Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakamarek pod schodami

prawda o odrze i jej szczepieniu

Polecane posty

Gość zakamarek pod schodami

http://szczepieniaodra.wordpress.com/historia-szczepien/ moja babcia chciala sie zarazic odra od siostry bio by do szkoly nie szla :))) A nas strasza patologicznymi zmianami?:) Zobaczcie od kiedy szczepiono na odre:) naszych dziadkow nikt nie szczepil, przechodzili nie jedni , zyja i maja sie zdrowo. a my same bylysmy innymi pojedynczymi szczpionkami szczepione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacy szczepieni? za mojego dzieciństwa nikt na odrę nie szczepił, wszyscy chorowali, przechorowali i nie słyszałam, żeby komukolwiek zaszkodziło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście tez chorowałam i wcale nie wspominam źle angina ropna gorzej dała mi sie we znaki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasja 32
chyba mowicie o ospie bo na odre szczepi sie od 50 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ty piedzielisz, od jakichś 20-paru, moja córka ma 20 i już była szczepiona, ale pojedynczą szczepionką, na świnkę nie była szczepiona ja jestem rocznik 1970 i zapewniam Cię, że w wieku 5 lat chorowałam na odrę i wszyscy moi rówieśnicy też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja.....
w 1972 drugim wprowadzili czyli 40 lat temu. W mojej rodzinie, niestety, był przypadek śmierci niemowlęcia z powodu odry 3lata temu. Ja szczepię z tego powodu, ale każdy podejmuje decyzję zgodnie ze swoim sumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasja 32
a ja mam 32 i bylam szczerpiona pojedyncza, tak sie sklada ze moja ciocia jest neurologiem dzieciecym i pytalam sie jej o te szczepienia, moje dzieckobylo przed szczepieniami i obawialam sie ja szczepic. Ciocia powiedzala ze jak byla na studiach to naogladala sie na oddzialach powiklan po odrze, dzieci umieraly, mówi ze teraz to sie nie zdarza bo sa szczepionki. Ja jej wierze. Niestety teraz w Polsce nie ma pojedynczych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja.....
w 1972 drugim wprowadzili czyli 40 lat temu. W mojej rodzinie, niestety, był przypadek śmierci niemowlęcia z powodu odry 3lata temu. Ja szczepię z tego powodu, ale każdy podejmuje decyzję zgodnie ze swoim sumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja.....
w 1972 drugim wprowadzili czyli 40 lat temu. W mojej rodzinie, niestety, był przypadek śmierci niemowlęcia z powodu odry 3lata temu. Ja szczepię z tego powodu, ale każdy podejmuje decyzję zgodnie ze swoim sumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasja 32
A ja mam 32 i bylam szczepiona. Moja ciocia jest neurologiem dzieciecym, jak moja corka miala byc szczepiona to rozmawialam z nia na ten temat, powiedziala ze jak byla na studiach to naogladala sie powiklan po odrze i ze dzieci umieralay. Teraz to sie nie zdarza bo sa szczepienia. Nie mam powodu by jej nie wierzyc. Z tego co wiem to nie ma teraz pojedynczej szczepionki na odre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasja 32
no i 2 razy sie napisalam :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doczytałam, że szczepienia wprowadzili w 1975 http://szczepienia.pzh.gov.pl/main.php?p=3&id=27&sz=55&to= a co do powikłań to dotyczą głównie dzieci z niedoborami odporności, niedożywionych, z wadami serca, niemowląt takie dziecko to i po grypie czy anginie będzie miało powikłania, więc żaden szał w szczycie epidemii chorowało 200.000 dzieci a umierało 200-300 teraz więcej pewno po szczepionkach umiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasja 32
chodzi mi o powiklaniaa ze strony centralnego ukladu nerwowego, zapalenie mózgu, wirus odry podobno moze po jakims czasie od zachorowania sie uaktywnic i spowodowac wlasnie takie powiklanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a znasz kogoś komu by się uaktywnił? bo ja nie a wszyscy w moim wieku maja odrę przechorowaną natomiast znam wiele osób z powikłaniami po anginie, to daleko bardziej popularne i bardziej niebezpieczne mój syn o mało co by na to zapadł, bo mu się paciorkowiec na rok zagnieździł i nie chciał się dać wybić to tak jak ze świnką - nikt kto chorował jako dziecko powikłan nie miał, bo one małych dzieci nie dotyczą, tylko dorosłych... a czy ktoś mówi głośno, że szczepionka na świnkę działa tylko 10-12 lat? a co potem? teraz kończy się właśnie ten okres dla dzieci, które jako pierwsze były szczepione czy ktoś proponuje powtórne szczepienie? nie, przynajmniej ja nic nie słyszałam więc jak się teraz taki dzieciak zarazi, to może mieć powikłania i pójdzie dalej mit jaka to świnka niebezpieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasja 32
Moj tata przechodził odre i tez nie mial powiklan, ale z drugiej strony wszyscy moi znajomi i ich dzieci były szczepione i tez maja sie dobrze, prawda jest taka ze nikt nie da nam 100% odpowiedzi na pytanie czy szczepic czy nie, decyzja nalezy do nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to szczepcie, tylko nie siejcie paniki ja też szczepię, bo teraz nawet dzieciak nie ma się od kogo zarazić, a te wszystkie choroby trzeba przechorować do 6-7 roku życia, potem mogą być faktycznie niebezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×