huggies 84 szt. 30 zl

Hej jakie sa wasze opinie o tych pieluchach? Mam okazje kupić od znajomej 84 szt. za 30 zl opłaca się?

Moje zdanie jest takie, że nie są to dobre pampersy.. Ciągle mokre, takie jakieś papierowe. U mnie się nie sprawdziły

tylko takich To super cena ja płace za 48 35 zł

Kathy- bo to nie sa pampersy :-) U nas sie absolutnie nie sprawdzaja, sa sztywne i twarde i przeciekaja. Ale jesli bylyby OK dla Was to cena super

No u mnie tak jak u Jang M Mama nie sprawdzają się absolutnie. Mały ma po każdym sikaniu mokro jakby się nie wchłaniało. Wole dady z biedronki i używam ich na dzień a na noc pampersa..

I to tylko dlatego, że akurat zabrakło Pampersów. Myślałam, że nie będą takie złe. Jednak potem przekonałam się, że nigdy więcej. Są mało chłonne, rzepy są słabe i fatalnie śmierdzą. Dziecko zrobi siku raz, a śmierdzi, jakby nie wiem jaką kupę nawaliło i to bez otwierania pieluchy. po prostu na odległość czuć.

Ja mogę sprzedać dużą pakę 90szt, huggies newborn 3-6kg za 30zł plus koszt przesyłki

po tyle u mnie była ostatnio wyprzedaż w biedronce - ale sie nie skusilam - wole dady i babydreamy - hugisy miałam i na dzień jeszcze ujdą ale ta falbanka z tyłu zawsze synek miał ją odbitą na plecach..

Jeśli Huggies to tylko te z Kubusiem ! Inne szmira

U mnie się też nie sprawdziły, tzn. przeciekać nie przeciekały, wkład się nie rozwarstwiał, ale często i to bardzo często się zdarzało, że siuśki uciekły gdzieć bokiem, pleckami... wiem, że to kwestia zapięcia, ale jakbym nie próbowała to dziecko wiecznie było z boczku mokre, jak nie z jednej strony to z drugiej... z innymi pieluszkami mi się to nie zdarza. Preferuję DADA z bierdonki i Babydream z Rossmana, teraz testuje Toujours czy jakoś tak z Lidla, bo mała na Mikołaja dostala :)

ja też kupiłam kiedyś w promocji w super cenie tylko że w sklepie , ale to nie ważne, ważne jest to że są BEZNADZIEJNE, nie było dnia, a nawaet 2 razy dziennie się zdarzało , że poporostu mój maluszek był cały mokry i to nie dlatego że pampers był przepełniony, bywało że pampers był suchy a siki na ubraniach, no myślałam że po prostu nie umie ich ubierać , trzeba było starannie, dokładnie i równiótko je zapinać to wtedy ok , ........... ale to taka zabawa była , NIE POLECAM