Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takie i owakie dziwadło

32 lata różnicy między nami. Ma to w ogóle sens?

Polecane posty

Gość takie i owakie dziwadło

Jak w temacie. Mam 30 lat a on 62. Czy ma to sens? Nie lecę na jego kasę po prostu zakochałam się. Jest po rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjtoja
a dlaczego nie? tylko hm, wydaje mi się że sama musisz wiedziec. Wiesz przeciez jakie takiego związku są konsekwencje np jeżeli bedziecie chciec miec dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A do jego córek będziesz mówiła "ciociu"? A tak na poważnie to nie mam pojęcia. Dzieci nie będą problemem, jeśli uda się Wam je mieć, ale On specjalnie ich na rękach nie ponosi. I spora szansa, że na weselu nie zatańczy. Ale cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy od tego czego oboje oczekujecie od związku. Musisz liczyć się z tym, że np. dzieci mieć nie powinniście, że on niedługo zacznie chorować i, co najważniejsze, to nie będzie dla Ciebie miłość na całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja się zastanawiam - 15 lat
a ja się zastanawiam nad 15 latami różnicy.....30 to już sobie nie wyobrażam (no a kiedyś nie wyobrażałam sobie 15 lat także, a tu proszę, wylądowaliśmy razem w łóżku :)) także wszystko zależy od sytuacji....ty wiesz najlepiej....generalnie raczej jest to skazane na porażkę (tak jak i u mnie) ale jak uważasz ze może się udać, kto wie, może będziecie szczęśliwi, powodzenia w każdym razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co zakładać od razu porażki. Zależy od tego na ile świadomie się wchodzi w taki związek. Co do różnicy 15 lat - nie uważam, żeby była jakaś specjalnie wielka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli spotka sie czlowieka wartosciowego i odpowiedzialnego to nie ma znaczenia ile ma lat ludzie wchodza w takie zwiazki bo one sa dojrzale i stabilne ale jezeli kobieta nastawia sie na dzieci to moze lepiej wybrac rowiesnika choc to nie gwarantuje niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre wór stary
ty na 40 tke akurat przy nim się wyszykujesz nowe zęby nowy cyc oddsanie tłuszczu on w demencję będzie popadał a ty sobie młode choojaki przygruchasz:D dobry plan tak trzymaj :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe ....
i jak tam? piszcie o swoich doświadczeniach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikaatika45
takie i owakie dziwadło--------Jesteś dziwdalo i to jeszcze jakie :-) Mam 45 lat,i nie "spojrzałabym" na 50 latka,co dopiero na 62 latka :-) "Brania"nie masz,że z takim "starcem"się zadajesz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodsi cię nie chcą czy co
musisz byc ostatnim pasztetem i kaszalotem jak w wieku 30 lat rozwazasz związek z 60 latkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Twoim wieku to zmienia się pampersy dzieciom ,a Ty za chwilę będziesz zmieniała je dziadkowi.Ojca Ci brakuje ,stary ramol po przejściach kupuje sobie zabaweczkę a może to pedofil i szuka w wieku swoich dzieci obiektu do zaspokojenia.Coś z Tobą nie halo idz do psychiatry bo zmarnujesz sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdgrhyvgtrfgytgrfjuv
mam koleżankę, co się hajtneła z takim dziadkiem, zdziwaczala maksymalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mauraaaaaaa
Dziwadło... ja też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaaaaaaaaaaaa
a ja się martwię 12 latami różnicy... Wyobraź sobie, ze za 10 lat on będzie być może niedołężny i schorowany. Wyobraź sobie, jak się nim opiekujesz, mając być może małe dziecko. Jeśli jesteś w stanie wyobrazić sobie to i to Cię nie przeraża, i jesteś pewna ze będziesz go kochała choćby nie wiem co (może przecież np. zachorować na Alzheimera - odpukać, albo wymagać opieki) - jeśli wiesz, że podołasz, to tak, ma to sens :) oczywiście, jeśli będziecie razem, to życzę Wam obojgu bardzo długiego życia w szczęściu i zdrowiu! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a fuuuuuuuj
mam przyjaciela którego macocha ma 30 lat :) , jest młodsza od jego ojca o 30 lat, mają dzieci i są zgodnym małżeństwem ale ja osobiście tego nie trawie, nie wyobrazam sobie mieć faceta o 30 lat starszego, podziwiam ją że ma tyle siły by prowadzic dom, zajmowac się dziećmi i miec cierpliwośc do staruszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro lecisz na kase a on ma kase to do puki kasa bedzie to MA TO SENS [czes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EFWREFW
setunia ile ty masz lat,że taki karygodny błąd napisałaś? do puki DOPÓKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma sens jak najbardziej
on ci organy wewnętrzne zeżre :D i się odrodzi :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzanna21
Super będziesz się 10 lat bujać ze starym próchnem, on kojfnie a ty zostaniesz starą panną po 40 bez szans na kogokolwiek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×