jaki kojec polecacie?

plaanuje taki zakup i nie wiem czym sie kierowac. ma on głownie słuzyc babciom córweczki

"ma on głownie słuzyc babciom córweczki" ???

no bedzie on u babci i dziadka. na czas opieki nad dzieckiem'.

aha:D

u dziadostwa :D (jak mówi mój tata) :D Jaś miał łóżeczko turystyczne + materacy piankowy - ja nie chciałam im zagracać mieszkania, koleżanka ma kojec ale taki malutki - fajny bo ma "podłoge" z ceratki, i siatke dookoła, ale jak dla mnie malutki.. a co do łóżeczka turystycznego to jak Synek w nim skakał jak miał moze roczek, może 1,5 nie pamiętam dokładnie to miałam wrażenie ze wywali to całe łóżeczko i się nim jeszcze nakryje, ale jakoś mu się to nie udało..

a czy rózne poziomy sa przydatne?

Mialam zarowno kojec siatkowy tzw. turystyczny, jak i drewniany-szczebelkowy. Z pelnym przekonaniem polecam drewniany. Dziecko ma w nim wiecej swobody, latwiej mu sie podnosic i ogladac otoczenie. Kojce drewniane sa stabilniejsze. W siatkowym moje dziecko w ogole nie chcialo siedziec.

Drewniany ze szczeblami. Miałam duży, porządny. Mały z siatką też - nie ma porównania. Tylko pierwsze, spokojniejsze dziecko chciało w nim siedzieć i go nie przewróciło.

ja polecam graco zurich !! ja mam taki http://akita4you.home.pl/GRACO_ZURICH_Kojec_Lozeczko_WIBRACJE-2195.html jest super ale ta budka to szczerze nie potrzebna.

Przeciez ten graco wyglada jak klatka dla malpy :o

moja córcia ma roczek, od urodzenia używamy kojec graco - taki z wibrującym materacykiem, lampką, melodiami i z przewijakiem - jak dla mnie rewelacja, kojec jest odpowiednio duży nawet w tej chwili, tylko naj już zdejmowałam to podwieszenie dla maluszków i dawałam spanie na dno kojca to wtedy dokupiłam dodatkowy materacyk - bo jednak ten na wyposażeniu kojca wydaje mi się za twardy, z dodatkowym zwykłym piankowym materacykiem jest ok - polecam , acha moja mała też w nim skacze i jest stabilny