spóźniający się okres - prawie miesiąc

ja mam takie bóle własnie przed miesiaczka, na pewno bedzie, czasami tez mi sie zdarza miec np o ponad 40 dni, ze mam kilka miesiecy normalnie(choc nieregularnie idealnie) a potem nagle buch 45 dni przerwy, jak sie boisz, mi pomogła wywołać ciepła kapiel 2 dni pod rzad i na trzeci czy czwarty dzien juz był :) Ja własnie w tej sprawie wybieram sie do ginekologa,bo to prawdopodobnie cos nie tak z hormonami, znaczy ja mam jeszcze wiecej problemów dotyczacych miesiaczki niz nieregularnosc....trzyamj sie ,

dzięuję za słowa pocieszenie:) mi się już spóźnia miesiączka ponad 60 dni... Próbowałam już wszystkiego ale to nie przyniosło oczekiwanych rezultatów... Mi pewnie też się coś zaburzyło przez hormony, A jakie masz jeszcze problemy z miesiączką?

Szczerze mowiąc albo mam jakieś głupie wrażenie albo ten okres jest jakiś mega skąpy, no ale nic, zobaczymy jak będzie jutro. Mam nadzieję, ze Ty też niedługo dostaniesz agaragar. Mnie też nic praktycznie nie bolało przez cały dzień nagle, a w pewnym momencie tylko jakoś mocno jajnik i nic, a pare godzin potem okres.

Przez hormony może się zmienić bardzo dużo. Ja po kilku tabletkach escapelle okres dostałam po ok 60 dniach a teraz jest w kratkę raz 20 dni a raz 40.