Gość mściwa Gośka + Napisano Grudzień 7, 2011 nie od cukrzycy tylko od skoków cukru:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cukrzyca Napisano Grudzień 7, 2011 wczesniej maz byl b spokojny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cukrzyca Napisano Grudzień 7, 2011 msciwa Goska twoj maz tez ma cukrzyce? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mściwa Gośka + Napisano Grudzień 7, 2011 nie , syn:( i jak mu cukry skaczą to jest nie do zniesienia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ninka131 0 Napisano Grudzień 7, 2011 ale czy takie skoki poziomu cukry powodują tylko nerwowość lub ospałość czy może wywoływać też coś innego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cukrzyca Napisano Grudzień 7, 2011 wiec znasz moja sytuacje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mściwa Gośka + Napisano Grudzień 7, 2011 może wywołacćkwasicę ketonową :( i wyląduje w szpitalu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ninka131 0 Napisano Grudzień 7, 2011 chodziło mi bardziej o zachowanie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mściwa Gośka + Napisano Grudzień 7, 2011 cukrzyca- oj znam:( , żal mi synowej:( tyle ,że ona wie ,że to przez to choróbsko więc omija go wtedy z daleka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cukrzyca Napisano Grudzień 7, 2011 ja swojemu proponowalam zeby odwiedzil jeszcze psychiatre ,ale oczywiscie mnie wysyla Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mściwa Gośka + Napisano Grudzień 7, 2011 na razie nie zauważyłam innych objawów, trzeba się wtedy usunąć w cień . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cukrzyca Napisano Grudzień 7, 2011 dobrze ze ja pracuje tez Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cukrzyca Napisano Grudzień 7, 2011 caly dzie z nim SZOK Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mściwa Gośka + Napisano Grudzień 7, 2011 wiesz co, hm...., tu potrzebna jest rozmowa z diabetologiem żeby ustawić porządnie leczenie i żeby sie tego trzymał , niestety mój syn uważa ,ze jest " zdrowy" i doskonale sobie radzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ninka131 0 Napisano Grudzień 7, 2011 miałam chłopaka który jest chory na cukrzyce i czasem naprawdę był taki dzień że miał humor żartowaliśmy itd a jak go strzeliło,to siedział taki osowiały i zmieniał się z minuty na minute. Choć nie wiem czy to nie też jakaś cecha charakteru po prostu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cukrzyca Napisano Grudzień 7, 2011 faktycznie bym musiala sie leczyc u psychiatry Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cukrzyca Napisano Grudzień 7, 2011 gdybym musiala byc z nim caly dzien Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cukrzyca Napisano Grudzień 7, 2011 Ninka to moglo byc to i to Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ninka131 0 Napisano Grudzień 7, 2011 no tak nie wątpię... ogólnie jakichś szałów nerwowych nigdy nie było bo zazwyczaj cukier miał na wysokim poziomie więc bardziej ospałość... ale widać było taką zmienność dziwną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cukrzyca Napisano Grudzień 7, 2011 wiesz, mnie to juz wogole nie dziwi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mściwa Gośka + Napisano Grudzień 7, 2011 no cóż my mamy miesiączke a oni cukrzycę:( burza hormonów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cukrzyca Napisano Grudzień 7, 2011 ha ha faktycznie ,rozbawilo mnie to Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kobitka cukrzycowa typu 2 Napisano Grudzień 7, 2011 a mnie dziwi nawet bardzo dziwi co wypisujecie mam cukrzyce a nie nerwice !!!! nie ma to nic wspólnego z opadaniem i wzrostem cukrów wręcz przeciwnie jestem bardzo spokojna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cukrzyca Napisano Grudzień 7, 2011 moze jestes spokojna,przeciez ja nie pisalam ze Ty jestes nerwowa bo nawet cie nie znam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mściwa Gośka + Napisano Grudzień 7, 2011 ja też mam dwojkę , ale to zupelnie co innego moja droga:D , przy jedynce masz trzustkę do bani i potrzebna jest insulina(taki hormon) , jak mają go za mało albo za dużo to w całym organiżmie hula huragan. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cukrzyca Napisano Grudzień 7, 2011 ale meza dobrze znam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kobitka cukrzycowa typu 2 Napisano Grudzień 7, 2011 no tak ! jak ma ktoś charakter choleryka to moze mieć i cukrzycę i gruzlice wsio ryba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kobitka cukrzycowa typu 2 Napisano Grudzień 7, 2011 POWIKŁANIA PRZEWLEKŁE CUKRZYCY zmiany dotyczące oczu zmiany dotyczące nerek choroba wieńcowa zespół stopy cukrzycowej Choroba niedokrwienna ośrodkowego układu nerwowego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
idonta 0 Napisano Grudzień 7, 2011 witam wszystkich ja mam cukrzycę od 11 lat praktycznie od początku na insulinie 5 lat temu urodziłam zdrowego dużego syna wtedy byłam na 5 zastrzykach też czasem mam zmienne nastroje nerw mną szarpie ale to życie jest a przy 5-cio latku wręcz się nie da nie złoscić czasem. Buntowałam się na początku bo dowiedziałam się o chorobie mając 19 lat byłam wtedy świeżutko upieczona żoną i taki prezent od losu. życie toczy się dalej teraz jakoś nie obserwuję u siebie żadnych odchyłów od normy w zachowaniu w psychice może to właśnie od charakteru zależy może mąż nie może przyjąc do siebie że jest chory i tak juz zostanie bo wiadomo facet czasem ma zakodowane że to on ma dbać o rodzine a przy chorobie to czasem rodzina musi dbac o niego i to go przerasta. Moim zdaniem musicie rozmawiać o tym o jego uczuciach tylko wtedy gdy ma dobry humor. Bo z włsnego doświadczenia też wiem jak drażniące jest czasem podejście zdrowych osób po prostu nas "słodkich" nie rozumieją nie wiedzą jakie to uczucie gdy spada cukier co się z człowiekiem dzieje. naprawdę rozmawiajcie dużo ze sobą to pomaga wspieraj męża ale nie niańcz pozdrawiam i życzę powodzonka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cukrzyca Napisano Grudzień 8, 2011 Idonta b dziekuje za dobbre rady, oby byly skuteczne.pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach