Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa jestem.........

jak zrobić dobry rosól bez kostek?

Polecane posty

Gość ciekawa jestem.........

mam jedno udko z kurczaka, 3 marchewki, 2 pietruszki, cebule, por, seler... Czy z tego wyjdzie dobry rosół bez kostek? Oczywiście mam przyprawy więc proszę podać jak zrobić taki dobry rosół bez wegety czy kostki. A i nieduży gar, tak na 3 osoby, dlatego tylko jedno udko wzięłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja.......
z jednego udka to w życiu nie zrobisz dobrego rosołu nawet na 3 osoby trzeba było do tego kupić jeszcze porcję rosołową ...dużo warzyw i rosół po zagotowaniu powinien gotować się na minimalnym ogniu a już nie wspomnę o tym na czym powinno się nagotować taki prawdziwy rosół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja robię z całego kurczaka,
kury, kaczki + dużo warzyw i przypraw naturalnych. Dobry rosół po schłodzeniu w lodówce powinien być jak galareta. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na porcji to można krupnik ugotować rosół gotuje się na kurze i wołowinie (szponder), smaku i koloru dodaje przypieczona na patelni cebula (bez tłuszczu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na 2 osoby biorę do rosołu 3 udka i kawałek pręgi ....... 1 udko na 3 osoby ..... cienki ten rosołek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miziu miziu marcheweczka
Ja robię wielki gar dla mnie i chłopaka. Zjadamy w jeden wieczór po 4 michy bo nam smakuje ;) Ja gotuję z dużej piersi z kurczaka - pierś gotuję koło 30-40 minut (może za długo? kij z tym), potem wyjmuję i wrzucam warzywa - 5-6 marchewek, 3 pietruszki, pól selera i tyle (czemu wyjmuję mięso? bo się warzywa nie mieszczą :D). Gotuję koło 30-40 minut znowu, jak są mięciutkie. Mięso w międzyczasie rwę na malutkie kawałeczki (takie "bez gryzienia" małe) i na koniec wrzucam do zupy. MNIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchara kasia
miziu miziu jaja se robisz?:-D rosól na piersi kurczaka??buhahahah co to ma byc??? dziewczyno ty chyba rosolu na oczy nie widzialas, to co ty robisz to jakaś wodzianka!!blee rosół robi sie z całego kurczaka do tego szponder wołowy lub skrzydełka z indyka gdy sie woli delikatniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchara kasia
a rosół na jednym udku??buahhaha kolejna udana kuchareczka:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jasne tylko pozniej
na tych tlustych rosołąch to wams ie arterie zapychaja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchara kasia
nie przesadzaj, rosół to ma być rosół a nie jakas wodzianka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolotka
Dobry rosół to na pewno nie z tych bladych,sinych kurczaków sklepowych:p - ja gotuję z kawałka wiejskiego kurczaka,kawałka kaczki francuskiej i kawałka wołowiny,do tego dużo warzyw(marchewka,pietruszka,kawałek selera,por,podpalana cebula i niewielka gałązka lubczyku(latem mam w ogródku a zimą używam zamrożonej.Mięso wrzucam do wrzątku na 2 minuty i wyjmuję je potem,wodę wylewam,mięso zalewam zimną wodą i zagotowuję,po zawrzeniu zmniejszam gaz i rosół sobie "pyrka",aż do czasu gdy mięso jest prawie miękkie,dodaję warzywa i gotuję całość na małym ogniu do czasu aż warzywa i mięso będą miękkie.Przed końcem wlewam ok.0,5 litra zimnej wody i całość zagotowuję(tym sposobem rosół wychodzi klarowny),doprawiam solą i pieprzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nor rr
ja wypróbowałam ostatnio super przepis na rosół bez żadnych dodatków typu kucharek itp. Raz robiłam na połówce wiejskiego kurczaka a drugi raz na porcji rosołowej ale z własnoręcznie rozebranego kurczaka więc mięsa było sporo zostawione specjalnie. Mięso opłukane do garnka zalewam wodą i trochę solę a potem na małym ogniu gotuję ok. godzinę.Trzeba zebrać ewentualne szumowiny. Potem dodaję warzywa i koniecznie cebulę podpieczoną na patelni bez tłuszczu. Całość dalej gotowalam jeszcze ponad 30min -40min. I tyle. Nie dodaję żadnych kostek, kucharków czy innych przypraw a rosół wychodzi wspaniały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miziu miziu marcheweczka
Jak na razie o mój rosół pytała matka mojego chłopaka, bo tak smacznego nigdy nie jadła ;) No i zazdroszczę, że masz czas jechać po "wiejskiego kurczaczka" za 100zł/kg. Ja pracuję przy "wiejskich kurczaczkach" z okazji weterynarii i to są te same co ze sklepu tylko z inną etykietką i bez pieczątki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolotka
O matko kochana a gdzież to wiejski kurczak kosztuje 100 zł za /kg? Mieszkam na wsi i u nas gospodarze sprzedają po 15 zł/kg i ludzie z miasta za przeproszeniem "stadami" przyjeżdżają,kupują 5-6 szt. porcjują i mają na dłuższy czas.Wiem,że nie każdy ma taką możliwość i to jest przykre,ale nie ma lepszego rosołu nad taki z wiejskiego kurczaka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchara kasia
100 zł ??buhahha dziewczyno ty to coś masz z głową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miziu miziu marcheweczka
Dlatego nie lubię kobiet. Nie rozumieją ironii. Nie, wg. mojego sklepu około 16zł kosztuje kg/ kurczaka natomiast wiejski kurczak, świeży, kosztuje 28zł - a są z tego samego miejsca, bo badania robię na tym mięsku z jednej konkretnej masarni. Część idzie "na wiejskie" częśc idzie na "supermarketowe". Wybaczcie, że NIE ZNAM SIĘ NA CENACH MIĘŚ I GOTOWANIU, ALE NA CHWILĘ OBECNĄ STUDIUJĘ I TO FACET JEST OD GOTOWANIA, NIE JA. Chociaż kłamstwo, na chwilę obecną mam wolne bo kończe praktyki a mam tylko 3 dni w tygodniu. Tak tak, brawo. Osiągnęłyście coś w życiu bo gotujecie rosół. Jeee. I wszyscy mająidentyczne kubeczki smakowe i wszyscy lubią to samo. Zazdroszczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosół z piersi kurczaka
wyglada jak brudna woda:O czasami gotuje pierś i widze jak to wyglada, fujjjjjjjjjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalbena
Przecier z groszku zielonego teżwygląda obrzydliwie jak ser się roztopi a jest pycha :) Moja mama też robi na piersi z kurczaka odkąd pamiętam, bo wszyscy lubią mięso w rosole a nie kostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złociutkie kochane girls
rosół z piersi kurzej?to zart?to nie ma smaku rosól to z kury ale wiejskiej... albo wołowina tzw rosołowa .plaster miesa na kosci do tego moze byc cos z kurczaka z fermy,skrzydlo,czy szyja z indyka duzo włoszczyzny pod koniec cebula opalona nad ogniem,dla smaku i koloru poszukajcie na google jak zawodowi kucharze gotuja i nie wypisujcie bredni no i makaron włąsnej roboty oczywiscie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa jestem.........
zrobiłam rosół bez kostek :) dałam wszystkie warzywa oprócz selera (korzeń) i pora bo dałam 3 marchewki i 2 pietruszki, lisc z kapusty wloskiej, lubczyk, lisc selera, cebula opieczona, udko, liść laurowy, sól i pieprz, gotowal sie dlugo i wyszedł pycha!!! Co do tych czepialskich, miałam duże udko, do tego tyle warzyw i nie miescilo mi sie to w garnku wiec musialabym wielki gar tego robic zeby cala kurę wlozyc, poza tym nie cierpię tłustego rosołu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa jestem.........
a nie mam możliwości kupna prawdziwej kury ze wsi to niby z czego miałam ten rosół zrobić jak nie ze sklepowego kurczaka? a wołowiny nie lubimy więc odpada rosół drobiowo wołowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rkosha
och wszystkie kafe dewoty kupują kury i świnie u "gospodarza", a warzywa z własnej hodowli lub ewentualnie na "pobliskim bazarku u "zaprzyjaźnionej pani" :D potem robia z nich przetwory oraz wedliny w słoikach i konsumują w samozachwycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
skoro pytacie o przepus na DOBRY rosol, a potem wydziwiacie, ze ktos przesadza... Czego sie spodziewalyscie? Ze w przepisie bedzie "wez byle jaki ochlap, wrzuc do wody, posol i juz?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
kto nie ma dostepu do miesa bezposrednio od rolnika, moze u rzeznika poprosci o tzw."porcje rosolowa". Jest to kadlub kurczaka (kura bedzie twarda, jej mieso trzeba dlugo gotowac), czasem jakies tez podroby (zoladek, serce). I tak jak pisaly dziewczyny powyzej - najpierw wrzucamy mieso i wode solimy. Gdy sie zagotuje - skrecamy zaraz gaz i usuwamy szumowiny (to, co unosic sie bedzie na powierzchni). Potem dodajemy wloszczyzne. Nie wolno dopuscic by rosol gotowal sie zbyt mocno, bo bedzie metny. Klarowny musi powolutku "pyrtac" na malym gazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
PS. Ja tez studiowalam i nie przejmowalam sie wtedy zbytnio gotowaniem obiadow. Ale podstawowe rzeczy potrafilam wykonac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wrzucicie warzywa na
wrzatek to caly smak i witaminy zostaja w warzywach! warzywa powinno gotowac sie razem z miesem! Tak samo jak ziemniaki powinny gotowac sie zalewajac je wrzatkiem zeby to co wartosciowe w ziemniakach zostalo to warzywa powinny gotowac sie w zupie zalewajac je zimna woda by wszystko przeszlo do wywaru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohohohohoooo
najsmmaczniejszy rosół to nie na kurczaku sklepowym , nie na kurze wiejsciej , a na mięsie deficytowym -na kogucie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki - z tego nie wyjdzie ci rosol, ale taka lekka zupa na kurczaku, tylko daj bardzo malo wody. jak dodasz czosnek, sol, pieprz oraz jakies ziola, ktore lubisz, powinna wyjsc smaczna. jak ugotujesz warzywa w calosci i wyjmiesz, to bedzie taki lekki wywar warzywno-drobiowy, a jak pokroisz, to ebdzie po prostu normalna zupa jarzynowa na kurce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wicie co....?
Ciężko dostępne? No to co, w końcu obiad dla rodziny gotuje się tydzień! Drogie? Wydajcie wszystko na jedzenie, aby nie mieć na takie czasozapychacze jak książki, ubrania czy inne hobby. Żałosen jesteście. Podroby kurczęce! Kurcza wiejski! Ja kurcza tknę w ogóle TYLKO jeżeli od małego go hodowałam na paszy którą od nasionka sama dokładnie wyhodowałam na paszę. I musi urosnąć do miarki, bo inaczej wyrzucam na śmietnik i od nowa. Tylko wtedy możecie miećdobry rosół. Wszystko co jest tanie albo WAM smakuje to szajs. Tylko to co MNIE SMAKUJE jest smaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahah " wiecie co" masz ja też mam najlepsze kubki smakowe :D hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×