Dwumiesięczne niemowlę je przez całą noc i nie śpi w dzień!

Witam. Mój synek ma dwa miesiące a ja już mam dosyć wstawania po nocach :( Przez pierwsze dwa tygodnie jadł i spał dosłownie jak niemowlę:p Teraz w ciągu dnia nie śpi w ogóle. Może uzbiera się jakaś godzinka z drzemek kiedy jest na rękach. Wieczorem o 19 kąpię go, zjada 120 ml mleka i śpi dwie godziny. Potem jest pobudka znów przez pół godziny pije 120 ml czasem mniej i usypia. Mi zanim naszykuję nowa butelke i ułożę się wygonie w łóżku zostaje ok godzina spania a potem znów karmienie. I tak przez całą noc! A o 4-5 w najlepszym wypadku o 6 moje dziecię już wyspane i gotowe na cały dzień buszowania. I wtedy może jeść co 3-4 godziny tylko po 90ml a czasem też mniej. Jestem wykończona! Czy można to jakoś zmienić?

przetrwac.

przyzwyczajac sie do dziecka przyzwyczajalabym dziecko do mojego rytmu karmienia. Placze? Olac.

Może to się zmieni niebawem, wiem ze to marne pocieszenie, ale moj syn mial tyle faz i etapow, ze naprawde glowa boli. I niby dzieci spia coraz krocej, ale moj teraz spi dwa razy po godzinie w ciagu dnia a w nocy od 20 do 8 rano z jednym karmieniem nad rane, a jak mial np 4 miesiace to spal w ciagu dnia np 4 razy po 20 minut :-) Jakos dacie rade, zmieniajcie sie z mezem jesli masz taka mozliwosc.

i nie sluchaj rad typu niech wyje i olać, bo to jest maleństwo ktore przez 9 miesiecy czulo rytm twojego serca, jego bicie i bylo kolysane, ciagle bylo z Toba a teraz potrzebuje tej bliskosci..moze nie chodzi tylko o jedzenie, tylko o bycie razem :-)

No ale właśnie jak zmienić jego rytm karmienia? Albo kiedy to się może zmienić? Próbowalam dawać mu np herbatkę zamiast mleka ale płacz okropny. A ja po całym dniu z nim na rękach w nocy wstaje i chce mieć karmienie jak najszybciej za sobą, żeby się choć na chwilke polożyć do łóżka.

absolutnie nie olwac:) za malutki, na początku 4 miesiąca spróbuj mu wprowadzić kleik ryżowy, moze pomoże.., malenstwo potrzebuje Twojej bliskosci, kiedy bylam w ciazy to postanowilam ze moje dziecko nie będzie spało ze mną, od tego ma swoje łóżko...3 nieprzespana noc poskutkowala braniem malej do naszego łożka, tam przespypiala całą noc, z przerwą na karmienie ( 3 razy w nocy do 3 miesiąca) ale jak spała to od 17 do 10 rano.. wtedy to dopiero się wysypialam;) ehhh

na zastępstwo mleka herbatką w celu oduczenia budzenia się w nocy, mly jest stanowczo za malutki, wydaje mi się ze dziecko potrzebuje nie tyle karmienia co bliskosci mamy,

a i spróbuj zwiększyc częstotliwosc podawania mleka w dzien, jezeli maly je tak duzo w nocy, prawdopodobnie nie najada się w dzien, ( to akurat przeczytalam kiedys w jakims mądrym artykule;) )

Może wstyd się przyznać ale za namową zaprzyjaźnionej położnej dawałam mu już kleik ryżowy a nawet gotowałam gęstą kaszę! Nie dało to nic! Dalej wypijał taką samą ilość co dwie godziny! Myślę, że nie o bliskość tu chodzi bo do karmienia nie wyciągam go z łóżeczka a on nawet nie otwiera oczek w nocy. Po prostu zaczyna się wiercić i stękać więc wstaję, szybko podaję butlę, on wypija swoje i śpi dalej. Rano próbuję go do siebie do łóżka, przytulam ale on juz od 6 spać nie chce. Trzebe go nosić, gadac do niego bo inaczej jest ryk! A w dzień nie potrzebuje ani jedzenia ani spania :( Ehhh... Jak zazdroszczę tym z Was które wstaja w nocy tylko raz albo i wcale.

Misisz wytrzymac,moje dziecko tez tak miało.Piła przez sen nawet 40 min.Poprawio sie ok.4 m-ca. do dziecka trzeba duuuzo cirpliwosci niestety. moja córa ma prawie 19 m-cy i mało która noc jest przespana,wiec wiem co to znaczy.

staraj się przetrzymac,bio się zamęczysz,ja też tak robiłam co stęknął to na nogi i butla,dopiero supe ciocia mi to wybiła z głowy ,jak np kąpiel o 19 potem flaszka i do 23 przetrzymywałam....i w wyniku 3 miesięcy syynek spał już całe noce...a jak płacze?jsli ma sucho wygodnie nic go nieuwiera niech poćwiczy płucka nic mu nie będzie....teraz mam dwójkę i tak samo robiłam tylo z córką treoszkę dłużejmi to zeszło....

a czemu nie karmisz piersią?

???

mojemu synkowi dopiero ok 3 miesiąca w miarę unormowało się jedzenie, a tak to-co 2 godziny karmienie,jak w pysk strzelił,na żądanie.Teraz idzie mu 8 miesiąc, i je tylko w okolicach 23-2 w nocy i później już 5-7 rano. Nic nie zrobisz, chyba tylko przeczekać ;) mojemu samo się zaczęło normować.

Skarbie mize skoro budI sie tak czesti w nocy to nie zrywaj.sie jak tylko sie zakreci tylko podaj mu smoka i poczekaj az zacznie plakac wtedy daj mleko jesli mu dajesz zs kazdym razem jesc przy byle stekaniu a nie wiesz na óczatku doklsdnie czy chodzi o jedzenie to rozpychasz mu brzuszek i jest non stop glodny spruboj przetrzymac mlenstwo a z czasem sie unormuje ewentuwalnie ( wiem ze sie niby nie powinno)ale sprobuj przejsc na krowie mleko oczywiscie rozciemczane bo moje dzieci jadle co godzine i dopiero sie tym mlekiem najadly

Po kąpaniu o 19 śpi właśnie do ok 23 a potem już max co dwie godziny pobudka. Ma sucho, nic go nie uwiera ale smoczek nic nie daje, wypluwa, wpycha rączki do buzi i krzyczy jakby go ze skóry obdzierali. A potem ciężko go uspokoić więc dostaje od razu butle, żeby tego uniknąć. Krowie mleko też wątpię, żeby coś dało skoro gęsta kasza nie pomaga. A dzisiaj już od 3 na nogach bo Maleństwo się wyspało :(

???

witaj ponawiam pytanie czemu nie karmisz piersia a do pani ktora napisala co cie to obchodzi?- to chyba publiczne forum i mam prawo pytac ale moje pytanie nie jest w zaden sposób zlosliwe,poprostu byc moze ma to zwiazek z zachowaniem synka,on jest jeszcze malutki i moze chce poczuc cieplo matki to nie jest zadna ocena czy krytyka tylko pytanie, sama karmilam krotko bo pokarm mi zanikał a mała się nie najadala. a co do mojego nicku to dotyczył on innego tematu- moze to cię tak zdenerwowało.

Ale okropny-a sadzisz ze skoro ona nie karmi piersia to jest jakas gorsza?moze nie moze a moze nie chce ,ja przy moich blizniakach raz ze nie mialam pokarmu a dwa nigdy mnie do tego specjalnie nie ciagnelo i nie sadze zebym tracila cos cudownego ,to nie lata 50 gdzie koboeta ktora nie karmila cycusiem byla zwyzywana od wyrodnej matki .Co do twojego malenstwa autorko ja tez dawalam kleiki i kaszki ale dopiero na krowim sie najadlu az trudno mi bylo uwierzyc ze przespaly tyle godzin ci prawda kazde dziecko jest inne wiec nie chce ci niczego tu do glowy klasc ale dziwi mnie ze twoj maluch tak szybko .sie wysypia no nie wiem moze wywietrz pokoj bo mu za goraco ja tak robie i spia jak susly

ale okropny - to naprawdę nie ma nic do rzeczy w tym wypadku więc daj dziewczynie spokój! Autorko, twój przypadek jest identyczny z moim. Nie dałam się wprawdzie namówić na kaszki itp bo mi się wydawało że to za wcześnie, ale przetrzymałam jeszcze ten miesiąc, dwa. Gdy mały miał 3 m-ce budził się już tylko 2 razy, potem miał 4 i znowu zaliczał 3 pobudki, a gdy skończył 5 - tylko jedną. A w ciągu dnia mieliśmy to samo - domaganie się uwagi non stop i najwyżej 3 20-minutowe drzemki. Z tym też jest już trochę lepiej, jeśli np sprzątam to on siedzi w bujaczku i sobie patrzy :). Warunek jest taki, że muszę coś robić, czytać się nie da bo młodemu to się nudne wydaje i wrzeszczy :). Wiem, że ci ciężko, ale nie eksperymentu ja maluszku, on sobie sam ustawi rytm. Najgorsze już przetrzymałaś, teraz z każdym tygodniem będzie z górki.

Każde dziecko inaczej się budzi u Ciebie zmieni się to jeszcze nie raz. U mnie syn budził się tylko raz albo dwa razy w nocy do 2 miesiąca życia potem już przesypiał całą noc Teraz budzi się jedynie w czasie ząbkowania Sypia w dzień czasem 2 razy nawet 3 i różnie po 1h a czasem 3h.

Co do mojego karmienia piersią to chciałam bardzo jak najdłużej tylko że mój Maluch już w szpitalu tak mnie pogryzł, że wyłam dosłownie z bólu, z sutków lała się krew i musiałam go na tydzień odstawić, żeby się podgoiło. Po tygodniu wrócilismy do cyca ale juz się nie najadał więc przystawiałam go tylko kilka razy dziennie i dokarmiałam butlą a że przy cycku więcej wysiłku musiał włożyć, zaczął się strasznie denerwować więc odpuściłam :( A jeśli chodzi o wietrzenie to okno w sypialni mam 24h otwarte. Mąż zrobił z domu saunę i mam przy otwartm oknie 25 stopni. Więc jest i świeże powietrze i cieplutko. Śpi tylko pod cieniutkim kocykiem i nie jest mu za gorąco. Wnioskując z Waszych wypowiedzi muszę to niestety przeczekać :( Ale czy można mu jakoś zmienić ten tryb karmienia? Żeby w dzień jadł więcej a nie ciągnął po 50 ml co kilka godzin?

Kochana ja mam dwumiesięcznego synka, przesypia mi całe noce tez daje mu butle ok 20 i do 5 śpi, zjada i dosypia jeszcze do 9. Po pierwsze dziecko musi miec ustalony harmonogram tzn zawsze kąpiel, wyciszenie, jedzenie większej ilości, sen Po drugie gdy stęka, zaczyna się wybudzac musisz go przetrzymac smokiem. Być może kilka dni bedzie mega ciężko ale póxniej przywyczai się, że nie ma mleczka. Po trzecie 25 st to zdecydowanie a duzo dla malucha. Lepiej bedzie Ci spał gdy bedziesz miała 20, 21 st maksymalnie a cieplej go nakryjesz. Powodzenia!

ach i w dzien nie dawaj mu co 2h bo zje mało, przetrzymaj 3, wytul, pośpiewaj, podaj herbatkę czy wodę...po 3 godzinach zje wiecej. Pomału przywyknie

ach doczytałam, że w dzień tak Ci je. Jesli w nocy go przetrzymasz w dzien będzie nadrabiał. On musi znac rytm dnia i nocy, wiedzieć, że w nocy się śpi.

No jak ma wyglądać to przetrzymywanie smokiem? Bo wiem, że on nie uśnie dopóki mleka nie dostanie :(

Dotka my robilismy talk :jak male dostaly jesc a za godzine czy dwie znowu sie budzily to podchodzilismy dawalismy smoka potem sie pochylalismy nad lozeczkiem i je przytulalismy policzkiem zeby czuly ze nie sa same a jesli twoj maly usypia przy butłi w nocy to spruboj go delikatnie przebudzac zeby sie porzadnie najadl smyraj po policzku i pod broda dmuchnij na malucha bo jesli zje troche i usnie a go odlozysz to nie nasyca sie na dlugo w dzien tez tak rob takie dziecko nie rozumie twojej zlosci a im bardziej bedziesz zmeczona tym bardziej bedziesz sie irytowac ta sytuacja a dziecjo wyczowa takie emocje i tez jest nieznosne,jest jeszcze w miare pogoda wez malucha ba spacer powinien spac wyrob mu rytm ze o tej godz to a o tej tamto przywyknie i sie zacznie przyzwyczajac ,jesli masz mozliwosc wez go do auta i gdzies jledz wtedy tez powinien spac i wytrzymac dluzej vez armienia ale to jeścze maluszek wiec donaga sie bliskosci prawie caly czas

asiapa Ale okropny-a sadzisz ze skoro ona nie karmi piersia to jest jakas gorsza? jejku skąd takie przypuszczenie? gdzie ja to napisalam ze jest gorsza? czytaj ze zrozumieniem.napisalam ze sama karmilam bardzo krótko. moze przeczytaj jeszcze raz moja wypowiedz tak bez emocji,zebym nie musiala się powtarzac. az mnie w fotel wbiło. i znowu nie sadze zebym tracila cos cudownego ,to nie lata 50 gdzie koboeta ktora nie karmila cycusiem byla zwyzywana od wyrodnej matki kobieto a gdzie ja napisalam ze wyrodna matka?? normalnie zapoytałąm,bez oceny ani krytyki. ale zawsze muszą się znalezc jakies pieniaczki. xxx DOTKA xxx u mnie z karmieniem było podobnie. Po pierwsze dziecko musi miec ustalony harmonogram tzn zawsze kąpiel, wyciszenie, jedzenie większej ilości, sen swieta racja. moja lekarka poweiedziala,ze coreczka za duzo je i zebym ją "oszukiwala wodą". co dało marne skutki...;/ pozdrawiam autorkę :)