Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

JanuszZmłyna

Miałem śmierć kliniczną,czy jestem zombi?

Polecane posty

Podobno miałem dwa razy śmierć kliniczną, raczej na zombi nie wyglądam, ale moze jestem zombi skoro umarłem? Jakie jest wasze zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniuszkaaa
to pewnie zbiłeś majątek w halloween

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani GINEKOLOG
a moze jestes wampirem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :D niestety nie :( ale mnie taka myśl wzięła. Jest trochę ludzi na tym świecie co miało śmierc kliniczną, ciekawe czy tez tak myślą jak ja :D jestem i tak jeden z nielicznych który panicznie boi się śmierci :( mimo iż już kiedyś umarłem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllmmmmmmmmmmmmm
A możesz opisać tę śmierć kliniczną?Myślę ,że nie jesteś zombi ,tylko człowiekiem ,któremu było dane przeżyć ową smierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalony cukiernik z Mełgiewa
Pewnie jesteś... zrób se tomograf, bo musk ci gnije :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
llllmmmmmmmmmmmmm widziałem tunel, światło, przyrodę, w tym tunelu chyba widziłem siebie w wieku jak naprawdę odejdę już z tego padoła. Poten jakiś głos powidział że mama mnie kocha, mam wrócić i mnie uratowano, a podobno miałem jeszcze raz śmierc kliniczną ale to bez lekarzy się odratowałem. Co z tego jak przez tą śmierć panicznie się boję śmierci :( może jestem pół na pół człowiekozombi :D szalony cukiernik z Mełgiewa juz dawno mi zgnił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śmierć kliniczna to w rzeczywistości śmierć więc chyab jestem człowiekozombi :D skoro nie wyglądam raczej jak zombi :D nie w sytaje mi kość :D tak jak mojemu idolowi Czesiowi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllmmmmmmmmmmmmm
Ja uważam to za coś niezwykłego,nie wszyscy mogą coś takiego przeżyć.Mógłbyś się bać ,gdyby w Twojej śmierci przydarzyło Ci coś strasznego,potwornego .A z tym zombi ,to chyba naoglądałeś się telewizji.Ciesz się życiem i pomyśl o tym że jesteś niezwykły,znasz tajemnicę ,któą znają nieliczni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
llllmmmmmmmmmmmmm i co z tego jak wiem ze mój koniec nadchodzi? obawiam się że mam niestety taką zdolność spojrzenia w moją przyszłość a ten mój koniec objawił się w śnie i nie wiem jak się przed tym uchronić :( co z tego że to przeżyłem jak w tym życiu nic mi nie wychodziło i nie wychodzi :( mam w sumie gdzieś taką tajemnicę :( nie tak wcale nieliczni :) sporo osób doświadczyło śmierci klinicznej, nawet byli tacy co sami ją próbowali z ciekawości wywołaćz różnym skutkiem. Jedyne co mi się udało, to znacznie ograniczyć wybuchowość bez lekarstw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllmmmmmmmmmmmmm
Skoro masz tę zdolność spojrzenia w swoją przyszłość ,to wykorzystaj to w dobrym kierunku,najgorsze to użalać się nad sobą.Jak będziesz się umartwiał ,że nic Ci nie wychodzi,to nie wyjdzie,bo ważne jest nastawienie.Będziesz powtarzał ,że jesteś zombi ,to ludzie zaczną patrzeć ,że chyba faktycznie jest z Tobą coś nie tak.Stres zacznie brać górę i na pewno nie będziesz żył normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcffasfsafasf
Przecież napisał, ze bierze lekarstwa na wybuchowość, czyli jest psychicznie chory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
llllmmmmmmmmmmmmm szukam wyjścia z sytuacji nie użalam się nad sobą, nie myślę o tym ciągle, więcej myślę jak tą zagadkę rozwiązać, jak oszukać przeznaczenie :D staram się ludziom pomagać kiedy widzę ze potrzebują pomocy, czasami mi się uda uratować kogoś od popełnienia samobóstwa, czasami uda mi się poprawić komuś humor, ale sobie to nie umię pomóc :( moze mam taką misję by pomagać? może mi się w końcu przyśni że jest cień szansy, by to wszystko zmienić albo mi tam w tym mózgu sie lapmka zapali i rozwiążę ten problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic takiego nie pisałem ze biorę lekarstwa na wybuchowość :D tylko napisałem że bez lekarstw udało mi się powstrzymać wybuchowość :) jaki ja kiedyś nerwowy byłem strasznie, ale przeważnie to tylko krzyczałem w napadzie gniewu, albo dusiłem w sobie, to już lepiej wypuścić ten gniew i od razu lepiej :) udało mi się nerwy trzymać na wodzy :) czasami wybuchnę ale to już rzadkość na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to jestem ciekawy bardzo gdzie ja wtedy byłem jak z ciała się odłączyłem? w jakim miejscu wszechświata? jak umrę to ciekawe czy będę mógł być na ziemi jako duch? przyzwyczaiłem się tutaj, jest kilka rzeczy dla których warto żyć :) czy będę mógł wejść w jakieś ciało i sobie znów żyć? :) mnie takie tematy bardzo interesują o śmierci klinicznej, duchach i kosmitach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllmmmmmmmmmmmmm
No to nie pozostaje nic innego jak czytać książki w tym kierunku i zaakceptować fakt ,że coś takiego przeżyłeś i poradzić sobie z czarnowidztwem przyszlości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to poznawanie przyszłosci jest bardzo fajne jedynie wtedy kiedy jest ta przyszłosć piękna, jezeli jest zła okrutna to lepiej nie wiedzieć albo jeżeli nie wie się jak pokonać przeszkody to tez lepiej nie miec tych ze zdolności. sam sobie nawaliłem nie raz w życiu, bo w goracej wodzie jestem kąpany albo przeważnie źle wybiore mimo iż sie nad tym zastanawiam milion razy :( bardzo boje się podejmować decyzję bo zycie to nie jest gra, gdzie mozna ile razy sie chce zaczynać z danego poziomu :( Trochę czytam strony na te tematy bo mnie bardzo interesują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllmmmmmmmmmmmmm
No to życzę trafnych wyborów i umiejętności pokonywania przeszkód:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×