Jak to jest ? ładna?

to po cholerę wstawia fotkę na forum i pyta obcych ludzi o zdanie? kiecka jest brzydka. taka jest moja opinia.

Wstawiałam tą fotkę, bo ta suknia jest po prostu inna i nie wiedziałam czy sama jestem do niej przekonana , ale powiem tyle byłam dziś w salonie, miałam ją na sobie i fotka którą umieściłam nie oddaje w pełni jej uroku, bo jest po prostu mało wyrażana, Po zmierzeniu już jestem pewna ze to ta, i tak jak piszecie nie zmienię zdania bo większości się nie podoba. Ja ogólnie jestem średniego wzrostu i drobnej budowy , nie mam bioder ani talii, a suknia z przedłużonym gorsetem i burzą falban dorabia mi tyłek. Hm... jestem osobą bardzo energiczną i żywiołową i uważam ze suknia powinna oddawać też charakter panny młodej, jest po prostu oryginalna a nie oklepana prosta tak jak większości dziewczyn , które boją się zaszaleć. Jak ją włożyłam uśmiech nie schodził mi z twarzy, a w skromnej czułam się jak sierotka.

No i dziękuję również za negatywne komentarze, bo dzięki nim przekonałam się w fakcie ze suknia przede wszystkim ma się mi podobać , nie ludziom, i teraz już wiem ze mam w d..... to że niektórym moim koleżankom się ona nie spodoba

zrezygnuj z welonu...prosty kok...ewentualnie jakis kwiat zywy we wlosach taki jak w bukiecie....

http://imageshack.us/photo/my-images/177/002sec01ic6.jpg/sr=1

Ale mniejszy kwiat we włosach , jakaś drobna frezja ....

Jesli wrzucilas fotke bo Twoje bliskie klezanki skrytykowaly suknie to nie dziwie sie ze szukalas innej opinii. Bo kolezanki jak to kolezanki, lubi robic na zlosc. Warto otaczac sie przyjaciomi ,ktorzy szczerze ci zycza. Powodzenia...

Hahahaha no większej bzdury kobieto nie mogłaś napisać. To wg ciebie jak znajoma czy przyjaciel coś krytykuje to od razu jest nieszczery i chce źle?? Chyba po to ma się przyjaciół żeby doradzili, a nie powidzieli ojej jak ty pięknie wyglądasz, śliczna sukienka a za plecami obrabiali tyłek. To ja tobie współczuję takich "szczerych przyjaciół". Do autorki co do twoich słów o tym, że twoja suknia jest oryginalna i nie oklepana to jak widać nawet na forum kwestia gustu. Sama mówisz że większość sukni jest oklepana i dziewczyny boją się zaszaleć, a może zwyczajnie im się taki zbiór falban nie podoba? I nie chcą wyglądać śmiesznie - takie emocje wywołuje we mnie ta sukienka. Czuj się w niej dobrze, ale skoro krytykujesz to krytykę nauczyć się też przyjmować.

Nawet przyjaciółki maja inne gusta, tak wiec powiedzenie " paskudna,beznadziejna" a powiedzenie " nie w moim guscie wiec cieżko mi ocenić czy ładna" chyba robi różnice. Mam jedna przyjaciółkę i po wielu latach przyjaźni okazało sie ze mimo iż nie spotykamy sie często ( odległość) nadal kupujemy te same ubrania w tych samych sklepach :) wiec mamy taki sam gust, ale taka osbe cieżko spotkać. Już sie przekoanalam ze i na kafeterii cieżko spotkac życzliwe osoby , większość chyba siedzi tu dla pastwienia sie nad innymi , ale to chyba osobny temat. Jestem osoba która stara sie być szczera i mowic prawdę. Stara sie bo wiadomo nie zawsze możemy być tacy jacy byśmy chcieli. Ale staram sie wyrażać w sposób przyjazny dla ludzi i używać przy tym większej ilości słów niż jednego w którym odczytuje sie złośliwość i niechęć.

naprawdę, dziewczyno odpuść sobie....