Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nie przypuszczam

Ginekolog prywatnie- strata pieniędzy? Proszę o pomoc i opinie.

Polecane posty

Ja chodziłam do ginekologa do przychodni,państwowo,tylko dlatego, że to był najlepszy ginekolog w mieście,a nie prowadził prywatnej praktyki na miejscu,tylko 60 km od mojego miejsca zamieszkania.Byłam bardzo zadowolona! Jedynym minusem było tylko to, że zaraz po wizycie musiałam umawiać się na następną-jak jesteś w ciąży to muszą zapisać Cię na za miesiąc, nie ma innej opcji,ale ciężko już taką wizytę przełożyć na inny dzień-a bywało, że wypadały mi nadgodziny w pracy i musiałam na złamanie karku pędzić na drugi koniec miasta,do ginekologa. Teraz chodzę prywatnie,chociaż w ciąży nie jestem i szczerze mówiąc z państwowego byłam bardziej zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodze prywatnie ale
z checia chodzilabym do tego lekarza lub innego dobrego i pracujacego w dobrym szpitalu na NFZ. Niestety nie udalo mi sie dostac, wiec place 150 zl za wizyte. Dla mnie wazne jest by lekarz pracowal w szpitalu, zwlaszcza, ze nie zawsze jest ok w tej ciazy. Natomiast nie mam usg czesciej niz zalecane na NFZ i sie z tego ciesze - po co czesciej, a jakby nie patrzec jakis wplyw to badanie ma, chocby minimalny. I za usg i badania nie place, bo mam abonament, inaczej poszlabym z torbami... Reasumujac - wazny dobry, zaufaqny lekarz, a czy prywatny czy panstwowy wsio ryba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jeszcze jedno ważne pytanie, może mi poradzicie jak to zrobić; jeżeli pierwsze badania mam zrobić za 2 tygodnie, a za 3 tygodnie mam mieć wizytę u ginekologa (po odebraniu wyników), to jeżeli bym chciała iść na tą drugą wizytę państwowo, ale jakoś wcześniej, żeby mi wypisał skierowanie na te pierwsze badania, to jak to właściwie zrobić? Mam iść teraz jak najszybciej do ginekologa państwowego z tą kartą ciąży i powiedzieć że chcę skierowania na pierwsze badania, czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziora hmm..
Dziewczyno może jesteś młoda, ale masz swój rozum i nie słuchaj nikogo! Jeśli wiesz, że to dobry lekarza to korzystaj z jego usług tu się pieniądze nie liczą tylko dziecko! Ja już chodziłam państwowo i przez 1,5miesiąca chodziłam z zatruciem ciążowym (7 i 8 m-c ciąży), a państwowa ginekolog nawet nic nie robiła w tym kierunku chociaż przytyłam 30kg (przed ciążą ważyłam 46kg)! w końcu wiedziałam że coś jest nie tak i poszłam prywatnie i co się okazało od razu po wizycie pojechelam do szpitala i na cesarke i tylko dzięki szczęściu, synek urodził się zdrowy ale ważył 2kg, a mogło się to tragicznie skończyć dla nas obojga! jak chcesz mogę Ci więcej o tym opowiedzieć, ponieważ nie zycze tego nikomu: gg 7231465 a ciotce powiedz żeby sie nie wtrącała bo to wasze życie i dziecko! www.topmodeo.pl zapraszam na konkurs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiziamyzia 29
do lekarza na nfz możesz iść bez żadnej karty - tam założą Ci drugą co do badań to pamiętaj że nie wszystkie są refundowane- np. cytomegalia poza tym ja bym się mimo wszystko bała na nfz- chociaz pewnie reguły nie ma tam często oszczędzają i nie zlecają wszystkich badań usg 3 razy w trakcie ciąży- nie dla mnie ja chodzę prywtanie mam nr do swojego gina jak cokolwiek sie dzieje dzwonei a on zawsze odbiera lub oddzwania i poświęca mi tyle czasu ile potrzebuję , odpowiada szczegółowo i wyczerpujaco na wszystkie moje pytanie na nfz chyba nie mołabym na to liczyć a uwierz mi że wiele jest takich sytuacji w ciązy Twoja decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiziamyzia 29
jeśli coś się dzieję to nie ma bata żeby gin mnie nie przyjął tego samego dnia nie ważne czy to jest 20, 21 czy 22 godz. na nfz raczej nikit się tak nie poświęca no ale coś za coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama...........
chodziłam prywatnie za wizyte z usg płąciłam 60 zł, raz w miesiacu, czasem co 5 tygodni. Chodizłam do niego bo jest dobrym lekarzem, po drugie w u mnie w szpitalu liczy sie u kogo prowadziło sie ciąze. Chociaż mój gin nie odbierał porodu, to chyba szepnął słowo swemu koledze po fachu, bo poród odbierało 2 ginekologów, 2 położne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama...........
i ciotki nie sie słuchaj, jestem zadania że jak kogos stać na dziecko to stać go i na wizyte u lekarza. Czasem dobry lekarz może ocalić życie Tobie czy dziecku. Ja byłam spokojna bo wiedziałam że mogę ufać memu lekarzowi. Na nfz trzeba 2 mies czekać do niego na wizyte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos wam napisze
niektore z was sa na prawde przewrazliwione! 3-5 usg na cala ciaze starcza w zupelnosci.Poza tym,malo tu jest topikow-a tu nozka za krotka,a tu brzuch za duzy.tak to jest jak sie robi usg co wizyte.Tylko nie potrzebne nerwy. Tak samo przewrazliwione sa matki na temat badan typu HIV itp. Autorko,wybierz sie do lekarza do ktorego masz zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezrobotna85
Jak się dostaniesz na NFZ to potem od razu będą cię zapisywać na wizytę co miesiąc i co dwa tygodnie, więc z terminami nie ma problemu, bo kobiety w ciąży mają pierszeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chodzilam w ciąży do 2. jeden prywatnie, ktory pracowal w szpitalu w ktorym rodzilam, a nie przyjmowal nigdzie na nfz i do drugiego - do przychodni gdzie mieszkam. wszystkie badania robilam na fundusz - bo zlecal mi ten z przychodni, a w szpitalu nikt sie nie czepial, ze mieszkam 40 km od szpitala i powinnam rodzic w jakims blizej w domu, bo choc teraz juz rejonizacji nie ma, to i tak najchetniej splawiaja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak chcesz sie zapisac na nfz to od razu rejestratorce powiedz ze jestes w ciazy, bo dla ciezarnych najczesciej maja inne numerki. u nas w przyszpitalnej przychodni zapisy byly w dniu wizyty -20 numerkow, wiec nie bylo problemu z terminami. jak uda ci sie zapisac, to lekarz na pierwszej wizycie powinien od razu zlecic ci pierwsze badania - sam, bo taka jest procedura, ze od razu robi sie morfologie, a jak nie to o nia popros. moj lekarz na fundusz wiedzial, ze chodze prywatnie i nie robil z tego problemu, ale wiem, ze sa lekarze w przychodniach, ktorzy gotuja sie jak przychodza pacjentki z prywatnych gabinetow tylko po to zeby zrobic badania, wiec ewentualnie licz sie z jakimis fochami - ale skierowanie wypisac musi skoro bedziesz do niego chodzic i nie daj sie splawic tekstem, ze mozesz zrobic badania prywatnie skoro chodzisz do prywatnego gabinetu, bo te na nfz po prostu ci sie naleza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwwwwkaliwka
Ja zawsze chodze prywatnie do dr Jakubowicza( www.neomed.pl) i musze powiedziec ze trafiłam na naprawde świetnego specjaliste,nie moge narzekac.Za wizyte płace 100zł,ostatnio moja mama była na wymrożeniu nadzerki i zapłaciła 300zł.Jak na Kraków to sa to naprawde dobre ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lereelrew
to zależy jakich masz ginekologow, wiesz ja poszlam prywatnie w 6 tc jak sie dowiedizalm i państwowo, i tak państwowo, pani nyła zła,że jeszcze jest tyle kobiet na korytarzu i czym prędzej chciała mnie zbadac zeby jak to ujęła nie siedzieć do nocy. potem przepisala mi badania i tyle, nawet nie bylo mowy o rozmowie nawet nie powiedzila mi ze musze brac kwas foliowy-oczywiście ja to wiedzialm i brałam,ale gdybym była zacofana i nie wiedziała, to nawet mnie nie powiadomila i nastepna wizyta wyznaczona dopiero na za miesiąć. Natomist prywatnie drożej ale pan zrobil usg , przepisal badania,porozmawial ze mną, a wizyte milam za 2 tyg dzieki czemu pan doktor sprawdzil badania i przepisal mi leki na niedoczynnośc tarczycy-co jest bardzo niebezpieczne w ciąży, a dzięki tej wizycie hormony zaczelam brac od 8tc zamiast od 12 tc, no i zawsze jak mam pytanie moge do niego zadzwonić na komórke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 29 tc ciązy na początku chodziłam państwowo, zle nie było poza kolejkami...raz poszłam prywatnie bo delikatnie plamiłam i nie chciałam czekać i dopiero wtedy zobaczyłam różnicę...usg co wizytę i to w super jakości a nie na starym sprzęcie, całkiem inne podejście do pacjętki tzn. a jak sie pani czuję? śliczna ta dzidzia w pani brzuszku i jak rośnie...oj wrazie pytań prosze dzwonić kiedy pani chce:))itp. itd. no i przy prywatnych zostałam. Aaaa i jeszcze czas trwania wizyty na nfz jak przy taśmie 5 min nastepna 5min następna a teraz to i po 25 min siedzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllenkowska
Jesli trafisz na naprawde dobrego lekarza, to absolutnie nie ma mowy o tym że jest to strata pieniędzy. I ja wole zdecydowanie prywatne wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodzę państwowo, bo mam blisko przychodnię, termin wizyty co 4 tyg., badania za friko, co jakiś czas jakieś gadżety dla dziecka lub dla mnie (witaminy, próbki kosmetyków, broszury itp.), L4 bez problemu (ja wzięłam od 5 m-ca), natomiast prywatnie chodzę na te najważniejsze usg, czyli w 13 tyg., połówkowe, kolejne chyba w 33 tyg., bo mój lekarz prywatny jest najlepszym ginem w mieście i ma najlepszy sprzęt. Myślę, ze na wizyty u niego wyjdzie mi jakieś ok. 700 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodzę na NFZ. umawiałam termin tylko pierwszej wizyty. Następną wyznacza mi gin w gabinecie. Jeśli masz odłożone to chodź prywatnie. Jeśli masz już lekarza któremu ufasz nie zmieniaj go. Ja jak bym chodziła prywatnie to do tej samej lekarki więc u mnie nie było myślenia nawet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollanda2
Doktor Jakubowicz z Krakowa jest rzeczywiscie świetnym specjalistą i naprawde spokojnie mozecie wybrać sie do niego na wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zupełnie się z Tobą nie zgodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdura! Dzięki prywatnemu ginekologowi uda Ci się przede wszystkim zaoszczędzić sporo czasu! I mówię o tym z własnego doświadczenia, dlatego zrezygnowałam z lekarza na NFZ. Jednakże, skoro decydujesz się pójść w kierunku prywatnego lekarza to koniecznie postaw na najwyższej rangi fachowca! W mojej okolicy, czyli w Koninie zdecydowałam się na skorzystanie z usług Antoniego Kubiaka . Badania ginekologiczne, ciąży a nawet dopplerowskie – wszystko odbywa się szybko, sprawnie i fachowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę, że wybór lekarza dużo też powinien zależeć od jego podejścia do pacjenta. Zaczęłam prowadzić ciążę u doktora prywatnie. Za wizytę płaciłam 200 zł. Wizyta nie trwała nawet 10 min. Usg może jakieś 2 min. Nawet serduszka nie dał mi ani razu posłuchać, wymiarów dokładnych nie robił. Numeru telefonu pacjentkom nie dawał a terminy strasznie do niego długie. W kolejce czasem trzeba było długo czekać bo pani z rejestracji na jedną godzinę po dwie osoby pisała. Po wizycie czułam niedosyt. Zmieniłam doktora na innego na NFZ. Doktor na NFZ przyjmuje od poniedziałku do piątku i każdą pacjentkę którą przyjdzie bo nie ma do niego zapisów. Daje numer telefonu i czuję się bezpieczniej wiedząc, że zawsze mogę o coś zapytać czy przyjść na wizytę. Na każdej wizycie mam usg ze wszystkimi pomiarami i opisem usg, serduszka mogę posłuchać, badanie ginekologoczne i co miesiąc skierowanie na badania. Jestem bardziej zadwolna z doktora na NFZ bo wychodzę z gabinetu i czuję się pewnie, że jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×