej ulubionej piosenki Rihanny we found love (tytuł mnie denerwuje z tej okazji) i płacze jak nie facet. Co mi jeszcze zostało żeby mi w jakimś stopniu wybaczyła i pozwoliła wrócić do siebie. Kocham Ją bardzo mocno...

no to nieźle jej pojechałeś.. na jej miejscu też nie chciałabym Cię znać :O

hmmm nawet w zartach nie nazywa sie kogos glupkiem, pustakiem bez mozgu itd. twoja reakcja swiadczy, ze ciebie to nie bawilo i odwaliles jej bolesnie, parszywie acz pewnie prawdziwie bo zapewne chodzi o seks ubodla ja twoja forma a ciebie jej forma jesli ci na niej zalezy to doprowadz do rozmowy i powiedz, zebyscie nigdy wiecej ze soba w tej formie nie prowadzili rozmowy

gowniara, moze wyzywac, w zartach a ty juz nie/ ja peirdole jaki dzieciak z niej. chuj z tym. powiedz jej o tym ze to jest nie wporzadku bo ty tez mozsz sie obrazic za to ze ciebie tak nauzwala.. ona cie po prsotu wyzwala w zartach a ty jej nei nazwales idiotka , tepa suka itd. wiec jest roznica.

jest róznica pomiędzy nazywaniem kogoś "tępym mózgiem", a mówieniem że własna dziewczyna daje innym dupy ! :O odpłacił się jej pięknym za nadobne, lecz dużo wulgarniej.. i boleśniej :/

nie widze ze napisal to co przeczytalas daje dupy ale komu to nie ma

Tak czy siak, nie mówi się tak do swojej dziewczyny :O nie bronię jej, bo wina leży także po jej stronie ale poniżyłeś ją totalnie.