Nie mam nic

zero przyjaciół, pracy, reszta pieniędzy, które jutro wydam na tusz do drukarki, który muszę odkupić współlokatorce, okresu też nie mam już od miesiąca. siedzę w pokoju i ryczę jak głupia. chciałabym umrzeć, ale nawet odwagi, żeby to zrobić nie mam kurva!!

jestem załamana. ile masz lat?

prawie 24. normalnie nie wiem co mnie jeszcze przy życiu trzyma, chyba tchórzostwo

może trzyma cię myśl, że będzie lepiej ... za rok nie będziesz pamietać o tym dniu i o tym, że nie chciało ci się żyć

No to za 9 m-cy bedziesz juz cos miala.

kanijkat wypluj to. nie jestem przygotowana teraz na dziecko

ej, kochanie, może to pora aby zmienić kierunek w twoim życiu? może to znak, że zbliża się jakis zakręt i wszystko sie pozmienia? Nie smutaj, masz kwiatka

miał być kwiatek a wyszło jak wyszło :D A dzieciątko? Dziewczyno, to najpiekniejszy dar od Boga :). Uczy wszystkiego, a przede wszystkim - zapomnienia o sobie na rzecz kogoś :)

Jesteś zdrowa? Co? Chcesz wyjść z tego stanu jedź na oddział paraplegii (porażenie 4-ro kończynowe całkowite) rozum ok,myślenie też -zachowane świadomość i pełna sprawność.........jedynie umysłu i głowy to staniesz szybko na nogi.Ja mam teraz tam praktyki :(Młodzi chłopcy -nigdy nie staną na nogi płaczą jak dzieci (są po różnych wypadkach)nawet zabić sami się nie mogą :(:(gdyby im coś takiego przyszło do głowy.Mnie to walneła jak obuchem w łeb i doceniam każdą chwilę nawet tę złą :(

biznes z dodatkiem baby... co mi z tego dziecka skoro nie potrafie utrzymac nawet siebie?nie potrafie znalezc pracy?do głupich ulotek mnie nie chca. jestem niska, gruba, nie mam ładnej buzi i nikt nie chce kogos takiego do pracy.mam je wychowywac z zasiłków? nie o takim dorosłym życiu marzyłam