Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciastko_z_kremem

samookaleczenia....gdy cierpi ciało i dusza

Polecane posty

Gość ciastko_z_kremem

Ostatnio dużo słyszy się o autoagresji (zadawanie ran własnemu ciału, przedawkowanieleków, próby samobójcze). Jak myślicie dlaczego ludzie tak robią, co ich do tego skłania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maor11
ja jestem chyba idealnym przykładem samookalecząnią się..blizny na lewej ręce przypominają mi że były kiedyś takie chwilę kiedy ból fizyczny zabijał na chwilę ból duszy..poprostu po tym jak straciłem ukochaną osobę(odeszła do innego)całe noce schodziły mi na wylewaniu łez do jej zdjęcia..potem już nie dawałem rady nienawidziłen siebie..tnac się zyletka czułem..coś w rodzaju ulgi..wkoncu zemściłem się na sobie- osobie która tak nienawidziłen..byłem sam nikt mi nie pomógł..dziś jestem dumny z tych bliźn..bo wiem co czują osoby która są w takiej rozpaczy że ból jest dla nich ukojeniem..ktoś kto tego nie przeżył nie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×