Nieciekawy wygląd :(

Jestem cholernie specyficzna z wyglądu. Skośne oczy, pyzata buzia, wielkie niebieskie oczy, czerwone policzki, jasna cera, ciemny blond włosy z złocistymi refleksami, krótka szyja przy dużej głowie, małe rące przy dość masywnej sylwetce, mnóstwo piegów i innych przebarwień... Wyróżniam się na tle innych osób i to wcale nie jest fajne :( Tak strasznie zazdroszczę innym dziewczynom urody - są takie urocze, filigranowe, zgrabne!

nie wierze, daj foto na maila to cie ocenie. jesli masz oryginalna powinnas sie tylko cieszyc i ja odpowiednio podkreslac

Wiem, to nie jest najważniejsze, ale zarazem mam spore kompleksy z powodu tego "ruskiego" wyglądu. Na studiach same urodziwe dziewczyny - wysokie, zgrabne, o ładnych twarzach, a ja taki pucuś, wiecznie rumiany :(

z opisu wygladasz bardzo ladnie :) Pewnie mlodziutka jestes?

Wiesz, sztuka jest podkreslac zalety i maskowac wady. Ja sie tez tego musialam nauczyc i... wychodzi mi to!

Dowodem na to, jak brzydka jestem, jest fakt, że nigdy nie miałam chłopaka. Oczywiście jestem też strasznie nieśmiała i pozbawiona pewności siebie. Znajomi mówią, że przesadzam, że mój wschodni typ urody jest atutem, że świetnie wyglądam w stylu orientalnym, ale ja i tak mam kompleksy.

"Dowodem na to, jak brzydka jestem, jest fakt, że nigdy nie miałam chłopaka." E tam, to zaden dowod. Przestan sie ogladac oczami innych.