Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marlenanka

Do ludzi bardziej światowych..........

Polecane posty

Gość marlenanka

Na święta lecę do Liverpoolu. Planuję mieć na wydatki ubraniowe maksymalnie 1500 zł i kupic trichę rzeczy w primarku. Wówczas będą wyprzedaże. W jakich granicach mniej więcej są tam ceny? Chodzi o sukienki takie codzienne, bluzki z długim rekawem czy jeansy. Ktoś się orientuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość primark to jedna z najtanszych
sieci i sczerze mowiac, raczej podla, raczej nie warto po to akurat jechac. generalnie ceny sa podobne do polskich, wiekszy wybor ( rozmiarówka0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlenanka
Czyli w przeliczeniu na zlotówki, jakaś kiecka za 80 - 100, bluzka za 50?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość just me, my fantasy
w primarku jest tanio, są bluzki po 3-4 nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość just me, my fantasy
3-4 euro*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaah
nawet mniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ludzi bardziej światowych..........co za tekst, chyba do ograniczonych buraków, którzy nie widzieli nic innego jak jedno miasto poza granicami polski :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlenanka
Ja nie widzialam, co nie znaczy, że jestem tępym burakiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość primark to jedna z najtanszych
wiesz, szczerze mowiac, lepiej kupic cos w polskim lumpeksie niz jezdzic do primarku, bedzisz miala lepszy gatunek przynajmniej. taka moja rada. Albo kupic gdzie indziej, bo primark, sorry, to troche obciach,a poza tym naprawde kiepska jakośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tylko jedną dobrą rzecz stamtąd, a poza tym jeszcze taką zwykłą bokserkę, kosztowała całe 3 funty. ogólnie nie polecam primarka, za to polecam pochodzić po uliczkach miasta i poszperać w szmateksach i małych butikach, tam można dostać niezłe rzeczy, w dużo lepszym stanie niż to, co w polskich lumpkach. zwiedzisz trochę, spalisz kalorie po świątecznym jedzonku i upolujesz może coś ciekawego, same plusy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaah
dokładnie :) małe sklepiki tam są najlepsze :-) a w primarku w sumie też mozna wychaczyć coś fajnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzialena7666
oj juz przestancie, nieraz i w primarku mozna znalezc fajne ubrania w cenach nizszych niz z bazaru w pl - a przynajmniej bedzie mialo sie cos innego a nie to samo co te klony na polskich ulicach. a ceny, para jeansow za ok. 80 zł takich fajniejszych, bluzki basic z dlugim rekawem ok. 20 zl bielizna bawelniany komplet stanik + figi, strinki ok. 25 zł to sa normalne ceny - na wyprzedazach mozna kupic bluzke za 5 zl, komplet bielzny za 8 jeansy nawet za 20 - warto pojechac :) ale szukaj tez w innych sklepach, next ma tez czesto ogromne przeceny, new look, h&m a w polskich lumpeksach to nic innego jak ciuchy z primarku, znoszone przez brytyjki/irlandki, wrzucone do worow i wystawione przed dom dla biedakow - oczywiscie zdarzaja sie perelki ale raczej wyszperane przez personel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×