Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monikia.k

rodzice

Polecane posty

Gość monikia.k

Witam, Jestem mężatką. Bardzo dobrze się rozumię z moim mężem. Od kiedu moi rodzice zaczeli grzebać w naszym życiu zaczęło mnie to doprowadzać do rozstroju nerwowego. Są ludźmi o dwóch twrzach. Mam tylko jednago, starszego ode mnie brata. Całe życie byli w niego wpatrzeni, ja zawsze miałam najwięcej obowiązków. Oczywiście wszystkiemu temu zaprzeczają. Twierdzą, że mój mąż jest tyranem, i że na pierwszym miejscu w moim życiu powinna być matka i nic poza tym. Dzwonili do mnie tylko wtedy gdy coś chcieli odemnie. Mojemu mężowi psują opinię, w taki sposób, że opowiadają, że jest psychicznie chory i że jest alkoholikiem. Ja zawsze chciałam sprawiedliwego traktowania a oni twierdzą, że mi i mojemu mężowi zależy na pieniądzach. Mama przez prawie pół roku nie odzywała się do mnie a teraz twierdzi że wcale tak nie było. Za każdym razem jak chce im udowodnić jacy są to mówią że tak nie było. Odwracają wszystko tak, żeby było na ich korzyść. Dzwonili coraz rzadziej a kiedy mój mąż poprosił o rozmowę wówczas wpadli w furię i stwierdzili, żę taki gówniaż nie będzie im mówił co mają robić i że widocznie jemu zależy na kasie. Twierdzą też, że mój mąz zakazał mi do nich jeździć co jest totalną bzdurą wymyśloną przez nich. Rozmowa z nimi pzed nami. Nie wiem co oni znowu wymyślą. Zaczeli grozić nasłaniem prokuratora i wywiadem na temat mojego męża w naszej wsi. Zaczynam się ich bać bo nie wiem co jeszcze mogą wymyśleć. Oni chcą żebym dokonała wyboru między nimi a moim mężem. Ja chce być z moim mężem i nic tego nie zmieni ale naprawdę nie wiem do czego ci ludzie są zdolni......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwarantuje ci
ROZUMIĘ :O do książek nieuku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikia.k
Zważywszy, że jesteśmy prawie 5 lat po ślubie i mamy po 30 lat to trochę dziwne ze strony rodziców że robią wszystko przeciwko nam, tak aby mnie i mojego męża skłócić. Sami nigdy nie byli dobrym małżeństwem cały czas planowali żeby się rozwieść ale stwierdzili że byłby wstyd na wsi gsyby się rozwiedli więc kłócą się do tej pory. A na dodatek chcą popsuć relacje moje i mojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikia.k
Może ktoś inny przeżywa coś podobnego?? Ciężko mi bo trudne jest to, że własni rodzice każą dokonywać takiego wyboru między nimi a mężem i jeszcze cały czas tłumaczą że bardzo mnie kochają. Tylko nie zwracają uwagi, jak bardzo nienawidzą mojego mężaa z którym moje życie jest o wiele lepsze niż to w domu moich rodziców w którym był krzyk, płacz i setki nieporozumień, nie wspominając o alkoholiźmie ojca i biciu matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TZUIO
NIE NIE PRZEZYWAMY COS TAKIEGO spadaj i do ksiazek nieuku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikia.k
zapomnialam dodac bylam przez ojca gwalcona a matka na to patrzyla mial ktos tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikia.k
a maz raz buchnal im pieniadze dlatego tera ten prokurator i posadzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×