Ludzie, co to za moda z tym powiedzeniem "masakra"?

Wróciłam do Polski 3 miesiące temu po 6 latach niebytu i co chwila słyszę masakra, masakryczne, to jakaś masakra i inne "masakryczne" określenia. Ostatnio zobaczyłam wielką reklamę maskary 2000 i miałam wrażenie, że to reklama Masakry 2000. To jakiś obłęd (nie wiem czy ktoś rozumie - to jakaś masakra!)

Masakra temat.

Nie wiem, co to za moda, ale to jakaś masakra jest :o

po co wracałaś? masakra...

To musi być masakra tak słuchać tego co chwilę

to normalne jesli człowiek słyszy takie cos ciagle to pozniej bedzie powtarzał : )

moda przychodzi i odchodzi ;) i pomyśleć, że masakra pobiła okej... masakra... ;)

chłe chłe, coś w ten deseń... Drugim masakrcznym tematem jest kończenie zdań twierdzących partykułą "tak?" Ładna pogoda, tak? Pracuję dużo, tak?... itp. Ja ciągle odpowiadałam "tak", myśląc, że rozmówca ma mnie za debila, który potrzebuje potwierdzenia czy zrozumiałam prostą, przekazaną mi treść ale teraz już wiem - nie o to chodzi, tak? Masakra jakaś haha

Mnie to słowo doprowadza do szału, gardzę ludźmi, którzy cały czas używają tego wsiurskiego określenia. Zazwyczaj nie mają oni nic ciekawego do powiedzenia i ich słownictwo reprezentuje niski poziom. A jak płeć brzydka używa 'masakry' to jest dla mnie już ubaw i rozpacz w jednym.

Końcówka "nie" jest gorsza. Np. Ładna pogoda, nie? brrrr

ja mam swoje powiedzonko :D "fest"

Masakra z tym, tak?

I teraz każdy polski szaraczek będzie pisał post z tym słowem, czemu jesteście tak określeni?:O

Masakra masakryczna, tak? Na pytanie po co wracałam odpowiem: bo masakra się zrobiła tak gdzie byłam przez sześć lat, tak? :)

i pamiętam takie powiedzenie - "mózg się lasuje}

Się bawimy, przynajmniej ja Pani Ciapata/o Mnie to denerwowało ale teraz, kiedy już wiem że ni chuja się nie ustrzegę przed słuchaniem tej nowomowy, nie pozostaje mi nic innego jak się z tego śmiać i stroić żarty. Próżne nerwów nadwyrężanie :)

albo "bez kitu" Kiedy stoje gdzies np. na przystanku i słyszę damski głos "no masakra, bez kitu" nie muszę się odwracać, bo wiem kto tam stoi. Dziunia-świńska blondynka lub mysia z farbą "granatowa czerń" i widocznymi 5 cm odrostami, włosy często tłuste, niezadbane. Kaprawe oczka obrysowane czarną kredką lub eyelinerem a'la Bill Kaulitz. Brwi oczywiście niewidoczne, bo jak blondynka mogła wpaść na to, że brwi powinny być zblizone do koloru włosów. Czarna skóra, tunika i leginsy. Sprawdzone und potwierdzone

Przepraszam czarna skaja

Hmm, tu mam problem Pani Ciapata. Co Pani powie o "takowaniu"? Nawet mój prezes tego używa. Debilem nie jest :p

"takowanie" mnie nie razi, aczkolwiek bywa irytujące kiedy ktoś nadużywa. Ludzie nie zwracają uwagi na to co mówią, kurwują, masakrują i takują i nawet nie zdaja sobie sprawy, że kogos to doprowadza do białej gorączki.

Mnie jakoś razi. mam nadzieję, że przyzwyczaję się do sytuacji na froncie. Lecę spać, dziekuję wszystkim za wpisy.

jak tu troche pomieszkasz to zrozumiesz dlaczego wszyscy mówią masakra :o

Masakra z ta masakra hahaha.

,tak nie zauważyłam, ale może to świeży wynalazek ;D poza polską jestem 2 lata, masakra była już jak wyjeżdżałam ;) ale nie wrzucałabym wszystkich, którzy tego używają do worka "debile". tych co NADUŻYWAJĄ - owszem, ale większość powie tu i tam, bo wpada w ucho więc się to podświadomie powtarza.

a "moda" ? "ale modna dupa idzie" " o kuva ,ale moda ta knajpa" " Tomek ma fure modną nie powiem" Albo "warunki" w odniesieniu do kobiet "o ja cież pierd...ale ma warunki" :D:D Ludzie 30 + i takie teksty ,3/4 faceci.

Masakra byla i bedzie, nie ma mnie w kraju juz 5 lat a masakre pamietam, wiec to nic nowego.

Dziś przyszła,dawno jej nie widziałam,klientka,emerytka wiek około 70-tki Opowiadała jakąś historię,co chwila wplatając słowo ,,masakra proszę pani" Myślę że to słowo powinno sie znaleźć w słowniku wyrażeń bliskoznacznych obok zupełnie nowych znaczeń. Język ewoluuje i nie powstrzymamy tego. Dziś kurwa i pierdolony to słowa wulgarne a jutro będą zwyczajnymi cenzuralnymi określeniami i napewno znajda swoje miejsce w słowniku;) Samo życie.

a "moda" ? "ale modna d**a idzie" " o kuva ,ale moda ta knajpa" " Tomek ma fure modną nie powiem" Albo "warunki" w odniesieniu do kobiet "o ja cież pierd...ale ma warunki" Ludzie 30 + i takie teksty ,3/4 faceci." pierwsze słyszę ;) patrzcie na babcie tu ;D http://www.youtube.com/watch?v=5GgcFEf4DzE&feature=player_embedded

mój ojciec ( 59l) gada tak " córa jakie metro żem widział dziś w galeri to masakra" metro czyli metroseksualny typ , gej ,pedał , rurki , trampeczki ,dekolt i te sprawy

u mnie na studiach każdy mówi masakra a mi to słowo w ogóle nie przeszkadza, nawet je lubię.