już na mnie łapy nie podniesie

Udało mi się! Zobaczyć to zaskoczenie w jego oczach jak wykręciłam mu rękę, którą usiłował chwycić mnie za fraki.Kopniak w jego krocze nie był już potrzebny, ale i to mu zafundowałam na dokładkę. Po raz pierwszy od 3 lat ja byłam górą, zrobiłam to błyskawicznie,odruchowo. Wspaniale się czuję, dokopałam mu! teść zawiózł go na pogotowie, Nie ma już damskiego boksera! Pozostała kanalia, której i ja i jego rodzice mają dość.

To tania reklama Krav magii?

Brawo! Oby wiecej bylo takich historii! Jak sie chce, to wszystko mozna:)

Czyżby ktoś zaczął walić 1000 pompek dziennie?

Oooo i to jest dobra lekcja dla Rowa. Niech wie, że baby trzeba trzymać związane.

aż strach się dopisać

to popieram i gratuluję

no nie, z chaty go nie wymelduję, mieszkam z teściami.To mili ludzie, lubimy się. Oni też już mają go dość! Zobaczymy, albo się opamięta, albo wrócę do swoich rodziców. Mamy 5 miesięcznego synka i bardzo często jego córkę z poprzedniego małżeństwa.Ostatnio jednak bez powodu zaczął podnosić ręce. Przede wszystkim na rodziców, pośrednio i mnie się obrywało. Nie wiedziałam jak mam się bronić, zafundowałam sobie kilka lekcji samoobrony,. On się nie spodziewał... Czuję się wspaniale, po raz pierwszy od długiego czas.

no i bardzo dobrze. Ale pomyśl na przyszłość czy przypadkiem nie zadzwonić na policje. Bo niby dlaczego taki gnojek ma podnosić na was rękę. Zabezpiecz się z każdej strony że więcej cie nie uderzył

On na mnie ręki nie podnosi dopóty, dopóki nie staję w obronie teściów. Do nich ma największe, całkowicie nieuzasadnione pretensje. Dopóki ja nie staję w ich obronie, on mnie nie tyka. Ja jednak nie mogę pozwolić, aby swoich rodziców w taki sposób traktował. Ci ludzie nie zasłuzyli na takie traktowanie. oj co będzie, to będzie

nie chcę obrażać twojego męża, ale to musi być chamidło skoro na strszych łapę podnosi. Oby na ciebie jeszcze nie podniósł. Dziwne ze teściu nie zadzwoni na policję. Przecież jakaś menda nie ma prawa ich maltretować, a na dodatek synalek, od którego raczej spodziewaja się pomocy na starsze lata. Dobrze że ty z nimi jesteś, przynajmniej ich obronisz. Ja bym dzwoniła na policję

po kopniaku w jaja na pogotowie pojechał?