Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość qwerty90

Nie mam gdzie mieszkac, jestem w ciąży...

Polecane posty

Gość qwerty90

Jestem w ciąży, poczatek 5 miesiaca, ojciec powiedzial, ze do piatku mam sie wyprowadzic...tylko ja nie wiem gdzie, nawet nie mam gdzie... z chlopakiem mi sie nie uklada.... :( wiem, ze i tak nie bedziemy razem:( pozatym przed ciaza nie mialamm pracy i nie mam nawet grosza :( co mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty90
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez stalego nicku
szkoda mi ciebie i twojego dzieciatka.. sprobuj poszukac pomocy w domach samotnej matki, mam nadzieje, ze ci sie uda,powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaaaaaaaaaaaaaaaaaa
dom samotnej matki? jedyne co mi przychodzi do głowy, chyba Ci nie odmówią jak nie masz się gdzie podziać, popytaj... trzymaj się! p.s. masz 21 lat? tyle co ja :( współczuję... ale to nie jest jakoś super wcześnie, czemu twój ojciec się tak wściekł i kazał Ci wyprowadzić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty90
kazał...ale to nie przez ciąże..nie chce o tym pisac...;/ tak 21.... ON moj chlopak chcial tego dziecka, teraz mi wypomina ze jestem bez pracy, bez dochodu itd..on mnie nei bedzie utrzymywal. rodzice tez nie maja warunków...;( eh...nie moge nigdzie poszukac jakie sa warunki przyjecia do domu samotnej matki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty90
aloj- z jego rodzicami?! daj spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty chcialas tego dziecka? Ciąża była planowana? A dalsza rodzina? Jakas kuzynka, albo moze kolezanka na początek? A rodzice chrzestni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty90
Nikt mnie nei weźmie.... :( tak chciałam... ale wyszlo jak wyszło zostałam z tym sama :( :( :( chyba ze soba skończe, wtedy juz nie bede uciązeneim dla nikogo.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu jutro rano zacznij dzwonic po domach samotnej matki ktore sa jakos niedaleko Ciebie. Przez telefon na pewno udzielą Ci niezbednych informacji. A nie rozważałas oddania dziecka do adopcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty90
Nie!! kocham to dziecko! do adopcji NIGDY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloj4885
nie będzie Cie utrzymywał?????!!!!!!!!!!!!!! ja bym powiedziała mu że pozbędę go praw do dziecka! ja rozumiem że niektóre domagają się równouprawnienia.. i jak Twój chłopak chciał dziecka.. i je zrobił to niech teraz się opiekuje! To on ma jaja a nie Ty! A jak robił Ci dziecko to myślał o pracy i pieniądzach? Jak masz mieć pracę i na siebie zarabiać w tym stanie w którym jesteś? Jedno wiem.. nie możesz się poddawać i musisz być silna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad jestes
autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnckdhncov
O jej jesli to prawda to biedna jestes;( A co z Twoja mama? I czemu ojciec sie tak wsciekl i cie wyrzucil? Najlepiej by bylo jakbys znalazla jakokolwiek prace, oby mie ubezpieczenie, to bedzieszm iala macierzynski, nie mow ze jestes wciazy, idz nawet do sporzywczaka, cokolwiek, oby dostac umowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty90
mowiłam mu.. on jest kochany ale są dni ze jest nie do wytrzymania.. ja nie chce łaski od nikogo od niego tez nie- i nie chodzi tutaj o honor.. poprostu chce sie dowiedziec jakie musze spełnic warunki aby dosta csie do domu samotnej matki.... nie chce pomocy od rodzicow i od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad jestes
a ty myslisz ze w spozywczaku tak latwo sie zatrudnic? trzeba miec ksiazeczke, a jak sie nie ma to wydatek z rzedu ponad 200zl:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocna emama
wbij w google fraze "emamy" tam znajdziesz pomoc i wsparcie . jest to forum które organizuje pomoc potrzebującym matkom i rodzinom z dziećmi .Pomogą Ci prawnie i być moze materialnie .Zapoznaj się z regulaminem ,napisz ,aila do moderatorki i zamieś tam post . Gratuluje maleństwa .Będzie ok ! cieszę się że kochasz dzidziusia ,dziś masz "koniec świata" a niebawem będzie jego piękny początek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty90
prawda. jestem z wielkopolski. mama nic, co mama... :( ona nie podwazy jego decyzji a jesli mam mieszkac i ciagle miec wypominane to dziekuje, nie chce... w 5 miesiacu i do pracy? jak? przeciez widac ciaze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad jestes
to szoda ze z wielkopolski jestes:( Jakbys byla z mojego woejwodztwa to bym ci pomogla. No, ale trudno, zycze powodzenia w takim razie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty90
;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty90
Szukam... ale nie ma tej strony emamy, jest jakies forum gazeta czy cos......juz mi sie zyc nie chce......:( co mam zrobic???????? czy w tym internecie nie ma jednej normalnej strony co potrzeba aby dostac se do domu samotnej matki????????albo gdzie sie udac w takiej sytuacji jak ja??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloj4885
http://bazy.ngo.pl/search/info.asp?id=84550 http://bazy.ngo.pl/search/info.asp?id=37463 to w woj wielkop.. co jeszcze znalazłam: Kto może liczyć na pomoc Matka w trudnej sytuacji życiowej może zgłosić się do miejskiego lub gminnego ośrodka pomocy społecznej. Tam zostanie skierowana do najbliższego Domu Samotnej Matki, w którym znajdzie się dla niej miejsce. Przedtem zostanie z nią przeprowadzony szczegółowy wywiad. Tu życie, a nie przepisy, decyduje o uznaniu, czy matka wymaga, czy nie wymaga pomocy. By znaleźć dach nad głową samotna matka musi być po prostu w potrzebie (nie musi być wdową, rozwódką itp.). Takie domy powstały bowiem po to, by umożliwić kobietom i ich dzieciom bytowanie w odpowiadających godności człowieka warunkach. Więcej http://www.se.pl/twoje-pieniadze/poradnik-se/pomoc-dla-samotnej-mamy_92255.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty90
aloj- dziekuje!!!!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloj4885
nie ma za co.. trzymam za Ciebie kciuki!! Jak urodzisz.. staniesz troszkę na nogi.. jedynie co mogę Ci doradzić z doświadczenia znajomych przy szukaniu pracy. Najlepiej w większych korporacjach, na jakiejś infolinii itp.. Po pierwsze: przestrzegają praw, zatrudniają bez problemu kobiety które urodziły dzidzie. Szkoda że nie mieszkasz w Łodzi bo po porodzie mogłabym pomóc Ci z pracą.. :( tam gdzie pracuje jest pełno samotnych matek, radzą sobie SAME.. wynajmują mieszkania i skromnie bo skromnie ale żyją i nikogo o nic nie muszą prosić. A dla mojego pracodawcy nie ma znaczenia czy masz dziecko czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty90
Dziekuję z całego serca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloj4885
Nie musisz dziękować.. parę lat temu mogłam byc w podobnej sytuacji ale nie chcę o tym pisać bo to za bardzo boli.. :( Bądź dzielna, nie denerwuj się bo to szkodzi maleństwu.. Najważniejsze żeby było zdrowe, a jak już będzie na tym świecie to da Ci siłę do walki. Z całego serca życzę Ci żebyś wyszła na prostą i pokazała swoim "kochanym rodzicom", chłopakowi na co Cie stać! No i dawaj znać co się dzieje! Obowiązkowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasanta
jejku bardzo współczuje i zyczę mnóstwo siły. Ja mimo wszystko spróbowałabym cos zrobić z sytuacją w domu. nie wiem czy sie uda,ale moze jakoś to będzie. Idz do opieki społecznej ,moze tam zaproponują jakąs pomoc. A jak ojciec dziecka ma takie podejście to po urodzeniu pierwsze co to alimenty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocna emama
qwerty90 bo to jest forum z działu gazety.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocna emama
po prostu dajesz w google "emamy.pl" i wyskakuje ,tam pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×