Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona zalamana

moj tata pije. pomozcie

Polecane posty

Gość tellmemore!
Markaba? sprzedajesz ten preparat? chętnie kupię od Ciebie,podaj namiar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sprzedaje go sam go biorę idz do apteki i kup kudzu root zawiera 450 mg sproszkowanego kudzu i 50 mg samego ekstraktu z kudzu sa ruzne preparatu z kudzu i kazdy ma inna zawartosc np z herbapola ma 200mg kudzu a kupuje z tej firmy bo usłyszałem na radiu Maryja jak chwalili ten preparat http://www.kudzu.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KORZEŃ KUDZU - NOWE MOŻLIWOŚCI FARMAKOTERAPII CHOROBY ALKOHOLOWEJ. Publikacja medyczna w czasopiśmie "Lek w Polsce" 1999r Prof. dr hab. med. Jan Niedworok Akademia Medyczna w Łodzi http://www.kudzu.pl/materialy/prof_niedworok.html kudzu ma inne właściwości lecznicze np leczy trandzik DZIAŁANIE FARMAKOLOGICZNE W badaniach doświadczalnych stwierdzono istotne działanie na układ sercowo naczyniowy, wyrażający się między innymi: rozszerzeniem naczyń wieńcowych, zmniejszeniem zapotrzebowania na tlen przez mięsień sercowy (poprzez ekonomizację pracy serca), zmniejszenie rozległości obszaru martwicy serca w doświadczalnie wywołanym zawale serca, poprzez poprawienie metabolizmu w obszarze dotkniętym zawałem. Ponadto stwierdzono obniżenie ciśnienia krwi tętniczej, obniżenie stężenia katecholamin w krwi krążącej oraz zmniejszenie reaktywności naczyń krwionośnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia z parku
A co mama na to ? Nie wierzę, że nic nie wyczuje. Po dwóch godzinach alkohol nie znika ot tak sobie. Pijak śmierdzi nim i tyle. Tak, jak Ci wyżej pisali - jak ojciec będzie chciał się stoczyć, to się stoczy i nic na to nie poradzisz. Uważam, że Twoja mama powinna tutaj wkroczyć do akcji w końcu. Jakiś powód musi być, że Twój ojciec pije. Innej opcji nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama piła cały czas przez 25 lat czyli tyle ile ja mam teraz. Teraz już nie pije bo nie żyje... zmarła mając 53 lata własnie przez alkochol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tellmemore!
ok Markaba wolę u żródła zopatrzyć się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelina

Jestem Marcelina i mam 12 lat. W moim domu od dziecka tata pił. Mam dwóch młodszych braci i oni to też przeżywają. Ja staram się jak mogę pomóc ale mój tata zamiast czegokolwiek wysłuchać to odrazu krzyczy. W dodatku całą swoją złość przelewa na mnie. Już nie wytrzymuję. Okropnie mi z tym żyć. Całą swoją winę tata próbuje zrzucić na mnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darveber

Marcelina,

1. NA tym etapie możesz tylko pomóc sobie, czyli:
- udaj się po specjalistyczna pomoc - najszybciej doradzi psycholog w szkole, gdzie udać się na terapie w Twoim wypadku (terapia to masa informacji dla Cibie i rodziny jak radzić sobie w rodzinie z problem z alkoholem, że to choroba i są pewne metody)

2. Jak już trafisz pod opiekę terapeuty rozjaśni Ci się w głowie o cełe stulecia świetlne

3. Teraz całą rodziną na terepię - nie chcą znowu do psychologa w szkole

TYLKO w ten sposób dowiesz się, jak uratować swojego ojca

Temat znam z mojej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×